Odkurzacz przemysłowy - budowa , później garaż podjazd ,auto itp.

Poszukuję odkurzacza przemysłowego do domu . Zastosowanie - sprzątanie na budowie więc pyły , gipsy , z tym że już po gładziach więc tylko poprawki .Później garaż , podjazd , kominek . Bardzo dużo jest modeli i wybór niełatwy . Mam kilka typów , poproszę o opinię znawców tematu lub użytkowników . Oto moje typy :

Karcher MV3 - ok. 300 zł i świetne opinie
Karcher MV 5 lub MV6 ok. 600/900 zł
Makita VC2512 - poniżej 600 zł . Dobra cena , czy znośna jakość ?
Nillfisk 20 lub 30 - 450 / 650 zł
STARMIX ISC ARD 1425 EWS - ponoć rewelacja ale cena 1500 zł

Czy do podanych wyżej prac taka Makita czy Karcher wystarczą czy jednak muszę wywalić te 1500 żeby mieć spokój ?

Jestem zwolennikiem dobrych rzeczy ale nie chcę przesadzić i strzelać z armaty do wróbla . Jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie i o powyższych modelach ?

Podłączam się do tematu bo także chciałbym taki odkurzacz i miałem identyczne typy. Może kolega wyżej już coś wybrał i może polecić? Ja zastanawiałem się nad Karcher MV6, Nilfisk 20 i znalazłem jeszcze FLEX VC21-LMC (niby bezworkowy). Potrzebuję odkurzacza do warsztatu (szlifierki do drewna) i czasami przy drobnych pracach remontowych - gruz, pył.Moglibyście mi coś doradzić? Byłbym bardzo wdzięczny za szybką odpowiedź, gdyż właśnie rozgrzebałem jeden pokój i muszę czymś to sprzątnąć

Witam ja tak samo potrzebuje pilnie i mam te samy typy chociaż wolałbym wydać max 500 zł. Nie wiem do końca czemu, ale nie biore pod uwagę tanich karcherów. Jak na razie najbardziej skłaniam się ku Nillfisk 20 T (wersja T ma gniazdo na elektronarzędzia, CR ma zwijany kabel).

Modele te niby mają guzik do otrząsania filtra, który to filtr da się też myć pod bieżącą wodą. Worki oryginalne kosztują ok 40zł za 4 szt.
Na razie tyle wybadałem.

ten FLEX VC21-LMC fajny, ale to juz 8 stówek a nillfisk 4-5