
Prezentowane urządzenie umożliwia podłączenie dowolnego odtwarzacza audio do fabrycznego radia volvo oraz sterowanie nim z poziomu radia.
Dzięki adapterowi mamy też wejście AUX, do którego możemy podłączyć dowolne źródło dźwięku, jednak jego sterowanie nie będzie możliwe z poziomu radia.
Oczywiście można znaleźć kilka innych rozwiązań (transmiter FM, wlutowanie się bezpośrednio do radia, kupno gotowego urządzenia), jednak każde ma swoje wady i zalety. Ja wybrałem to.
Przy pomocy tego adaptera możemy stworzyć prostą przystawkę do radia, dzięki której można słuchać mp3 z pamięci USB lub kart SD/MMC. Z poziomu radia można sterować odtwarzaniem utworów (play/stop) oraz przełączaniem next/prev. Dostępne funkcje zależną są od użytego odtwarzacza. Jeśli ktoś ma ochotę może oczywiście zrobić własny odtwarzacz.
Jeśli nie chcemy dokładać odtwarzacza, możemy wykorzystać tylko wejście AUX.
Jak to działa.
Adapter podłączony jest do gniazda zmieniarki w radiu i komunikuje się z radiem protokołem melbus. Jest to protokół, którym komunikują się różne moduły w systemie audio volvo.
Możemy sobie nawet podłączyć TV


W moim przypadku adapter udaje zmieniarkę CD, dzięki czemu nadal możemy korzystać z napędu CD w radiu.

W złączu zmieniarki mamy następujące sygnały:

Oczywiście samo podpięcie się do pinów audio widocznych w złączu nie wystarczy, należy jeszcze radio nakłonić do tego, aby zechciało sygnał, z tych wejść, puścić na wzmacniacz i na głośniki. Do tego potrzebne jest odpowiednie wysterowanie radia.
Tutaj właśnie ma zastosowanie prezentowany adapter. Przedstawia się on w radiu jako zmieniarka CD i po przełączeniu źródła dźwięku w radiu na zmieniarkę możemy już słuchać dowolnej muzyki podłączonej do wejść audio.
Adapter dodatkowo dekoduje komendy wysyłane z radia i umożliwia sterowanie odtwarzaczem.
W swoim rozwiązaniu jako odtwarzacz MP3 wykorzystałem gotowy produkt, jakim był transmiter FM. Oczywiście wykorzystałem z niego jedynie część związaną z odtwarzaniem mp3, a dźwięk audio podłączyłem już bezpośrednio do złącza zmieniarki w radiu. Zaletą tego rozwiązania (poza niską ceną) jest możliwość odtwarzania mp3 zarówno z USB, jak i z karty SD/MMC. Wyjścia sterujące z adaptera podłączyłem bezpośrednio (przez rezystory) pod przyciski sterujące odtwarzacza (play/stop, prev, next).
Schemat adaptera jest bardzo minimalistyczny, przez co płytka jest bardzo mała:


Zastosowany transmiter (jego wnętrze) pokazany jest na poniższym obrazku. Wylutowane zostały z niego zbędne elementy jak wyświetlacz, transmiter FM i odbiornik podczerwieni do pilota. To ostatnie mogłem zostawić, ale korzystanie z pilota nie miało dla mnie sensu.


A tak prezentuje się gotowe urządzenie:


Adapter wykonałem ładnych parę lat temu i do tej pory został mi się schemat i wsad. Jeśli ktoś decydowałby się na wykonanie tego adaptera, to bardzo ważne jest, aby użyć mikro kontrolera działającego z częstotliwością 16 MHz. Nie wiem, jak teraz wyglądają transmitery FM i co sobą prezentują, ale gdy robiłem ten adapter, to rozbieżność pomiędzy wydawałoby się identycznymi adapterami, była ogromna. A to sterowanie plusem, a to sterowanie minusem, a to brak pamięci EEPROM (więc po wyłączeniu zasilania, wszelkie ustawienia, jak i ostatnio odtwarzany utwór były kasowane). Naprawdę Chińczycy mają fantazję.
Cool? Ranking DIY