Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Opel Zafira 1.9 CDTI - nietypowa usterka alternatora ?

old_pj 20 Jul 2015 11:11 6534 11
  • #1
    old_pj
    Level 10  
    Witam

    objawy:
    slaba praca wspomagania (elektryczno-hydrauliczne) i lekko niedoladowany akumulator 12.3V, co dziwne prawidlowe napiecie ladowania w Test Mode i na klemach czyli 14.2V
    po dluzszej jedzie (trasa 100-200km) i zjechaniu do miasta wspomaganie pada doslownie po paru zakretach, wylacza sie ESP i jak zgasze silnik przed chwile nie odpala potem przerwa 1-2 i startuje normalnie.

    co bylo do tej zrobione:
    -sprawdzone klemy czy ktoras sie nie grzeje
    -sprawdzone przekazniki i bezpieczniki
    -wstawiony nowy akumulator

    po oddaniu alternatora do regeneracji (i wymianie regulatora napiecia) wyskakuje teraz blad P0621, ktory niestety ma 2 wykluczajace sie interpretacje:

    1 Wszystkiemu winny był oczywiście mostek prostowniczy...a dokładnie uszkodzona dioda .Objawy to kontrolka informująca o braku ładowania i błąd P0621
    2 jeżeli po regeneracji pojawi się błąd „P0621 obwód sterujący lampką alternatora” wynika to z zamontowania nieoryginalnego regulatora

    jako ze elektrykowi w warsztacie zaczynaja sie juz konczyc pomysly poprosze o jakas fachowa podpowiedz ... na razie plan mam taki zeby wsadzic z powrotem stary regulator i wymienic mostek

    PS przy starym regulatorze problem ze wspomaganiem takze istnial jednak nie dochodzilo do calkowitego odciecia wspomagania
  • #2
    jokerro
    Level 34  
    Trzeba naprawić alternator najlepiej na orginalnych podzespołach.
  • #3
    andrzej20001
    Level 43  
    Jak ci padnie wspomaganie to masz tez 14,4V na klemach??
  • #4
    old_pj
    Level 10  
    @andrzej20001
    ciezko przeprowadzac pomiar na srodku skrzyzowania ale nastepnym razem nie zgasze drania i moze sie uda ... najpierw zdycha predkosciomierz wiec mam pare sekund zeby sie przygotowac

    @jokerro
    oryginalny regulator i mostek ? dzwonilem juz do warsztatu ale moge zamowic sam

    aha w miedzyczasie wygrzebalem watek o przypadku kiedy czlowiek wymienil alternator 3-krotnie a problem byl w sterowaniu ... ja mam takie wrazenie ze jak auto zwalnia to kierownica momentalnie sztywnieje ale to moze byc mylace bo wspomaganie hamulcow tez moze brac duzy prad i wtedy na uklad kierowniczy juz nie starcza ...
  • #5
    andrzej20001
    Level 43  
    Tam tylko pada mostek, po oczyszczeniu obudowy od środka montaż z pastą termoprzewodzącą dla lepszego chłodzenia. Może koło z wolnobiegiem sie poddaje? Regulator jak założny na taki sam "z wygladu" może dawać takie objawy.
  • #6
    old_pj
    Level 10  
    andrzej20001 wrote:
    Tam tylko pada mostek, po oczyszczeniu obudowy od środka montaż z pastą termoprzewodzącą dla lepszego chłodzenia. Może koło z wolnobiegiem sie poddaje? Regulator jak założny na taki sam "z wygladu" może dawać takie objawy.


    cytuje elektryka:
    "alternator jest sprawny ale dla swietego spokoju moge wymienic regulator bo tylko on mogl sie popsuc"

    mam tylko dylemat czy wsadzic ten stary oryginalny regulator czy zostawic nowy (o ile ma dokladnie takie same parametry) ? stary wg elektryka jest sprawny
  • #7
    andrzej20001
    Level 43  
    Ja bym wsadził stary oryginalny pod warunkiem że mostek alt miałeś upalony. No i pomiar napiecia co sie dzieje w momencie zaniku wspomagania.Miernik do schowka i dzida ..... :) Jak płyta jest ok,regler oryginalny to może koło?........ najlepiej aby coś pierdyknęło całkiem..
  • #8
    old_pj
    Level 10  
    andrzej20001 wrote:
    Ja bym wsadził stary oryginalny pod warunkiem że mostek alt miałeś upalony. No i pomiar napiecia co sie dzieje w momencie zaniku wspomagania.Miernik do schowka i dzida ..... :) Jak płyta jest ok,regler oryginalny to może koło?........ najlepiej aby coś pierdyknęło całkiem..


    elektryk zeznal ze mostek jest OK, w warsztacie sie przyznali ze zamowili jakiegos taniego chinczyka maja skladac reklamacje i mam nadzieje ze do tego czasu nic nie padnie ...
  • #9
    andrzej20001
    Level 43  
    Z praktyki wynika że lepiej aby padło coś całkowicie wtedy wiesz konkretnie co sie działo. Aby tylko blisko komina ....aby sie za daleko nie ciągać. Jak będzie wyjęty lepiej zmienić mostek bo i tak padnie regulator oryginalny i koło.Wyeliminujesz najczęstsze usterki. Albo sadzić mu o końca.
  • #10
    old_pj
    Level 10  
    niestety wspomaganie zdechlo po raz kolejny ale tym razem udalo mi sie zaobserwowac spadek napiecia w test mode , 100 km trasy caly czas wzorcowe 14.3V pozniej miasto nadal 14.3V i w pewnym momencie przy powolnej jezdzie na wprost zaczyna sie cyrk, napiecie spada, zdycha ESP/TCS i wreszcie wspomaganie w okolicach 12V ... slychac jeki i steki pompy wspomagania, po restarcie wszytko jest ok przez pare minut i pozniej znow repeta ...

    ps czy to mozliwe ze to pompa wspomagania robi jakies zwarcie ? jest jakis sposob zeby to zdiagnozowac ? wymiana mostka zaplanowana na piatek ale co jesli problem nie zniknie ?
  • #11
    old_pj
    Level 10  
    maly update, jak zaobserwowalem kiedy napiecie wariuje i wspomaganie w koncu pada kontrolka od braku ladowania jest nieaktywna, natomiast kiedy sie zaswieci napiecie jest w miare stale, -+0.1V przy zalaczeniu wszystkich mozliwych odbiornikow czyli dmuchawy, swiatel dlugich/mijania, klimy i ogrzewania tylnej szyby ... jakis problem ze wzbudzaniem ew. sterowaniem alternatora ?
  • #12
    old_pj
    Level 10  
    regulator napiecia wymieniony: Bosch F00M144160 (alternator 140A Bosch czyli pasuje) niestety nic nie pomoglo - serwo zdychalo blyskawicznie czyli jednak pompa, wymieniona na jakas uzywke (serwis aukcyjny, pierwsza z brzegu) i dziala o tyle ze nie zdycha natomiast poziom sily wspomagania jest daleki od wzorcowego ...