Dzisiaj moje auto umarło totalnie, ale była to kilkudniowa smierć. Zaczęło się od tego, że auto nie zawsze się otwierało z pilota - migały kierunkowskazy, ale centralny nie otwierał. Zamykanie z pilota zawsze działa. Później 'nie zawsze' zamieniło się w nigdy - musiałem otwierać kluczykami, oczywiście po uprzednim rozbrojeniu pilotem.
Dzisiaj po przekreceniu kluczykiem zwrocilem uwage na głuchą cisze - brak pompy paliwa. Potwierdziłem to później miernikiem - pompa ma 5 stykową końcówkę i jakbym nie kombinował to na mierniku nie mam napięcia. Rozrusznik kręci żwawo, akumulator jest nowy.
Oprócz pompy paliwa sprawdziłem także przekaźnik pompy i pod palcem czuje, że cyka. Bezpieczniki wizualnie wszystkie w 3 skrzynkach są ok. Brakuje mi pomysłów. Nie mam schematu instalacji, ale mam pomysł, że może to być alarm biorąc pod uwagę powyższe objawy.
Czy ktoś ma schematy, albo podpowie gdzie szukać alarmu? Może jakieś inne pomysły? Ktoś ma może info o wtyczce do pompy paliwa? Przydałyby się piny rozpisane.
Mam też jedną luźną kostkę w skrzynce bezpieczników przy kierownicy, ale potrzebował bym kogoś dla porównania. Nie wiem czy to coś się wypięło, czy może to fabrycznie zostawione?
Dzisiaj po przekreceniu kluczykiem zwrocilem uwage na głuchą cisze - brak pompy paliwa. Potwierdziłem to później miernikiem - pompa ma 5 stykową końcówkę i jakbym nie kombinował to na mierniku nie mam napięcia. Rozrusznik kręci żwawo, akumulator jest nowy.
Oprócz pompy paliwa sprawdziłem także przekaźnik pompy i pod palcem czuje, że cyka. Bezpieczniki wizualnie wszystkie w 3 skrzynkach są ok. Brakuje mi pomysłów. Nie mam schematu instalacji, ale mam pomysł, że może to być alarm biorąc pod uwagę powyższe objawy.
Czy ktoś ma schematy, albo podpowie gdzie szukać alarmu? Może jakieś inne pomysły? Ktoś ma może info o wtyczce do pompy paliwa? Przydałyby się piny rozpisane.
Mam też jedną luźną kostkę w skrzynce bezpieczników przy kierownicy, ale potrzebował bym kogoś dla porównania. Nie wiem czy to coś się wypięło, czy może to fabrycznie zostawione?