Witam, mam Mercedesa S320 z 1999r (W220) i problem z Airmaticem. Przód mojej esy opadł aż do ziemi, jeden z amortyzatorów przednich (prawy) jest nieszczelny i nie trzyma powietrza - był kiedyś przez kogoś klejony i trzeba było kupić cały amortyzator (nie można było zregenerować obecnego). Zakupiłem na od gościa używany dwuletni amortyzator Bilsteina (rozbił swoją eskę), który jest w 100% sprawny, jednakże jego harmonijka przeciw-kurzowa (guma) nie dociska do dołu amortyzatora i w serwisie powiedzieli mi że ten amortyzator jest nieszczelny i oni tego nie zamontują, jeden z tamtejszych mechaników powiedział, że mieli już nieraz takie sytuacje i odsyłali te amortyzatory do klejenia (regeneracji). No i nie chcą mi tego zamontować, zaś gość który mi go sprzedał spiera się że jest on w 200% sprawny i ta harmonijka sama dojdzie do amortyzatora gdy tylko się go napompuje... Miał też drugi taki amortyzator z tym, że tamten tą gumę ma tak samo lekko odstającą od dołu. Moim skromnym zdaniem zgadzam się z gościem co mi go sprzedał, że amortyzator jest w 100% sprawny i po zamontowaniu będzie działało wszystko poprawnie, serwis mówi co innego...
Zna ktoś odpowiedź na moje pytanie? Czy ta odstająca guma powoduje nieszczelność tego amortyzatora?
Pomóżcie bo nie mam pojęcia co robić.

Zna ktoś odpowiedź na moje pytanie? Czy ta odstająca guma powoduje nieszczelność tego amortyzatora?
Pomóżcie bo nie mam pojęcia co robić.





