
Systemy Automatyki Domowej jeszcze kilka lat temu wydawały się dosyć nowatorskim produktem wprowadzającym pod domowe strzechy rozwiązania, które mogliśmy podziwiać w filmach z gatunku Sci-Fi. Bardzo szybko stały się symbolem luksusu i nowoczesności, przez co pomimo kosmicznej ceny były szeroko promowane wśród bardziej zamożnych osobistości czy celebrytów. Dla zwykłych szarych ludzi były nowinką pojawiającą się programach o domach gwiazd czy ekstremalnych metamorfozach domów.
W rzeczywistości urządzenia te nie są wcale niesamowicie skomplikowane i dla większości elektroników nie stanowią większego wyzwania. Nawet w znanym wrocławskim XIV LO w sali geograficznej co starsi uczniowie pewnie pamiętają drewniany pulpit w sali od geografii z masą kontrolek i przełączników włączających stare kineskopowe telewizory, magnetowid, poruszające zasłonkami itp. Dzisiaj technika jest na tyle rozwinięta, że każdy może budować tego typu systemy w domu z użyciem samodzielnie zaprojektowanych urządzeń na mikrokontrolerach, komputerów jednopłytkowych typu Raspberry Pi i dodatkowo sterować wszystkim po sieci WiFi. Największym wyzwaniem staje się napisanie zwięzłej i funkcjonalnej aplikacji, która cały ten system udźwignie i dodatkowo będzie miała na tyle przyjemny interface, aby nie przyprawić użytkownika o palpitacje serca. Ale czy na prawdę trzeba wyważać raz już otwarte drzwi gdy pod ręką jest oprogramowanie Domoticz?
Domoticz to oprogramowanie przeznaczone do zarządzania systemem domowej automatyki. Pozwala na dowolne konfigurowanie, monitorowanie odczytów z różnych czujników takich jak czujniki temperatury, deszczu, wiatru, zużycia energii i gazu oraz sterowanie urządzeniami domowymi takimi jak przełączniki światła, rolet, alarmy itp. Informacje z Domoticza mogą być przesyłane i wysyłane bezpośrednio na urządzenia mobilne. Natomiast oprogramowanie funkcjonuje na systemach operacyjnych Unix/Linux oraz Windows. Możliwe jest sterowanie systemem Domoticza z poziomu przeglądarek internetowych takich jak Chrome, FIrefox, Safari czy Internet Explorer od wersji 10tej wzwyż. Aktualnie możliwa jest także praca na urządzeniach zbudowanych w oparciu o Raspberry Pi czy Cubie, co w efekcie umożliwia zbudowanie sterowników w cenach kilkukrotnie niższych od produktów komercyjnych przy zachowaniu takiego samego poziomu funkcjonalności, a być może nawet dużo większej elastyczności w zakresie rozbudowy urządzenia i jego konfiguracji.


Domoticz nie jest jednak żadną nowością. W internecie został udostępniony już jakiś czas temu, a projekty z jego wykorzystaniem są ogólnie dostępne na internecie. Na końcu artykułu znajdziecie kilka przykładowych realizacji. Dyskusje na temat jego zastosowania pojawiały się już na łamach naszego forum. Do zbudowania systemu wystarczy nam praktycznie tylko Raspberry Pi i zestaw czujników i przełączników podłączonych bezprzewodowo. Domoticz wspiera szereg gotowych urządzeń, w szczególności moduły ze strony http://www.rfxcom.com/. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby korzystać jednak z innych urządzeń podłączonych do Raspberry, w szczególności tych, które sami zbudujemy w oparciu o moduły komunikacyjne współpracujące z Arduino.
Polacy nie gęsi i z Domoticzem sobie poradzą. Osobiście nie mam doświadczeń praktycznych z tego typu projektem. Ale przeglądając artykuły na ten temat trafiłem na bardzo ciekawy projekt polskiego autorstwa na stronach majsterkowo.pl. Użytkownik ukrywający się pod nikiem Twister, opublikował bardzo szczegółowy artykuł, w którym krok po kroku pokazuje jak zbudować, skonfigurować i uruchomić Domoticza na Raspberry Pi z dołączonym ekranem stosowanym w starych Nokiach. Jego projekt składa się nie tylko z Raspberry Pi, ale także modułu Arduino, który służy do odszumowania sygnałów wysyłanych w paśmie 433MHz i wysyłaniem już właściwych poleceń do Domoticza pracującego na malinie. Projekt pozwala na poznanie zasad działania całego systemu i konfigurowania i używania różnego typu urządzeń i czujników. Do zapoznania się ze stroną autora zachęcam tym bardziej, że projekt jest wbrew pozorom rozbudowany, dobrze opisany i zobrazowany za pomocą zdjęć i schematów.


Jeśli chodzi o samą funkcjonalność, to powołując się na samego autora urządzenie ma możliwość:
- zdalnie włączać i wyłączać urządzenia zarówno manualnie jak i programowo,
- odczytywać i rejestrować parametry takie jak temperatura, wilgotność, zużycie energii
- sterować oświetleniem RGB
- włączać muzykę i filmy
- tworzyć scenariusze zachowań w zależności od aktualnych odczytów
Jak na początek to naprawdę sporo. Oto link: http://majsterkowo.pl/raspberry-pi-barebone-arduino-domoticz-inteligentny-dom-kazdego/
Inny artykuł na łamach polskich portalów znajdziecie także tu: http://www.dobreprogramy.pl/Przemek1987/Domoticz-system-automatyki-domowej,53437.html
Oczywiście tego typu projekty są też opisywane szeroko na łamach portali zagranicznych takich jak instructables. Poniżej znajdziecie opis projektu, który powstał jako rozwiązanie problemu dostępu do bieżącej wody. W obszarze, w którym autor mieszka, woda dostarczana jest jedynie przez dwie godziny dziennie i to w dodatku w nieludzkim czasie między godziną 4:00 a 6:00 rano. Autor zmuszony jest wtedy uzupełniać zapas wody w zbiorniku znajdującym się na tarasie nad trzecim piętrem, co oczywiście nie jest zbyt komfortowym zajęciem. W tym celu zbudował w oparciu o Domoticza system, który monitoruje stan wody w zbiorniku i sterując pompą wodną uzupełnia go w porannych godzinach.


http://www.instructables.com/id/Home-Automation-4-5-6/?ALLSTEPS
Podsumowując, Domoticz to dosyć proste w obsłudze i rozbudowane oprogramowanie pozwalające na zbudowanie taniego systemu automatyki domowej. Korzystając z ogólnodostępnych narzędzi nie wymaga znaczących nakładów i pozwala rozwiązać proste aczkolwiek dokuczliwe problemy. Jak widać, tego typu rozwiązania nie są już symbolem luksusu, ale czymś co jest już w zasięgu ręki i z powodzeniem dzięki społeczności konstruktorów i programistów hobbystów staje się powszechne.
Źródło http://www.domoticz.com/
Cool? Ranking DIY