zakupiłem na olxie bojler używany jak w temacie. sprzedawca zaklinał sie przy sprzedaży ze wymienił tylko z tego powodu ze kupił zestaw solarny i że bojler nie przeciekał i był sprawny. podłączyłem u siebie i szlak by to cieknie. dzwonie do sprzedawcy i nawet chciał mi zwrocić czesc kasy.wiec sądze ze nie miał w planie mnie oszukać. nie mam nawet pretensji do niego tylko problem w tym ze całość już podpięta i za chiny nie wiem gdzie jest dokładnie źródło przecieku. najbardziej przecieka gdy woda w bojlerze jest wychłodzona. na rysunku schemat wyjść z bojlera
bojler wygląda tak ( nie zwracajcie uwagi na opisy)
od góry i od dołu sa takie czarne plastikowe okrągłe dekle.nie mam pojęcia czy woda cieknie z płaszcza bojlera czy może ze spawów od króćców przyłączeniowych.zbiornik izolowany styropianem a sam zbiornik emaliowany.woda zbiera się na dole na tym okrągłym deklu.najdziwniejsze jest to że gdy odkręciłem obudowę do grzałki ( nie widać na fotkach bo jest ona z drugiej strony)to woda spływała pomiędzy styropianem a blachą zewnętrzną ochronną bojlera. jedyne pewne miejsce z którego na pewno nie cieknie to sam szczyt gdzie jest anoda magnezowa. za nic nie mogę dojść skąd to cieknie skoro woda spływa po ściance blachy zewnętrzej i osadza się na dole w deklu. nie chce się niszczyć blachy osłonowej i samej izolacji w miejscach wszystkich króćców.jakieś pomysły??? ręce opadają .


od góry i od dołu sa takie czarne plastikowe okrągłe dekle.nie mam pojęcia czy woda cieknie z płaszcza bojlera czy może ze spawów od króćców przyłączeniowych.zbiornik izolowany styropianem a sam zbiornik emaliowany.woda zbiera się na dole na tym okrągłym deklu.najdziwniejsze jest to że gdy odkręciłem obudowę do grzałki ( nie widać na fotkach bo jest ona z drugiej strony)to woda spływała pomiędzy styropianem a blachą zewnętrzną ochronną bojlera. jedyne pewne miejsce z którego na pewno nie cieknie to sam szczyt gdzie jest anoda magnezowa. za nic nie mogę dojść skąd to cieknie skoro woda spływa po ściance blachy zewnętrzej i osadza się na dole w deklu. nie chce się niszczyć blachy osłonowej i samej izolacji w miejscach wszystkich króćców.jakieś pomysły??? ręce opadają .