Sterownik silniczka regulacji reflektorów.

Witam serdecznie. Potrzebuję pomocy przy zbudowaniu regulatora napięcia, który miałby zastąpić w moim projekcie potencjometr sterujący pracą silniczka reflektorów w samochodzie.
Problem jest o tyle złożony, że układ ma być podłączony do sterownika dmuchawy na kotle CO gdyż zamiast dmuchawy chciałbym zastosować klapkę poruszaną wyżej wymienionym silniczkiem.
Posiadam taki właśnie silniczek i wpadłem na pomysł żeby układ pracował na stabilizatorze np. lm317 i termistorze podczepionym pod radiator stabilizatora. Miałoby to działać w taki sposób, że im wyższe natężenie na złączu dmuchawy tym wyższe napięcie pójdzie na zasilacz i stabilizator, który trzymałby stałe napięcie 12v potrzebne do zasilenia silniczka ale przez to bardziej by się podgrzewał radiator , a regulacja odbywałaby się poprzez termistor, który puszczałby większe napięcie zamiast potencjometru.
Proszę o odpowiedź, czy takie coś jest w ogóle możliwe i jaki inny sposób rozwiązać taki problem.

Skomplikowany opis, ale brak podstawowych informacji
Opisz dokładnie co mamy na wejściu, a co ma być na wyjściu.
Jak sterowana jest dmuchawa (regulator fazowy, PWM?) i na jakie jest napiecie.
Czy za sterowanie dmuchawą ma odpowiadać dotychczasowy sterownik czy temistor.

Jak sterować silnikiem regulacji reflektorów żeby przestawiał odpowiednio klapę. Czy silnik pracuje ze sprzężeniem zwrotnym (jako serwo) czy w otwartej pętli. Co sie stanie po wyłaczeniu zasilania? Jeśli silnik to serwo to czy całą elektronikę ma w środku?

Pytam bo nie znam specyfiki tych silników, ale robiłem układy sterujące czymś podobnym do twojej klapy na "gołym" silniku z przekładnią i wcale nie były to proste urządzenia.

W tych siłownikach do reflektorów jest scalak który widzi potencjometr regulacyjny na jednym wejściu i tak kręci silniczkiem sprzężonym z drugim potencjometrem żeby pokryły się rezystancje (a własciwie to napięcia) na drugim wejściu.Kręcąc się silniczek wsuwa lub wysuwa popychacz
Można by ten regulacyjny potencjometr zastąpić termistorem ale juz na początek widzę tu jeden problem-ginie napięcie na dmuchawę i układ staje w nieokreślonej pozycji.Bez zewnętrznego zasilania się nie obejdzie.Do tego dmuchawa chyba jest zasilana PWM.
A skoro zewnętrzne zasilanie to nie ma co robić kombinacji z termistorem tylko przekształcić zasilanie dmuchawy na napięcie ,podać na wejście sterujące i wtedy klapa się otworzy a po zaniku napięcia zamknie.Tak teoretycznie bez pomiarów co tam wychodzi na dmuchawę i jak to dopasować to więcej się nie wymyśli.

Dzięki za odzew. Sterownik st28. Myślę, że jest to regulator fazowy bo napięcie na złączu dmuchawy ani drgnie podczas zmiany biegu. Tak jak napisał kolega abart jest to mechanizm śledząco-dążący gdzie opur zadany jest realizowany przez potencjometr obrotowy w kabinie kierowcy a drugi suwakowy w silniczku. Z tym, że myślałem nad zastosowaniem drugiego źródła napięcia ale boję się, że napięcia się zsumują. Odezwę się później bo śpieszę się do pracy. Pozdrawiam.

Czy wyjście jest na dmuchawę ~230V? jesli tak to pewnie jest to regulator fazowy.

Witam ponownie.
Podam wszystkie dane jakie udało mi się zgromadzić, żeby naświetlić temat:
napięcie na złączu dmuchawy oczywiście 220v,
dmuchawa dedykowana to WPA 01, ok 60w
potencjometr daje opory w zakresie od 1,8k do 5,3k.
silniczek po odcięciu zasilania się chowa, ale u mnie jest to efekt oczekiwany, bo silniczek chcę zamontować do obudowy miarkownika.

Oto fotki przedstawiające silniczek i potencjometr.



Postaram się przedstawić mój tok rozumowania.

Docelowo chciałem podłączyć transformator z układem prostującym zamiast dmuchawy i wpiąć się z takim układem zamiast potencjometru.
Napięcie na wyjściu miałoby się zmieniać w zależności od sytuacji na sterowniku pieca.

Silniczek miał być zasilany z drugiego źródła zasilania o stałym napięciu 12v.

Ostatecznie bojąc się czegoś spalić pomyślałem o termistorze podgrzewanym z tego trafa przy złączu dmuchawy, za pomocą jakiegoś elementu podgrzewanego niewielkim napięciem elektrycznym. Termistor byłby tu wpięty zamiast potencjometru.

Wpadłem na pomysł że można to wszystko uprościć i wykorzystać tylko złącze dmuchawy, a ciepło ze stabilizatora napięcia użyć do podgrzania termistora.

Nie wiem co z tych zamysłów sprawdziłoby się najlepiej.

Na początek zajął bym się tym co może stwarzać najwięcej problemów - pomiarem napiecia na wyjściu dmuchawy.
Dmuchawa ta ma silnik indukcyjny, pytanie jaką zastosowali metodę regulacji optymalna dla silnika była by zmiana częstotliwości (wbudowany falownik) ale to jest drozsze rozwiązanie dla nas też było by kłopotliwe, przy wentylatorach często spotyka się regulator fazowy.

Regulator fazowy w połączeniu z twoim układem ma dwie wady, pierwsza że moze źle działać z małym obciążeniem (mały transformator), druga że napiecie szczytowe powyżej kąta przewodzenia 90° sie nie zmienia, a więc typowy układ mostek - kondensator obsłuży tylko pierwszą połowę zakresu regulacji, choć może sterownikowi to nie będzie przeszkadzało.
Zaczął bym od podłaczenia takiego układu do sterownika pieca i sprawdzeniu czy będzie sensownie działał.

Zamiana napiecia na ciepło była by o tyle dobra że był by to pomiar wartości skutecznej, tylko że będzie zabawa z dobieraniem zakresu, mocy grzania termistora i wpływem temperatury na zewnątrz

Quote:

Silniczek miał być zasilany z drugiego źródła zasilania o stałym napięciu 12v.
Ostatecznie bojąc się czegoś spalić pomyślałem o termistorze podgrzewanym z tego trafa przy złączu dmuchawy, za pomocą jakiegoś elementu podgrzewanego niewielkim napięciem elektrycznym. Termistor byłby tu wpięty zamiast potencjometru.

Zabezpieczeniem sie nie przejmuj rób jak najprościej, do zabezpieczenia wystarczy mieć izolacje galwaniczną i diodę Zenera która uniemozliwi wzrost napiecia na złączu sinkika ponad 12V

Ok. Spróbuję podłączyć zasilanie o takich wartościach jak przepuszcza potencjometr łącząc ze sobą masy i plus na sterowanie silniczka czyli środkowy pin, a silniczek pod 12v. Odezwę się po testach. Dzięki za podpowiedzi.

Z silnikiem nie powinno być problemów, także na pierwszych testach nie jest potrzebny, testował bym w układzie transformator prostownik filtr woltomierz.

W przyszłym tygodniu usprawnię swój zasilacz warsztatowy przerobiony z zasilacza do cb. Padł mi scalak. Do tego czasu mogę tylko snuć domysły.
Testy na tym trafo z układem prostującym ze zdjęć, które wrzuciłem na forum wykazały, że zachodzi reakcja na zmianę ustawień na sterowniku. Sam transformator ma na wtórnym przy min biegu ok 7-8v a na max biegu jakieś 13v zaś po podłączeniu układu prostowniczego napięcia wzrastają odpowiednio od 14v do 21v. Wydawało mi się, że po mostku i kondensatorze zawsze napięcie maleje ale cóż.
Jak będzie sprawny zasilacz to silnik podłączę pod stałe nap 12v a na pin pod potencjometr puszczę stopniowo podkręcane do góry niskie napięcie. Zobaczę co będzie.
Pogrzebałem w domu po kątach i znalazłem ciekawe rozwiązanie. Mam pistolet na klej i w nim jest takie coś jak na zdjęciu


Jest to grzałka pistoletu bespośrednio na 220v zmienne. Ciekaw jwestem jak to by się sprawdziło z radiatorem i termistorem. Zawsze to jedno trafo mniej.