
Witam. Chciałbym zaprezentować Państwu mój nowy subwoofer tubowy w konfiguracji rear loaded horn. Głównym założeniem konstrukcyjnym było wykonanie paczki, która miała by ogromną efektywność w zakresie najniższego basu. Projekt subwoofera zaczerpnięty został ze strony hornplans.free.fr i nosi nazwę „HOG SCOOP”. Według mnie sposób rozwiązania komory ciśnieniowej, czyli bezpośredniej przestrzeni za tylnią stroną membrany jest fantastyczny. W połączeniu z ponad 3m długości wylotem tuby daje efektywne zejście do około 35Hz. Subwoofer podpinam wyłącznie przy okazji oglądania filmów i bez wahania ustawiam dowolne poziomy głośności – nie ma mowy o fizycznym uszkodzeniu głośnika. Uderzenia, efekty wybuchów są jak w realu.
1. Opis konstrukcji
Materiały: MDF 18mm, szpachlówka do drewna, klej Pattex, pół kilo wkrętów, farba czarny mat oraz emulsja gruntująca
Głośnik, zaciski: B&C 18PS76, gniazda speak-on
Płyty zamówiłem w hurtowni gdzie zostały docięte pod konkretne wymiary. W projekcie występuje kilka płyt, których krawędzie są pod różnymi kątami. Docięcie tych krawędzi zleciłem stolarzowi – stolarz wziął 35 złotych natomiast zaoszczędziłem sobie kilka godzin zabawy. W załączniku poniżej znajduje się przerysowany przeze mnie projekt z uwzględnieniem kątów oraz wielu szczegółowych wymiarów, których nie zawieram rysunek źródłowy.
2. Budowa
Opiszę to krótko i treściwie:
a) odrysowanie układu płyt na ścianie bocznej obudowy.
b) klejenie kolejnych płyt wewnętrznych – etap ten dał mi najwięcej satysfakcji
c) dwukrotne gruntowanie wnętrza obudowy – zabezpieczenie przed wilgocią
d) puszczenie wewnątrz przewodu między głośnikiem a gniazdami
e) szpachlowanie otworów
f) 3- krotne malowanie – zrezygnowałem z dodatkowego matowienia, bo spodobała mi się faktura farby. Paczkę malowałem pędzlem - trzy warstwy.







3. Odsłuch
a) filmy
Film, który użyłem do testów, ku radości sąsiadów, to: „Black Hawk Down”. Wybuchy, efekty wystrzałów dosłownie wgniatają w ziemię. Żeby nie skłamać wykorzystałem może 50-100 W mocy . Więcej groziło katastrofą budowlaną. Jestem usatysfakcjonowany.
b) muzyka
Tutaj cudów nie ma. Te subwoofery posiadają dość dużą lukę w paśmie w okolicy 70Hz. Skutkuje to brakiem ataku, nie ma uderzenia – paczkę zbudowałem w innym celu. Nie dysponuję procesorem dźwięku więc w warunkach mojego odsłuchu jakość basu jest niewystarczająca.
c) próby "plenerowe"
Mieszkam w bloku. Także jedyne co mogłem zrobić to balkonowy odsłuch. Pozwoliłem sobie na pełne wykorzystanie mocy głośnika – kilka minut. W bloku obok, który znajduje się jakieś 50 metrów dalej wrażenie było jak na koncercie. Wielka siła fajne zejście. Bas słyszalny był w promieniu kilometra.
d) mobilność
Paczka (bez głośnika) waży jakieś 75kg – jest ciężka nieporęczna. Rączek nie robiłem ponieważ subwoofer nigdy nie wyjdzie poza obręb mojego domu.
4. Podsumowanie
Uzyskałem założony przeze mnie cel. Nie jest to subwoofer do muzyki, na pewno nie do słuchania w bloku. Wymaga z pewnością korekcji na procesorze dźwięku.
Poniżej przedstawiam zdjęcia gotowego subwoofera.






W plikach pdf znajduje się szczegółowy rysunek wykonany przeze mnie w Autocad. Rysunek dla płyt 18mm (dla osób zainteresowanych dysponuję też rysunkiem dla płyt 19mm - chętnie się podzielę

W niedalekiej przyszłości zamierzam też dołączyć kratę pod głośnik (zakupiłem kratę firmy STX 18"). Pierścień, który dociskał będzie kratę do głośnika będzie wykonany z pochromowanej stali.
Zapraszam do dyskusji
