Po odkręceniu licznika i wymianie żarówki w kontrolce "check engine" immobilizer sygnalizuje niewłaściwy klucz (po przekręceniu stacyjki miga zielony kluczyk na desce) oczywiście o uruchomieniu silnika nie ma mowy . Nadmieniam, że podczas wymiany żarówki na pewno nie zrobiłem żadnego zwarcia, wszystkie bezpieczniki OK, odpinałem jedynie wtyczki od włącznika świateł awaryjnych, światła przeciwmgielnego z tyłu oraz pokrętła regulacji reflektorów. Wcześniej wszytko było OK, godzinę przed wymianą żarówki przyjechałem samochodem do domu.
Bardzo proszę o jakieś wskazówki gdzie szukać problemu, samochód posiadam od kilku dni, wcześniej nie miałem zbyt wiele do czynienia z tą marką. Sprawdziłem zgodnie ze schematem instalację przy antenie immo i wygląda OK, żaden przewód nie został przerwany. Wygląda to tak, jakby jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności rozkodowało się immo, ale czy to możliwe? Na moje nieszczęście mam tylko jeden klucz, nie posiadam też klucza serwisowego (czerwony), tak więc koszty naprawy w przypadku uszkodzenia klucza, lub rozkodowania immo mogą być nie małe. Przed zawiezieniem auta do ASO chciałbym upewnić się, że przyczyny problemu nie leżą gdzie indziej.
Bardzo proszę o jakieś wskazówki gdzie szukać problemu, samochód posiadam od kilku dni, wcześniej nie miałem zbyt wiele do czynienia z tą marką. Sprawdziłem zgodnie ze schematem instalację przy antenie immo i wygląda OK, żaden przewód nie został przerwany. Wygląda to tak, jakby jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności rozkodowało się immo, ale czy to możliwe? Na moje nieszczęście mam tylko jeden klucz, nie posiadam też klucza serwisowego (czerwony), tak więc koszty naprawy w przypadku uszkodzenia klucza, lub rozkodowania immo mogą być nie małe. Przed zawiezieniem auta do ASO chciałbym upewnić się, że przyczyny problemu nie leżą gdzie indziej.