Witam.
Zakupiłem Fiata Ducato 2.3 jtd 2007 rok. Auto na zimnym silniku po odpaleniu po zaraz gasło, trzeba było tak odpalać ze 4 razy później już chodził bez problemu równo i cicho, kopyto miał, nie kopcił kompletnie nic jak w zegarku. Po zakupie samochód od razu pojechał do warsztatu. Mechanik wymienił olej, wszystkie filtry, lecz usterki nie zdiagnozował. Dzisiaj gdy chciałem odebrać samochód po uruchomieniu silnika obroty falują,uspokaja się gdzieś tak po minucie i po wciśnięciu gazu i po zejściu na wolne obroty znowu faluje i tak w kółko.Jest problem z ruszaniem bo się dławi, jak już wejdzie na obroty to jedzie ładnie, komputer nie wykazał żadnego błędu, mechanik powiedział ze wtrysk się zawiesza, wiec kupiłem środek do czyszczenia układu paliwowego i zrobiłem 50 km na autostradzie 4 bieg 3200obrotów zabieg nic nie pomógł. Szukając problemu odłączyłem przepływomierz i wszystko działa-obroty nie falują, auto zapala i nie gaśnie, podłączona przepływka i obroty falują, więc kupiłem kolejną i to samo też falują, po wyciągnięciu przepływki z rury dolotowej i nawet podłączonej wszystko ładnie chodzi, podłączona do rury nie chodzi, kolejny zabieg: podłączona przepływka a odłączona przepustnica samochód chodzi(podłączona - nie chodzi) kolejny zabieg podłączona przepływka i przepustnica a odłączony zawór regulacji egr samochód chodzi(podłączony nie chodzi) zaślepiłem egr między chłodniczką a chyba przepustnicą wszystko podłączone jak należy i nadal auto nie chodzi. Mechanik rozkłada ręce ja już nie mam na to auto cierpliwości.
Zakupiłem Fiata Ducato 2.3 jtd 2007 rok. Auto na zimnym silniku po odpaleniu po zaraz gasło, trzeba było tak odpalać ze 4 razy później już chodził bez problemu równo i cicho, kopyto miał, nie kopcił kompletnie nic jak w zegarku. Po zakupie samochód od razu pojechał do warsztatu. Mechanik wymienił olej, wszystkie filtry, lecz usterki nie zdiagnozował. Dzisiaj gdy chciałem odebrać samochód po uruchomieniu silnika obroty falują,uspokaja się gdzieś tak po minucie i po wciśnięciu gazu i po zejściu na wolne obroty znowu faluje i tak w kółko.Jest problem z ruszaniem bo się dławi, jak już wejdzie na obroty to jedzie ładnie, komputer nie wykazał żadnego błędu, mechanik powiedział ze wtrysk się zawiesza, wiec kupiłem środek do czyszczenia układu paliwowego i zrobiłem 50 km na autostradzie 4 bieg 3200obrotów zabieg nic nie pomógł. Szukając problemu odłączyłem przepływomierz i wszystko działa-obroty nie falują, auto zapala i nie gaśnie, podłączona przepływka i obroty falują, więc kupiłem kolejną i to samo też falują, po wyciągnięciu przepływki z rury dolotowej i nawet podłączonej wszystko ładnie chodzi, podłączona do rury nie chodzi, kolejny zabieg: podłączona przepływka a odłączona przepustnica samochód chodzi(podłączona - nie chodzi) kolejny zabieg podłączona przepływka i przepustnica a odłączony zawór regulacji egr samochód chodzi(podłączony nie chodzi) zaślepiłem egr między chłodniczką a chyba przepustnicą wszystko podłączone jak należy i nadal auto nie chodzi. Mechanik rozkłada ręce ja już nie mam na to auto cierpliwości.