Witam, wczoraj pojawił się problem z moim monitorem, chwilę po włączeniu (ok. 20 sekund) zaczyna piszczeć w środku i wtedy obraz lekko przygasa, następnie albo wróci jasność i za chwilę powtórzy się to samo, albo zgaśnie. Dioda czerwona świeci normalnie jakby monitor był włączony, jednak obraz jest czarny. Monitor ma już grubo ponad 6 lat. Podejrzewam trafopowielacz, jednak w internecie wyczytałem o upalających się stykach świetlówek. Chciałem zapytać czy trudno jest się dostać do nich w owym modelu i sprawdzić co tam siedzi? Jakieś doświadczenie mam z rozkręcaniem monitora, bo juz wymieniałem koledze kondensatory, jednak ze świetlówkami w takim sprzęcie nie miałem doczynienia.