Jaki podgrzewacz do basenu

Witam.
Mam basen do dziecka w który wchodzi około 4,5 m3 wody i szukam sposobu na ogrzanie tej wody do ludzkich warunków.
Jaki pomysł jest najekonomiczniejszy? Patrzyłem na allegro, ale nie mam pojęcia nawet co można by kupić, są niby pompy z nagrzewaniem, ale czy dobre? Nie mam pojęcia.Ma ktoś jakiś racjonalny pomysł?

Może to pomoże: Link

Widzę że to ciężki temat

Może i nieekonomiczne ale najprostsze i najtańsze jako urządzenie,
druga opcja wężownica z czarnej rurki - wada zależne od słońca i zabiera miejsce
Mały zbiornik więc i energii za dużo nie potrzeba, druga sprawa to ochrona przed utratą ciepła - bezwzględne przykrywanie największe straty są przez powierzchnie

Aby ogrzać taką ilość wody, która ma 18°C do 30°C potrzeba 65kWh. Pomijam tu straty. Więc ogrzewanie prądem jest długotrwale i dość kosztowne.

Oczywiście że działa ale że zależne od słońca - sensowne to 1/3 powierzchni basenu.
Wszelkie wynalazki w postaci pieca to bzdura - policz sobie różnice w cenie paliwa i upierdliwość użytkowania.
Prąd 1,16Wh na litr/stopień więc do podgrzania trzeba około 62kWh czyli zależnie od taryfy 30-40zł - i tu problem jak nie tracić ciepła - przykrywanie powierzchni to podstawa.

Kraniec_Internetów wrote:

Prąd 1,16Wh na litr/stopień więc do podgrzania trzeba około 62kWh czyli zależnie od taryfy 30-40zł - i tu problem jak nie tracić ciepła - przykrywanie powierzchni to podstawa.

Tak więc jest to chyba najgorszy pomysł.

A możesz policzyć ile kosztuje ogrzanie w innej opcji łącznie z kosztem osprzętu?

Kolego - same konkrety
Ale po kolei - musi być wymiennik ( sprawdz co to ) i to z nierdzewki więc do najtańszych nie należy, inny przy wodzie basenowej wykończy się w tym rozgrzaniu do czerwoności.
Koszt pracy przez kilka dni plus części plus węgiel plus obsługa
DALEJ UWAŻAM ŻE TO BZDURA

no działa ale jeszcze lepiej podprowadzić naście dzieciaków ze szpitala z gorączką - po oddaniu ciepła można je zwrócić
A na poważnie - grzałka 1400-2000W koszt około 30-50zł - termostat akwaryjny tyle samo i po inwestycji.
I bezwzględne przykrywanie basenu podczas nieużywania.

technikabasenowa wrote:

no działa ale jeszcze lepiej podprowadzić naście dzieciaków ze szpitala z gorączką - po oddaniu ciepła można je zwrócić
A na poważnie - grzałka 1400-2000W koszt około 30-50zł - termostat akwaryjny tyle samo i po inwestycji.
I bezwzględne przykrywanie basenu podczas nieużywania.

32 godziny ciągłego grzania przy grzałce 2kW (7,2MJ przez 1 godzinę pracy grzałki) (jeżeli chcemy podnieść temperaturę o 12°C (potrzeba prawie 227MJ energii)). Pomijam tu parowanie i utratę temperatury wody i inne straty.

Czyta kolega ze zrozumieniem? skoro powierzchnia powinna być przykryta odpada parowanie i strata ciepła - mimo teoretycznych największych kosztów jest najlepszym rozwiązaniem.
Skoro kolega uważa inaczej proszę o przykład ale konkretny - oczywiście realny a nie szukanie po złomach części i montaż przez x dni - proszę też uwzględnić że obieg wody basenowej ma podwyższoną ilość CL co bardzo źle wpływa na wszelkie rury ocynk. miedz i tym podobne - więc tylko nierdzewka lub PCV/PE - pierwsze drogie drugie niemożliwe do zastosowania przy wszelkich piecykach.
Teraz z niecierpliwością czekam na pomysły

technikabasenowa wrote:

Czyta kolega ze zrozumieniem? skoro powierzchnia powinna być przykryta odpada parowanie i strata ciepła - mimo teoretycznych największych kosztów jest najlepszym rozwiązaniem.

To, że będzie przykryte wcale nie wyklucza parowania (będzie też zachodziło skraplanie). Straty ciepła będą chociażby na ściankach basenu. Jak duże to zależy od materiału z którego będzie basen zrobiony. Choć największa strata to parowanie i konwekcja.

Uważam że podstawa to szybkie grzanie wody. Solar ma niską wydajność no i jak doskonale wiadomo bez słońca nie działa. Zdarzają się przecież dni pochmurne ale ciepłe.
Kocioł ma tą zaletę że palę kiedy chcę i w ciągu dwóch godzin woda jest ciepła. Osobiście wykonał bym kocioł typu rura w rurze z płaszczem wodnym. Do tego wymiennik ciepła żeby wody basenowej nie prowadzać bezpośrednio do kotła. Ewentualnie wkładana wężownica z kasowej rury karbowanej. W obydwu przypadkach potrzebne będą pompy.

Parowanie to około70-80% strat zależnie od temperatury zewnętrznej ,falowania wody.
W praktyce straty ciepła wynoszą około 20%
Przykrycie uniemożliwa ta stratę - więcej powiem przykrycie nawet g.....ną folia bąbelkową powoduje oprócz braku strat - absorpcje ciepła w dzień słoneczny.
Dalej więc robienie wynalazków w postaci piecyków MIJA SIĘ Z CELEM.
Koszt podgrzania tak jak pisałem 30-40zł - utrzymanie temperatury juz tylko 6-8zł dziennie - pomijam już też że w bardzo słoneczny dzień w tak małym i może płytkim
basenie problemem jest nadmiar ciepła.
Kolega mając basenik dla dzieci pewnie posiada drugą taryfę więc ogrzewać można w tańszej.
Druga opcja to solary -równie dobre rozwiązanie ale droższe jako inwestycja - chyba że znów wynalazki i niestety zależność od słońca.

Oczywiście wymiennik i instalacja profesjonalna jest bardziej ekonomiczna ale nie przy 4-5m3.

jakie jest przeznaczenie tego basenu? dzisiak chyba nie będzie się kąpał jak na zewnątrz będzie chłodno.
Kolego, zainwestuj w solary bezciśnieniowe, woda z basenu na pompe, solar i z powrotem do basenu. Jak będzie słońce to podgrzeje, jak nie będzie słońca to i dzieciaki nie będa się chciały kąpać. Na upartego można jakąś termę + pompę lub kocioł gazowy i grzać ziemnym - taniej wyjdzie niż pądem, a wydajność większa.

diodak_13 wrote:

jakie jest przeznaczenie tego basenu? dzisiak chyba nie będzie się kąpał jak na zewnątrz będzie chłodno.
Kolego, zainwestuj w solary bezciśnieniowe, woda z basenu na pompe, solar i z powrotem do basenu. Jak będzie słońce to podgrzeje, jak nie będzie słońca to i dzieciaki nie będa się chciały kąpać. Na upartego można jakąś termę + pompę lub kocioł gazowy i grzać ziemnym - taniej wyjdzie niż pądem, a wydajność większa.

Następny nawiedzony - policz kolego ile kosztuje terma i gaz oraz dodatkowa pompka.

technikabasenowa wrote:

diodak_13 wrote:

jakie jest przeznaczenie tego basenu? dzisiak chyba nie będzie się kąpał jak na zewnątrz będzie chłodno.
Kolego, zainwestuj w solary bezciśnieniowe, woda z basenu na pompe, solar i z powrotem do basenu. Jak będzie słońce to podgrzeje, jak nie będzie słońca to i dzieciaki nie będa się chciały kąpać. Na upartego można jakąś termę + pompę lub kocioł gazowy i grzać ziemnym - taniej wyjdzie niż pądem, a wydajność większa.

Następny nawiedzony - policz kolego ile kosztuje terma i gaz oraz dodatkowa pompka.

terma 250 używka
pompka 150 używka
gaz .... jak już ktoś chce grzać i mówi o prądzie to taniej wyjdzie. dlatego napisałem o solarach, ale jak chce mieć ciepłą wodę w pochmurne dni to czymś musi zagrzać. można węglem, drewnem - najtaniej, albo pomą ciepła - inwestycja droga. to już jest fanabieria, a one do tanich nie należą.

diodak_13 wrote:

terma 250 używka
pompka 150 używka

grzałka nowa 35zł
termostat nowy 35 zł prąd max 65gr/kWh
ile musi pracowac aby zamortyzować się gaz? tu na starcie masz różnice 330zł więc 500kWh ?
A gaz chyba za darmo nie jest.
Solary jak najbardziej ale cena od 300zł/m2
pompa ciepła od 2200zł
Więc ?

Więc jakie są wnioski końcowe?

Ok.Dzieki

Kraniec_Internetów wrote:

Najlepiej DIY solary na dachu. Jeżeli nie ma możliwości ich zamontowania

A czemu na dachu? na ziemi taniej, łatwiej - większa mozliwość lekkiego przestawiana zależnie od pory dnia itd