Automatyka i robotyka/ mechatronika PP, PG, PWR

Witam wszystkich serdecznie.
Mam straszny dylemat dotyczący wyboru szkoły. Dostałem się na AiR na wydziale Elektrotechniki i automatyki na P. Gdańskiej oraz na wydziale elektrycznym na P. Wrocławskiej. Dodatkowo dostałem się na mechatronikę na P. Poznańskiej. Szukam informacji gdzie wyniosę najwięcej wiedzy, najbardziej liczę na to, że spotkam tutaj na forum absolwentów tych kierunków i tych wydziałów bądź aktualnych studentów co mogli by podzielić się swoimi spostrzeżeniami Kolejną rzeczą jest to, że nie wiem czy lepiej wybrać AiR czy też mechatronikę, bliższa moim zainteresowaniom jest mechatronika (konstrukcja, projektowanie) ale wydaje mi się że praca lepsza może być po AiR. Liczę na waszą pomoc Pozdrawiam !

Poziom wiedzy jest pojęciem względnym, dla niektórych AiR na politechnice gdańskiej będzie trudny dla innych łatwiejszy itd.

Główny problem mechatroniki (który powoli zanika) to olbrzymia różnorodność, pracodawca tak naprawdę nie wie co umiesz, wie że miałeś elementy robotyki,automatyki, elektrotechniki i mechaniki, ale nie jest do końca przekonany o stanie twojej wiedzy i umiejętnościach.

Jako że podałeś takie politechniki nie ma sensu ich porównywać, bo są na podobnym poziomie.

AiR jest bardzo trudnym kierunkiem, na pewno opłacalnym
Jeśli jednak interesuje Cię konstrukcja to polecałbym Ci jednak mechatronikę, oprogramowania typu CAD,CAM,CAE to oprogramowania na których będziesz pracował, co więcej, prawdopodobnie będziesz miał możliwość zrobienia certyfikatów na AutoCad, Solidworks(polecam) po zniżce lub nawet za darmo (są one dosyć kosztowne), a one są ogromnie cenne i poszukiwane przez pracodawców.

Analizując twoje kierunki na koniec dodam(pewnie Cię nie zaskoczę, ale zaprzyjaźnij się z matematyką,i to najlepiej już teraz , szczególnie z liczbami zespolonymi, rachunkiem różniczkowym). Tak, będziesz miał to na pierwszym roku, ale wykładowcy(przynajmniej u mnie) z elektrotechniki, robotyki i automatyki byli zdania, że powinienem już to umieć
Życzę Ci powodzenia

Jeśli chcesz zostać dobrym inżynierem elektrykiem, automatykiem, mechanikiem, to wybierz jeden z tych kierunków.
Projektowanie nowoczesnych konstrukcji, z urządzeniami i napędem elektrycznym, sterowanych układami elektronicznymi, wymaga wiedzy interdyscyplinarnej.
Każdy z w/w kierunków powinien, w swoich programach studiów, zawierać przedmioty i podstawy wiedzy pozostałych. Tytuł mechatronik, wskazywałby na szeroką wiedzę, a w sumie nie będziesz ani dobrym inżynierem mechanikiem ani dobrym elektronikiem, a na pewno nie elektrykiem, bo okrojone programy studiów w stosunkowo krótkim czasie, na to nie pozwolą.
Matematyka jest podstawą dobrej wiedzy, a na w/w kierunkach zawsze była trudniejsza i na wyższym poziomie. Bez rozbudowanych podstaw matematyki, nie zrozumiesz języka wykładów kolejnych przedmiotów.

Właśnie lepiej w moje zainteresowania wpasowuje się mechatronika jednak po głębszym rozrachunku doszedłem do wniosku, że poszukiwani są specjaliści, dlatego wybór padł na AiR. Niestety tam gdzie najbardziej mi się spodobała uczelnia nie dostałem się na AiR. Jeśli mówicie, że poziom między PWR na wydziale elektrycznym jest podobny do tego na PG na wydziale elektrotechniki i robotyki to w takim wypadku wybór padnie chyba na Gdańsk, ponieważ jest troszkę bliżej Bydgoszczy... Jednak w rankingach teoretycznie widać różnice: http://www.perspektywy.pl/RSW2015/ranking-kie...techniczne/automatyka-robotyka-i-mechatronika. Jest tam nawet po kliknięciu na daną uczelnie dokładna rozpiska miejsc według kategorii np. Warunki kształcenia, Prestiż u pracodawców, ciekawe czy to tylko pic na wodę czy coś w tym jest. Zastanawiam się jeszcze czy wykształcenie z Naszych polskich politechnik liczy się za granicą?

cincin85 wrote:

czy wykształcenie z Naszych polskich politechnik liczy się za granicą?

Dobry inżynier powinien mieć wiedzę pozwalającą na pracę twórczą. Pracodawcy wiedzą, że sam fakt ukończenia studiów i uzyskania dyplomu to za mało i sprawdzają zdolności twórcze kandydata na pracownika. Często proponują określone zadanie projektowe do rozwiązania i na nim sprawdzają kandydata. Absolwenci polskich uczelni są wysoko cenieni za granicą, ale niestety ich liczba jest odwrotnie proporcjonalna do odporności na wiedzę.
Jak spojrzymy na kadrę nauczającą w polskich uczelniach, programy studiów, często wynikające z wewnętrznej koniunktury i przedmioty specjalistyczne różne na różnych uczelniach o podobnym profilu, bazę laboratoryjną często doinwestowywaną w nieprzemyślany sposób, to widzimy efekt końcowy w postaci coraz częstszych sygnałów z za granicy o zmieniającym się spojrzeniu na polskiego absolwenta i konieczności uzupełniania różnic programowych, jako warunku jego przyszłej pracy w określonej specjalności inżynierskiej.
Kiedyś dyplomy niektórych polskich uczelni były uznawane na świecie, teraz niestety nastąpiły zmiany na gorsze.

Czyli reasumując nie będzie większej różnicy jeśli pójdę na PG zamiast PWR i nie warto zawracać sobie głowy tymi wszystkimi rankingami?

cincin85 wrote:

nie będzie większej różnicy jeśli pójdę na PG zamiast PWR i nie warto zawracać sobie głowy tymi wszystkimi rankingami?

Jeśli wcześniej pytałeś, jak polskie uczelnie liczą się na świecie, to połącz oba pytania i odpowiedź na nie znajdziesz w rankingu (zał. ilustr):

A ranking z 2014r, zobacz tu:
http://www.shanghairanking.com/ARWU2014.html

Będąc na moim miejscu co byście wybrali.? Zakładając że udałoby mi się przenieść na PP na Air.