Cześć,
Mam problem z Punto II w automacie.
Po zakupie chodzil bdb ale byliśmy zmuszeni go nieźle przegonić. W ciagu tygodnia zrobiliśmy nim z 1500km ciągle na trasach z czego "ostatnia" to dość mocny ogień bo na porodówkę pędziliśmy
I chodził coraz gorzej i gorzej. Coraz mniej podobalo mu się deptanie gazu.
A wiec 130-140 .. a tu nagle "buuu" i przy wyprzedzaniu tir'a na A2 zwolnił do 90. Zrzucać biegi zaczął głupio, nie ciagnął. No ale musiałem dojechać i dojechałem (przełączylem na ręczne sterowanie biegami. Nie wiele pomogło ale nieco madrzej to robilem niż automat).
Oczywiście podejrzenia na olej. Nieco automatami jeździłem a naczytałem sie, ze CVT jest bardzo wrażliwy na niedobory oleju.
Skrzynia chodziła bdb puki nie złapała temperatury. Później już głupiała.
Teraz olej wymieniony (Tutela CVT NG) wraz z filtrem.
Manuale podają, że wchodzi ok 1,95l. Użytkownicy, że po wlaniu 1,5l warto już sprawdzać ilosc oleum.
Wlałem całe 2l (nie, nie rozlałem nic, moze z 20ml wyciekło przy nalewaniu).
Sprawdzam - a tu ciagle minimum. Nagle sie skapnąłem, że to przecież automat a ja sprawdzam na zgaszonym
Rozgrzalem go, przewachlowałem biegami, zostawilem na N, zaciągnąłem ręczny. WYciagam bagnet a tam sporo poniżej minimum! WIdac olej na bagnecie ale do kropeczek oznaczających "stan" brakuje sporo. Na moje oko z pół litra.
No i oczywiście po wymianie oleju jedzie ciut lepiej. Na zimno ciagnie bdb ale po lekkim rozgrzaniu tylko leciutko gaz można wciskać. Jak sie nieco wiecej depnie to od razu szarpniecie, zrzuca bieg na jakis niższy, wyje i nie ciagnie. Po 3s zrzuca na wyższy i udaje, że sie rozpędza. Ale nabiera się ciężko prędkości.
Nie mogę sie czepiać skrzyni,ze tak chodzi, gdyż nadal nie ma stanu oleju
Pomożecie? Moze cos źle robie? a moze moje CVT to jakieś inne CVT?
Punto II, 2001r, salon polska, VIN ZFA18800004307268
Dziękuję za pomoc
Pzdr
Artur
Mam problem z Punto II w automacie.
Po zakupie chodzil bdb ale byliśmy zmuszeni go nieźle przegonić. W ciagu tygodnia zrobiliśmy nim z 1500km ciągle na trasach z czego "ostatnia" to dość mocny ogień bo na porodówkę pędziliśmy

A wiec 130-140 .. a tu nagle "buuu" i przy wyprzedzaniu tir'a na A2 zwolnił do 90. Zrzucać biegi zaczął głupio, nie ciagnął. No ale musiałem dojechać i dojechałem (przełączylem na ręczne sterowanie biegami. Nie wiele pomogło ale nieco madrzej to robilem niż automat).
Oczywiście podejrzenia na olej. Nieco automatami jeździłem a naczytałem sie, ze CVT jest bardzo wrażliwy na niedobory oleju.
Skrzynia chodziła bdb puki nie złapała temperatury. Później już głupiała.
Teraz olej wymieniony (Tutela CVT NG) wraz z filtrem.
Manuale podają, że wchodzi ok 1,95l. Użytkownicy, że po wlaniu 1,5l warto już sprawdzać ilosc oleum.
Wlałem całe 2l (nie, nie rozlałem nic, moze z 20ml wyciekło przy nalewaniu).
Sprawdzam - a tu ciagle minimum. Nagle sie skapnąłem, że to przecież automat a ja sprawdzam na zgaszonym

Rozgrzalem go, przewachlowałem biegami, zostawilem na N, zaciągnąłem ręczny. WYciagam bagnet a tam sporo poniżej minimum! WIdac olej na bagnecie ale do kropeczek oznaczających "stan" brakuje sporo. Na moje oko z pół litra.
No i oczywiście po wymianie oleju jedzie ciut lepiej. Na zimno ciagnie bdb ale po lekkim rozgrzaniu tylko leciutko gaz można wciskać. Jak sie nieco wiecej depnie to od razu szarpniecie, zrzuca bieg na jakis niższy, wyje i nie ciagnie. Po 3s zrzuca na wyższy i udaje, że sie rozpędza. Ale nabiera się ciężko prędkości.
Nie mogę sie czepiać skrzyni,ze tak chodzi, gdyż nadal nie ma stanu oleju

Pomożecie? Moze cos źle robie? a moze moje CVT to jakieś inne CVT?
Punto II, 2001r, salon polska, VIN ZFA18800004307268
Dziękuję za pomoc

Pzdr
Artur