Witam,
Zawsze korzystam z Elektrody szukając odpowiedzi i najczęściej ona mi pomaga. Jednak mam problem ze swoją Toscą i nie umiem znaleźć tu odpowiedzi.
U mnie kanał lewy chrzęści - daje zakłócenia na każdym paśmie, czy w sopranach czy w basach. Wymienione oporniki przy końcówkach mocy (były wysokowatowe drutowe, ale spłonęły, więc są ceramiki 5W 10 om - R437 i R439) i same końcówki mocy na prawidłowe, ale to nie rozwiązało problemu. Co mogło się uszkodzić i jak to ustalić?
Kanał prawy gra "prawidłowo" ale przesterowuje głośniki. To było zabawne przy spłonięciu jednego (Samsung, dość bylejaki i przygotowana byłam psychicznie na jego wymianę) ale kiedy tylko uwalił mi kolejny JVC 5/4 to już mnie zdegustowało. Wymienione wszystko jak w przypadku lewego - oporniki i końcówki mocy. Co powinnam zmierzyć, żeby ustalić co mi poszło prócz nich?
Bezpieczniki są oryginalne 2.5A, ja wstawiam zawsze 2A żeby nie spaliło reszty, tylko same bezpieczniki.
Pozdrawiam!
EDIT:
Przy wstawieniu prawidłowych bezpieczników przy opornikach wysokowatowych lewych zaczęły rodzić się smoki - zajmowało im średnio 30s do osiągnięcia 200 stopni. W prawym nawet jak wstawiam prawidłowy bezpiecznik to słychać lekki szum w konturze.
Zawsze korzystam z Elektrody szukając odpowiedzi i najczęściej ona mi pomaga. Jednak mam problem ze swoją Toscą i nie umiem znaleźć tu odpowiedzi.
U mnie kanał lewy chrzęści - daje zakłócenia na każdym paśmie, czy w sopranach czy w basach. Wymienione oporniki przy końcówkach mocy (były wysokowatowe drutowe, ale spłonęły, więc są ceramiki 5W 10 om - R437 i R439) i same końcówki mocy na prawidłowe, ale to nie rozwiązało problemu. Co mogło się uszkodzić i jak to ustalić?
Kanał prawy gra "prawidłowo" ale przesterowuje głośniki. To było zabawne przy spłonięciu jednego (Samsung, dość bylejaki i przygotowana byłam psychicznie na jego wymianę) ale kiedy tylko uwalił mi kolejny JVC 5/4 to już mnie zdegustowało. Wymienione wszystko jak w przypadku lewego - oporniki i końcówki mocy. Co powinnam zmierzyć, żeby ustalić co mi poszło prócz nich?
Bezpieczniki są oryginalne 2.5A, ja wstawiam zawsze 2A żeby nie spaliło reszty, tylko same bezpieczniki.
Pozdrawiam!
EDIT:
Przy wstawieniu prawidłowych bezpieczników przy opornikach wysokowatowych lewych zaczęły rodzić się smoki - zajmowało im średnio 30s do osiągnięcia 200 stopni. W prawym nawet jak wstawiam prawidłowy bezpiecznik to słychać lekki szum w konturze.