Witam,
Na wstępie chciałbym przedstawić sytuację, a potem przejdę do problemu, nad którym myślę już jakiś czas. Chciałbym za pomocą mikrokontrolera sterować załączaniem silnika elektrycznego (230 V AC, w zależności od tego, na który przewód zostanie podana faza silnik obraca się w jedną lub drugą stronę). Do silnika podłączone jest zasilanie z włącznikiem przełączającym fazę. Oprócz tego doprowadzone są dwa przewody przeznaczone na sygnał z µC. Do sterowania wykorzystam dwu kanałowy przekaźnik 5 V z separacją galwaniczną. I tutaj pojawia się problem, wszystko byłoby jasne gdybym sterował wyłącznie z µC, chciałbym jednak zamienić włącznik, na tradycyjny łącznik jednobiegunowy, a µC zapamiętywałby obecny stan silnika i dodatkowo sterował silnikiem przy każdym naciśnięciu, w przeciwną stronę lub zatrzymywał. Do wykorzystania mam niestety tylko wspomniane 2 przewody.
1. Wykorzystując bramkę OR na diodach chciałbym zasilać przekaźnik, ze wspomnianych linii sygnałowych, czy to zadziała ?
2. Korzystając z dwóch pinów cyfrowych mógłbym ustalać pracę przekaźników, a co za tym idzie kierunek obrotu silnika. Z logicznego punktu widzenia: 00 - silnik nie porusza się, 10 - silnik obraca się w prawo, 01 - silnik obraca się w lewo, myślę że nawet by to działało. Jak wykorzystując istniejące przewody wykrywać wciśnięcie łącznika ? Myślałem nad tym, aby stale na jednym przewodzie występowało logiczne 1, a na drugim 0, ten drugi przewód były przez diodę połączony z pinem cyfrowym oraz z pinem analogowym wykrywającym stan, po wciśnięciu łącznika przewód zostałby zwarty z pierwszym co zostałoby wykryte przez µC. W takiej sytuacji potrzebuję jakiegoś układu cyfrowego, który na skutek zmian sygnału na przewodach sterowałby przekaźnikiem. Początkowo myślałem nad przerzutnikiem np. typu D, który by za to odpowiadał, niestety w stanach logicznych 00 i 11 nie ma różnicy potencjałów zatem, nie byłby prądu w układzie. Potem pomyślałem nad licznikiem 2 bitowym, który przechodziłby po kolei przez stany wyjść 00, 01, 10, 11 (ostatni wyeliminowałoby modulo), zatem mamy pożądane 3 typy pracy: nie porusza się, obraca się w prawo, obraca w lewo, jednak i tutaj mam problem, że przejście między stanami zachodzi w kolejności, nie da się przeskoczyć z jednego w inny. Na przewodach w momencie zmian podawany byłby naprzemienny sygnał prostokątny tak, aby utrzymać napięcie. Nie mogę wpaść na żadne skuteczne rozwiązanie
3. Czy w ogóle standardowy łącznik ścienny nadaję się do sygnałów cyfrowych ? Ma ktoś jakąś wiedzę na temat "bouncingu" w takim łączniku ? Jakie macie sposoby na debouncing ? Dodam, że przewody, o których mowa to linka 0,75mm, długość to około 8m, sam przekaźnik potrzebuje kilkadziesiąt mA, więc straty na kablu nie powinny być zbyt duże ?
Podsumowując szukam jakiegoś układu realizującego wspomniane założenia, mam nadzieję że jest to wykonalne bez konieczności dodawania przewodów, czego nie jestem w stanie zrobić. Pomijam kwestie dostarczania przewodami samego napięcia i sterowania bezprzewodowego, chciałbym żeby układ zmieścił się w głębokiej puszcze za łącznikiem. Z góry dziękuję za pomoc.
Na wstępie chciałbym przedstawić sytuację, a potem przejdę do problemu, nad którym myślę już jakiś czas. Chciałbym za pomocą mikrokontrolera sterować załączaniem silnika elektrycznego (230 V AC, w zależności od tego, na który przewód zostanie podana faza silnik obraca się w jedną lub drugą stronę). Do silnika podłączone jest zasilanie z włącznikiem przełączającym fazę. Oprócz tego doprowadzone są dwa przewody przeznaczone na sygnał z µC. Do sterowania wykorzystam dwu kanałowy przekaźnik 5 V z separacją galwaniczną. I tutaj pojawia się problem, wszystko byłoby jasne gdybym sterował wyłącznie z µC, chciałbym jednak zamienić włącznik, na tradycyjny łącznik jednobiegunowy, a µC zapamiętywałby obecny stan silnika i dodatkowo sterował silnikiem przy każdym naciśnięciu, w przeciwną stronę lub zatrzymywał. Do wykorzystania mam niestety tylko wspomniane 2 przewody.
1. Wykorzystując bramkę OR na diodach chciałbym zasilać przekaźnik, ze wspomnianych linii sygnałowych, czy to zadziała ?
2. Korzystając z dwóch pinów cyfrowych mógłbym ustalać pracę przekaźników, a co za tym idzie kierunek obrotu silnika. Z logicznego punktu widzenia: 00 - silnik nie porusza się, 10 - silnik obraca się w prawo, 01 - silnik obraca się w lewo, myślę że nawet by to działało. Jak wykorzystując istniejące przewody wykrywać wciśnięcie łącznika ? Myślałem nad tym, aby stale na jednym przewodzie występowało logiczne 1, a na drugim 0, ten drugi przewód były przez diodę połączony z pinem cyfrowym oraz z pinem analogowym wykrywającym stan, po wciśnięciu łącznika przewód zostałby zwarty z pierwszym co zostałoby wykryte przez µC. W takiej sytuacji potrzebuję jakiegoś układu cyfrowego, który na skutek zmian sygnału na przewodach sterowałby przekaźnikiem. Początkowo myślałem nad przerzutnikiem np. typu D, który by za to odpowiadał, niestety w stanach logicznych 00 i 11 nie ma różnicy potencjałów zatem, nie byłby prądu w układzie. Potem pomyślałem nad licznikiem 2 bitowym, który przechodziłby po kolei przez stany wyjść 00, 01, 10, 11 (ostatni wyeliminowałoby modulo), zatem mamy pożądane 3 typy pracy: nie porusza się, obraca się w prawo, obraca w lewo, jednak i tutaj mam problem, że przejście między stanami zachodzi w kolejności, nie da się przeskoczyć z jednego w inny. Na przewodach w momencie zmian podawany byłby naprzemienny sygnał prostokątny tak, aby utrzymać napięcie. Nie mogę wpaść na żadne skuteczne rozwiązanie

3. Czy w ogóle standardowy łącznik ścienny nadaję się do sygnałów cyfrowych ? Ma ktoś jakąś wiedzę na temat "bouncingu" w takim łączniku ? Jakie macie sposoby na debouncing ? Dodam, że przewody, o których mowa to linka 0,75mm, długość to około 8m, sam przekaźnik potrzebuje kilkadziesiąt mA, więc straty na kablu nie powinny być zbyt duże ?
Podsumowując szukam jakiegoś układu realizującego wspomniane założenia, mam nadzieję że jest to wykonalne bez konieczności dodawania przewodów, czego nie jestem w stanie zrobić. Pomijam kwestie dostarczania przewodami samego napięcia i sterowania bezprzewodowego, chciałbym żeby układ zmieścił się w głębokiej puszcze za łącznikiem. Z góry dziękuję za pomoc.