Witam. Niedawno w mieszkaniu dziadka została przerobiona instalacja gazowa i założony kocioł dwu funkcyjny Junkers turbo (model akurat tutaj nie jest potrzebny).
Oczywiście wszelkie zgody, projekt i kierownik budowy jest. Teściowa poprosiła mnie abym załatał dziurę między rurą a kominem. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to dwa grzejniki (według mnie) źle zamontowane.
Lewa strona jest niżej niż prawa (z lewej jest odpowietrznik).
Druga sprawa to pęknięty kołnierz rury kominowej.
1. Czy takie coś może powodować jakieś niebezpieczeństwo?
2. Jeżeli za coś płacę to nie chcę mieć tego uszkodzonego.
Osoba która to montowała zrzuca winę na kominiarza który montował wkład kominowy. Według mnie to on dał ciała (montujący piec).
To co nazwałem kolanem jest puszczone pod kątem. Wyżej jest przy kominie niżej w stronę łazienki. Gdyby piec był powieszony wyżej było by to w poziomie. Wtedy ta część podłączona do pieca byłaby w pionie i kołnierz by nie pękł. Teściowa jak do niego zadzwoniła to nie był nawet zdziwiony, że jest jakieś pęknięcie.
Teraz właściwe pytanie. W jaki sposób przekonać gościa aby usunął w/w usterki? Niestety, robota już zapłacona.
Oczywiście wszelkie zgody, projekt i kierownik budowy jest. Teściowa poprosiła mnie abym załatał dziurę między rurą a kominem. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to dwa grzejniki (według mnie) źle zamontowane.

Lewa strona jest niżej niż prawa (z lewej jest odpowietrznik).
Druga sprawa to pęknięty kołnierz rury kominowej.

1. Czy takie coś może powodować jakieś niebezpieczeństwo?
2. Jeżeli za coś płacę to nie chcę mieć tego uszkodzonego.
Osoba która to montowała zrzuca winę na kominiarza który montował wkład kominowy. Według mnie to on dał ciała (montujący piec).

To co nazwałem kolanem jest puszczone pod kątem. Wyżej jest przy kominie niżej w stronę łazienki. Gdyby piec był powieszony wyżej było by to w poziomie. Wtedy ta część podłączona do pieca byłaby w pionie i kołnierz by nie pękł. Teściowa jak do niego zadzwoniła to nie był nawet zdziwiony, że jest jakieś pęknięcie.
Teraz właściwe pytanie. W jaki sposób przekonać gościa aby usunął w/w usterki? Niestety, robota już zapłacona.