Witam.
Mam problem z reduktorami co2. Tzn reduktor zachowuje się tak jak poniżej na filmie co jak rozumiem oznacza uszkodzenie zaworu ciśnienia wylotowego? Ciśnienie stale rośnie w przerwach w pracy aż do momentu otwarcia zaworku bezpieczeństwa. Ponadto zamarza.
Rzecz w tym że reduktor jest nowy, drugi raz użyty.
Wymieniony ponieważ poprzedni, mniejszy mini, również miał podobne objawy jak powyżej, co zbiegło się w czasie z wymianą butli na nową. Na poprzedniej butli poprzedni reduktor działał prawidłowo, zepsuł się dopiero po wymianie butli.
W związku z tym czy reklamować reduktor, bo pewnie już zepsuty i wymieniać butlę na inną? ;/
Czy może to być wina butli, np. z powodu zbyt agresywnego wypływu gazu z butli po odkreceniu zaworu?
Jakieś uszkodzenie zaworu butli czy coś?
Butle oczywiście zawsze odkręcam delikatnie.
Prosiłbym o radę, bo nie mam ochoty na kupowanie reduktora co dwa użycia..
Mam problem z reduktorami co2. Tzn reduktor zachowuje się tak jak poniżej na filmie co jak rozumiem oznacza uszkodzenie zaworu ciśnienia wylotowego? Ciśnienie stale rośnie w przerwach w pracy aż do momentu otwarcia zaworku bezpieczeństwa. Ponadto zamarza.
Rzecz w tym że reduktor jest nowy, drugi raz użyty.
Wymieniony ponieważ poprzedni, mniejszy mini, również miał podobne objawy jak powyżej, co zbiegło się w czasie z wymianą butli na nową. Na poprzedniej butli poprzedni reduktor działał prawidłowo, zepsuł się dopiero po wymianie butli.
W związku z tym czy reklamować reduktor, bo pewnie już zepsuty i wymieniać butlę na inną? ;/
Czy może to być wina butli, np. z powodu zbyt agresywnego wypływu gazu z butli po odkreceniu zaworu?
Jakieś uszkodzenie zaworu butli czy coś?
Butle oczywiście zawsze odkręcam delikatnie.
Prosiłbym o radę, bo nie mam ochoty na kupowanie reduktora co dwa użycia..
