Witam Panów.Żona jeżdzi faworitką 135L (1991 r prod.)Przy zwolnieniu,dojeżdżeniu np. do skrzyżowania,po prostu gdy zdejmie nogę z pedału gazu samochód gaśnie.Fachman nie zrobił bo stwierdził że nie ma schematu gażnika-poradżcie proszę co to może być bo suszy mi głowę a ja w temacie samochody zielony,zupełny laik.Pozdrawiam