Witam problem dotyczy jak w temacie MANa tgx 440, otóż w komputerze widnieje jeden stały błąd, którego nie da się skasować ,a mianowicie "kontrola recyrkulacji spalin za pomocą sondy lambda" ,ciężarówka nie ma mocy, trochę lepiej "ciągnie" od 1600 obr w górę (pod obciążeniem). Wymieniona została sonda lambda, czujnik temp. spalin, elektro-pneumatyczny zawór EGR (ten obok siłownika od górskiego) i podmieniony został siłownik od przepustnicy EGR (ten na górze silnika po prawej), sprawdzona instalacja od sondy do sterownika. Panowie czy to może być wina samego sterownika? Dodam, że koń był wcześniej w serwisie i było jeszcze kilku "specjalistów" u niego, w sumie wymieniono pompe wc, wtryskiwacze cr i turbine. Proszę o pomoc.