Witam!
Posiadam od dwóch lat stare radio Capella 3231. Radio jest po dziadku i podobno kiedyś dobrze działało, wystarczyło wsadzić drut i tyle, ale to były dosyć zamierzchłe czasy...
Od razu po dostaniu radia chodziły mi sprawnie dwa kanały, "Jedynka" powiem że działała prawie bez zarzutów, problem był w głośnikach które trudno było nastawić i radio było tak głośne, że było je słychać na podwórku. Dobrze też chodziła w miarę rosyjska/ukraińska stacja. Były jeszcze dwie stacje ale średnio można było coś usłyszeć.
Radio chciałem przestroić na nasze fale aby można było słuchać więcej kanałów. Niestety nie udało się a po tym radio już tak "nie odżyło"... Chciałem jeszcze zaznaczyć, że przed oddaniem radia do naprawy zaczynały się problemy z głośnością i czułem "wyczerpanie" radia, po prostu było włączone ale nie było nic słychać, niestety po naprawie jest już agonia... Naprawiałem w tamtym roku jak coś.
Mechanik wziął za to stówę ale był niezadowolony ze swojej pracy, powiedział że siedział na tym długo(pół roku) i aby to działało trzeba ze 400zł wybulić. Po tym wszystkim odbiera jedynie jedynka i to strasznie słabo, strasznie cicho, po czym gra jakieś 5-15min max i dźwięk jest tak cichy że nie idzie w ogóle słuchać...
Mam parę pytań...
O co chodzi z tą anteną? Wiem, że jest to antena ferrytowa, ale czy ona wystaje tak jak jakaś antena satelitarna czy coś? Przesyłam obrazki, gdzie mam ją wsadzić i kupić, czy ona rzeczywiście pomoże? Próbowałem z jakimś drutem z domu ale to nic nie dało....
Czy jestem w stanie coś zrobić sam z tymi głośnikami, czy jednak trzeba dać je do naprawy? Cokolwiek słychać jeżeli pokrętełko jest na full, drobne odkręcenie powoduje że nie słuchać nic...
Czy opłaca się naprawa tego radia? Na allegro mogę znaleźć coś takiego i to sprawne... Link (Info jeżeli link wygaśnie -> jest w lepszym wizualnie stanie, sprawne i cena 149zł).
Jednak jeżeli mechanik by się opłacał to jakiego polecacie z okolic Warszawy? Ja byłem u mechanika w Piasecznie niedaleko sądu rejonowego, ale jak widać nie pomógł... Mówił, że jedna lampa jest niesprawna i próbował ją wymieniać, szukał oryginalnej itp. itd. jednak po zamontowaniu nowej lampy radio nadal miało problemy, w sumie po tym zrezygnował... A chodziło mi tylko żeby przestroić i ew. naprawić. No trudno...
Jest szansa że będzie odbierać jak te o to na YT? Link bo moje to, że tak powiem "skwierczy", a jak tą jedynkę załapie to idzie słuchać.
Z góry przepraszam, za zamieszczenie zdjęć w załącznikach a nie tak jak pisze w regulaminie "dodaj obrazek", jednak mam ostatnio problemy z internetem a sposób jaki został zaprezentowany w poradniku nie działa mi i wyskakują ciągłe błędy. Nie chce mi się z tym bawić.
I jeszcze sprawa odnośnie wątku. Miałem trochę problem aby umieścić go w dobrym miejscu, jeżeli to nie tu, to proszę przenieść.
Liczę na jakąś małą pomoc i dobre rady
Pozdrawiam
Posiadam od dwóch lat stare radio Capella 3231. Radio jest po dziadku i podobno kiedyś dobrze działało, wystarczyło wsadzić drut i tyle, ale to były dosyć zamierzchłe czasy...
Od razu po dostaniu radia chodziły mi sprawnie dwa kanały, "Jedynka" powiem że działała prawie bez zarzutów, problem był w głośnikach które trudno było nastawić i radio było tak głośne, że było je słychać na podwórku. Dobrze też chodziła w miarę rosyjska/ukraińska stacja. Były jeszcze dwie stacje ale średnio można było coś usłyszeć.
Radio chciałem przestroić na nasze fale aby można było słuchać więcej kanałów. Niestety nie udało się a po tym radio już tak "nie odżyło"... Chciałem jeszcze zaznaczyć, że przed oddaniem radia do naprawy zaczynały się problemy z głośnością i czułem "wyczerpanie" radia, po prostu było włączone ale nie było nic słychać, niestety po naprawie jest już agonia... Naprawiałem w tamtym roku jak coś.
Mechanik wziął za to stówę ale był niezadowolony ze swojej pracy, powiedział że siedział na tym długo(pół roku) i aby to działało trzeba ze 400zł wybulić. Po tym wszystkim odbiera jedynie jedynka i to strasznie słabo, strasznie cicho, po czym gra jakieś 5-15min max i dźwięk jest tak cichy że nie idzie w ogóle słuchać...
Mam parę pytań...
O co chodzi z tą anteną? Wiem, że jest to antena ferrytowa, ale czy ona wystaje tak jak jakaś antena satelitarna czy coś? Przesyłam obrazki, gdzie mam ją wsadzić i kupić, czy ona rzeczywiście pomoże? Próbowałem z jakimś drutem z domu ale to nic nie dało....
Czy jestem w stanie coś zrobić sam z tymi głośnikami, czy jednak trzeba dać je do naprawy? Cokolwiek słychać jeżeli pokrętełko jest na full, drobne odkręcenie powoduje że nie słuchać nic...
Czy opłaca się naprawa tego radia? Na allegro mogę znaleźć coś takiego i to sprawne... Link (Info jeżeli link wygaśnie -> jest w lepszym wizualnie stanie, sprawne i cena 149zł).
Jednak jeżeli mechanik by się opłacał to jakiego polecacie z okolic Warszawy? Ja byłem u mechanika w Piasecznie niedaleko sądu rejonowego, ale jak widać nie pomógł... Mówił, że jedna lampa jest niesprawna i próbował ją wymieniać, szukał oryginalnej itp. itd. jednak po zamontowaniu nowej lampy radio nadal miało problemy, w sumie po tym zrezygnował... A chodziło mi tylko żeby przestroić i ew. naprawić. No trudno...
Jest szansa że będzie odbierać jak te o to na YT? Link bo moje to, że tak powiem "skwierczy", a jak tą jedynkę załapie to idzie słuchać.
Z góry przepraszam, za zamieszczenie zdjęć w załącznikach a nie tak jak pisze w regulaminie "dodaj obrazek", jednak mam ostatnio problemy z internetem a sposób jaki został zaprezentowany w poradniku nie działa mi i wyskakują ciągłe błędy. Nie chce mi się z tym bawić.
I jeszcze sprawa odnośnie wątku. Miałem trochę problem aby umieścić go w dobrym miejscu, jeżeli to nie tu, to proszę przenieść.
Liczę na jakąś małą pomoc i dobre rady

Pozdrawiam