Witam,
męczy mnie pewien pomysł... Z racji tego, że gram na gitarze (akustzcynej) myślę czy nie wykonać sobie wzmacniacza, który miałby wszelkie możliwe regulacje, wyglądałoby to mniej więcej tak:
- minimum 6 głośników ( w tym 2 wysoko-tonowe razem )
- każdy głośnik miałby swój wzmacniacz (myślę nad TDA7294 w mostku)
- przed każdym wzmacniaczem filtr aktywny z możliwością delikatnej regulacji
Nie chodzi mi o moc ale o jakość brzmienia, ważne jest żeby przy ok. 20W grało to idealnie
Rodzi się pytanie... Czy to ma sens? Wiadomo, tanio nie będzie, ale czy efekt będzie tego warty?
męczy mnie pewien pomysł... Z racji tego, że gram na gitarze (akustzcynej) myślę czy nie wykonać sobie wzmacniacza, który miałby wszelkie możliwe regulacje, wyglądałoby to mniej więcej tak:
- minimum 6 głośników ( w tym 2 wysoko-tonowe razem )
- każdy głośnik miałby swój wzmacniacz (myślę nad TDA7294 w mostku)
- przed każdym wzmacniaczem filtr aktywny z możliwością delikatnej regulacji
Nie chodzi mi o moc ale o jakość brzmienia, ważne jest żeby przy ok. 20W grało to idealnie

Rodzi się pytanie... Czy to ma sens? Wiadomo, tanio nie będzie, ale czy efekt będzie tego warty?