Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Zelmer Meteor 1200W - Wymieniony kondensator, silnik wciąż szwankuje

anu1973 17 Apr 2015 18:02 4176 19
  • #1
    anu1973
    Level 10  
    Chronologicznie. Zelmer Meteor 1200 W, 18 lat bezproblemowej pracy. Jakieś 2-3 miesiące temu podczas odkurzania silnik zaczął przygasać, poszedł swąd - szybko wyłączyłem. Pomyślałem koniec, spalił się, nawet nie zaglądałem do środka. Ale przy następnym odkurzaniu ruszył bez problemu i pochodził jeszcze kilka tygodni, bez żadnych oznak usterki.

    Potem objawy się powtórzyły. Tym razem rozkręciłem. Całkowicie zniszczony był kondensator przeciwzakłóceniowy (Miflex KSPpz-6). Prosta wymiana, (Miflex KPSpz-10-2), nawet ja sobie z tym poradziłem. Z opisów wynikało wręcz wysokie prawdopodobieństwo, że na tej drobnej naprawie się skończy.

    Niestety nie pomogło. Owszem silnik uruchamia się, ale wydaje z siebie dziwne dźwięki, tak jak przed wymianą kondensatora, czyli na tyle niepokojące, że trzeba go dość szybko wyłaczyć - ja tam słyszę trochę Syrenki 105, trochę oddychania przez gumowy filtr w masce gazowej. Poza tym idzie swąd. Na filmie tego nie uwieczniłem, bo znów szybko wyłączyłem, ale silnik pod koniec miał tendencję do zatrzymania się, poszedł silniejszy swąd. Wczoraj wieczorem widziałem też chyba iskry, choć nie powiem skąd, bo uruchamiałem go w skręconej obudowie i widok do środka miałem ograniczony. Siła ssania też chyba spadła.

    Czyli jest to coś poważniejszego, coś z silnikiem. Co? Amator da sobie z tym radę? Jakie byłby ewentualnie koszty?

    Szczegóły - dźwiękowe - na filmie. (Pomyłka w tytule - nie 1400 a 1200 W).





    Z góry dziękuje za pomoc.
  • #3
    Szybki Elektron
    Level 25  
    Zaczął bym od sprawdzenia szczotek - czy mają zapas długości i lekko przesuwają się w prowadnicach. Jeśli tak, to pozostaje uszkodzenie wirnika.
  • #4
    anu1973
    Level 10  
    Co do szczotek, to trudno powiedzieć, nie mam żadnego doświadczenia w ocenie ich zużycia. Jakiś ewidentnych szczelin nie widzę, choć zapas długości jest minimalny, a może i wcale go nie ma. Nowe wysuwają się na kilka centymetrów, tu zostało może ze 4 mm, w tym po odkręceniu odskakują może na 1- 2 mm i to jest rzeczywisty zapas. Element do którego przylegają, nie jest też równomiernie wytarty. 3/4 jest wyślizgane, ciemnie, 1/4 to mniej lub bardziej czysta miedź.

    Wynika z tego chyba, że można spróbować jeszcze ze szczotkami. Wymiana wirnika, to, jak wynika z szybkich poszukiwań, 50-60 zł + koszt szczotek (jeśli znajdę odpowiedni model). Nie wiem czy warta skorka wyprawki i czy w takim wypadku nie opłaca się bardziej kupić jakiegoś tzw. powystawowego odkurzacza (np. dirt devi)?
  • #5
    Sławek K
    Level 22  
    Jeżeli komutator jest zawęglony (co daje duże prawdopodobieństwo,że jest spalony)
    to daj sobie spokój z naprawą .Jednak nie musi to być prawda. Wymiana szczotek bez czyszczenia komutatora bez sensu.
    Odkurzacz ma już 18 lat i może czas na nowy zdecydowanie bezworkowy, dobrej firmy np właśnie Zelmer.
    pozdrawiam Sławek
  • #6
    rnb_bolii
    Level 39  
    Tylko nie bez workowy. Te filtry zapychają się i odkurzacz słabo ciągnie. Nawet po umyciu, w szczelinach nadal pozostają drobinki zanieczyszczeń. Dopiero żmudne czyszczenie filtra przywraca odpowiednie ssanie. Wole jednak workowy.To moje zdanie, ale pewnie ktoś mnie zbeszta.
    Przepraszam że nie na temat. Pozdrawiam.
  • #7
    dzi_dziuś
    Home appliances specialist
    1. Szczotki + czyszczenie komutator pumeksem.
    2. Słychać zajechane łożyska, więc sprawdzić czy wirnik nie lata na boki.

    Wirnik mógł jeszcze przeżyć, tylko nie wchodzi na obroty przez brak styku szczotek i/lub rozsypane w mak łożysko.

    Dzisiejsze odkurzacze tyle nie podziałają. Żaden zelmer(obecnie bosch), ani workowy ani bezworkowy. Jeżeli okaże się spalony wirnik, Można pokusić się o wymianę wirnik+szczotki+ dobre łożyska i mieć spokój na kolejne ~15 lat, koszt części zamknie się w kwocie 80-90zł (poważna naprawa, szkoda ryzykować samodzielnych prób i uszkodzenia).
  • #8
    Slawas
    Level 15  
    Jakieś dwa miesiące temu przerabialem to z moim Meteorem 2. Spalony wirnik.
    Nowy wirnik, szczotki i łozyska wyniosły około 90zł. Wyczyszczona turbina i teraz podnosi klepki z podłogi :D Bezworkowy Elektrolux od sąsiadki działa jak wyrób odkurzaczopodobny. Moim zdaniem opłaca się nawet 100zł wpakowac w remont. Pochodzi następne 15 lat.
  • #9
    anu1973
    Level 10  
    A szczotki? Muszą być 1 do 1 takie same łacznie z obudową, czy wystarczy wymiana elementów węglowych ze sprężynkami? Krótko mówiąc, czy są rozbieralne, bo z tego co widzę, to kosztują swoje, a wolałbym w naprawę angażować się malymi krokami, żeby mieć szansę odwrotu i zakupu.... meteora 1400w, no może metora 2.

    No właśnie, jest sens kupna metora 1400 w, pewnie niewiele młodszy, ale za 50 zł, więc taniej niż części. No i w nim pewnie też do wymiany szczotki. Awaria wirnika, to kwestia zużycia, czasu, czy raczej pecha i niewłaściwego użytkowania ( w domu jest pies, a worki byłby stale przepełnione ubitą sierścią)? Czy przy odrobinie szczęścia, to część nie do zajechania? ( Nota bene, można dostać wirniki z końcówki lat '80, leżaki magazynowe).
  • #10
    dzi_dziuś
    Home appliances specialist
    1. Jeżeli chciałbyś dokonać całej naprawy, o której pisałem wcześniej z nowym wirnikiem, to należałoby już zainwestować w oryginalne szczotki, natomiast dla sprawdzenia wirnika i ogólnie już zmęczonego silnika, możesz spokojnie założyć szczotki 300.1200 (też zelmerowskie) dostępne w większości sklepów z AGD. Jak to określiłeś będzie to sam węglowy element ze sprężynkami, koszt dwóch sztuk 10-12zł.

    2. Czas kiedy nastąpi uszkodzenie wirnika owszem zależy od sposobu użytkowania urządzenia, ale nawet przy właściwym też kiedyś nastąpi. Niemniej jednak zaglądnięcie raz na parę lat do silnika celem wyczyszczenia go i sprawdzenia stanu szczotek, może znacznie przedłużyć żywotność silnika.

    3. Nie warto kupować kolejnego 15-letniego meteora, bo stan może być zbliżony do Twojego. 50zł + przesyłka to już 70zł, za niewiadomy stan. Kompletna regeneracja silnika powiedzmy 120zł (w punkcie naprawczym, z gwarancją na rok), przy czym taki silnik poprawnie naprawiony popracuje jak oryginał.

    Meteor 2 imho nieudany egzemplarz.

    Co z łożyskami ?
  • #11
    anu1973
    Level 10  
    Co do łożysk to nie widzę jakiś ewidentnych oznak uszkodzeń. Luzów brak, kręcą się swobodnie. Może nie całkowicie bezgłośnie, ale nie ma tam nic ewidentnie niepokojącego.

    Sprawdzę jeszcze te szczotki w najbardziej ekonomicznej wersji. Z zakupu innego metora się wycofałem - nie jest to egzemplarz prywatny, a sprzedawca ma w ofercie mydło i powidło w dość podrzędnym wyborze, w tym kilka odkurzaczy. Jeśli nie ruszy na samych szczotkach, to chyba odpuszczę - szczotki w jednej części miasta, wirnik w innej, łożysk sam nie wymienię, więc zacznie to przypominać rekonstrukcję. Mam możliwość kupna metora 2 z jeszcze 2,5 letnią gwarancją za 120 zł. Ale w razie czego metora 1 nie wyrzucę, pójdzie na emeryturę do piwnicy, jako rezerwa strategiczna do uruchomienia w stanie wojny.
  • #12
    Slawas
    Level 15  
    dzi_dziuś wrote:
    Meteor 2 imho nieudany egzemplarz.
    A dlaczegóż to?
    anu1973 wrote:
    łożysk sam nie wymienię,
    Wymienisz, nie są jakoś ciasno spasowane.
  • #13
    dzi_dziuś
    Home appliances specialist
    Slawas wrote:
    dzi_dziuś napisał:
    Meteor 2 imho nieudany egzemplarz.
    A dlaczegóż to?


    Brak filtra hepa, a ta imitacja co jest na wylocie nawet nie jest dobrze dociśnięta, co za tym idzie nie szczelna. Wąż ssący sztywno zamocowany w gnieździe co nie jest zbyt komfortowe. Do tego całość po rozkręceniu wydaje się być dość tandetnie wykonana. Ogólne głośny, chociaż silnik nie najgorszej jakości.

    Wracając do tematu, jeżeli łożyska nie blokują wirnika i nie mają luzów, możesz je zostawić. Daj filmik po wymianie szczotek, przeczytaj o czyszczeniu komutatora pumeksem.
  • #14
    anu1973
    Level 10  
    No i ostatecznie skończyło się na Meteorze 2 (120 zł z przesyłką + gwarancja do końca 2017 r). I trochę wygodnictwo, i trochę żal, bo jednak mam duży szacunek do przedmiotów, które towarzyszyły mi kawał życia, a które można ratować przed złomem.

    Natomiast nie zgodzę się z opiniami, że to co starsze, to lepsze - choć akurat trwałość wypada ocenić po czasie. Początkowo Meteor 2 wydawał mi się trochę plastikowy, lekki, zabawkowy - jakby ktoś w niego włożył cegłę, pewnie bym miał dla niego większe poważanie. Ale po kilku odkurzaniach zmieniam zadanie. Małe to, lekkie, choć zbiornik na kurz chyba taki sam jak metor 1. Małe i lekkie, stosunkowo ciche, z systemem parkowania - efekt taki, że stoi na wierzchu i jakoś odkurzanie nie wydaje się teraz mordęgą z wyciąganiem z szafy, z montowaniem rury i odplątywaniem kabla, po to tylko żeby usłyszeć hałas i trzeć zapamiętale szczotką o dywan. Nowy model po prostu ciągnie lepiej, choć to jeden z najprostszych współczesnych modeli zelmera. Roboczo oceniam go jednak wyżej niż starego metora, wymiany nie żałuje. A że cena zakupu metora 2, była niewiele większa niż koszty remontu metora 1, weterana czeka chyba jednak warta pod zsypem, a nie odstawka do rezerwy, nowa sztuka spodobała się na tyle, że nawet gdyby się szybko zepsuła, to poprawiła opinię o współczesnych sprzętach, a obaliła legendę o tym, że dawnej to nawet odkurzacze były lepsze.


    Dziękuję wszystkim za rady. Niestety przeszedłem na ciemną stronę mocy - plastic is fantastic:)
  • #15
    AreckiSzef
    Level 11  
    Witam.
    Pozwolę sobie podłączyć się pod temat, bo w moim odkurzaczu Cobra 2000 objawy podobne - silnik zwolnił obroty i zaśmierdziało, natychmiast wyłączyłem.
    Dzięki forum rozebrałem cały odkurzacz bez strat i okazało się, że zatarło się jedno łożysko - to w gumowym amortyzatorze i dlatego pewnie ten smród.
    Wycisnąłem łożyska, kupiłem nowe 608Z3-608DW NSK - INDONEZJA.
    I tu moje pytanie do znawców tematu: którą stroną wcisnąć łożyska na oś, czyli, w którą stronę dać blaszki łożysk a w którą uszczelnienie?...

    Zelmer Meteor 1200W - Wymieniony kondensator, silnik wciąż szwankuje Zelmer Meteor 1200W - Wymieniony kondensator, silnik wciąż szwankuje
  • #16
    dzi_dziuś
    Home appliances specialist
    Nie zauważyłem żeby miało to jakiekolwiek znaczenie :) Zarówno blaszki jak i "gumka" to wystarczające zabezpieczenie, zwłaszcza że nie ma tam kontaktu z wilgocią.
  • #17
    AreckiSzef
    Level 11  
    Któraś strona (gumka) bardziej szczelna?
    Jakiś powód takiej konstrukcji łożyska w odkurzaczu może jest?
    Któraś strona łożyska bardziej narażona na wnikanie pyłu?
    Lepsze chłodzenie w konkretnym położeniu łożyska na osi?...
  • #18
    AreckiSzef
    Level 11  
    Jeszcze jedno pytanie: agregat 305.5 z mojej cobry ma szczotki jakieś 1,5 cm, więc chciałbym się już zaopatrzyć w nowe, szukam i nie mogę znaleźć jakie powinny być, może ktoś z forumowiczów mógłby mi pomóc?
    Z góry dziękuję.
  • #19
    dzi_dziuś
    Home appliances specialist
    Poskładaj narazie co masz i sprawdź czy wirnik nie poleciał. Szczotki 304.0210
  • #20
    AreckiSzef
    Level 11  
    Agregat poskładany, iskrzenie w czasie pracy bardzo małe.
    Odkurzacz odżył i to cieszy, bo jakoś nie uśmiechają mi się te nowe 700-watowe odkurzacze i nierozbieralne silniki.
    Dziękuję za info o szczotkach, zmyliły mnie opisy na oryginalnych - L63F13 ("nasyconych impregnatem polepszającym komutację i zmniejszającym temperaturę komutatora",jak pisze producent) ale znalazłem serwisówkę potwierdzającą to, co pisze dzi_dziuś.
    Pozostaje poszukać gdzieś na zapas 304.0210.
    Dziękuję za pomoc.