Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Singer Łucznik 834 - Synchronizacja maszyny do szycia

HONDACX 28 Aug 2015 13:13 26430 22
  • #1
    HONDACX
    Level 13  
    Witam.
    Ostatnim czasy zajmuję się rozkminieniu nad synchronizacją Łucznik, Singer 834.
    Przy zdejmowaniu wszystkich zębatek - nie ma możliwości aby całkowicie nie ro-zsynchronizować maszynę.
    Zauważyłem kilka ciekawostek jednak potrzebuję poparcia lub wyjaśnienia.
    Tak więc przechodzę do własnych spostrzeżeń.

    Ta maszyna ma tak jakby dwa układy (górny i dolny) sprzężony paskiem klinowym.

    Ta synchronizacja jest bardzo ważna.
    Następnym jest synchronizacja chwytacza. Tak więc mamy trzy rzeczy do synchronizacji (góry z dołem maszyny i chwytacza).

    Zauważyłem, że na górnej części igielnicy mam dwa rowki. Długo się zastanawiałem i doszedłem, że ten górny rowek pokrywa się z ustawieniem dolnego zespołu (tam gdzie są krzywki).
    Na zewnętrznej krzywce (dolnego zespołu) jest takie wytłoczenie oraz na wewnętrznej krzywce (akurat moja jest metalowa) jest wydrążony znak który pokrywa się ze znakiem na zewnętrznej krzywce (oczywiście w pewnym położeniu). Teraz po ustawieniu tych znaków na dolnej części maszyny przechodzę do znaczka (górnego nacięcia na igielnicy - rowek). Tu zauważyłem, że te znaki z dolnej części pokrywają się z tym rowkiem z igielnicy (znaczek - rowek z igielnicy idealnie pokrywa się z metalowym elementem w którym chodzi igielnica.
    Czy dobrze zauważyłem?

    Jednak zastanawiam się od czego (do czego jest rowek - znaczek) poniżej (bo są dwa rowki na tej igielnicy). Czy do czegoś on służy? Co on ustawia - ponoć do czegoś on jest - coś ustawia.

    Nie znalazłem żadnego tematu który ten temat porusza.

    Jeśli też się nie mylę to ten niższy znacznik (foto 704 - chyba służy do ustawienia zębatki na ustawieniu chwytacza. Tego jeszcze nie ustaliłem i może tu się mylę i może ktoś pomoże w rozwikłaniu tej zagadki.

    Załączam też fotki.

    Foto 704 przedstawia (te zaznaczenia o których pisałem)
    Foto 714 przedstawia ustawienie zaznaczenia na poziomie wspornika (ustawione na blaszkę)
    Foto 712 przedstawia ułożenie na krzywce linii kontrolnych (koło tych czerwonych moich oznaczeń - nie zwracać na nie uwagi - ot, tak je sobie zaznaczyłem - inne sprawy).
  • #2
    wiesław67
    Level 21  
    Znaki na igielnicy służą do synchronizacji chwytacza względem igły.
    Górny znak wyznacza głębokość igielnicy w dolnym martwym punkcie.
    Według drugiego znaku ustawia się czubek chwytacza w osi igły,gdy igielnica ponosi się do góry.
    Punktem bazowym tych ustawień jest górna powierzchnia tuleji w której pracuje igielnica.
    Chyba na ten temat kiedyś pisałem.
  • #3
    HONDACX
    Level 13  
    wiesław67 wrote:
    Górny znak wyznacza głębokość igielnicy w dolnym martwym punkcie.

    Coś mi się nie zgadza.
    Górny punkt - jednak igielnica po górnym znaku schodzi jeszcze kawałek i potem wraca czy to po pokręceniu w prawo czy lewo.
    Dolnym punktem a i powrotem igielnicy (z tego co zobaczyłem) jest końcówka igielnicy stojąca na równi z tą prowadnicą (tuleją) koło której na fotce były pokazane te punkty.

    Czy ten punkt (górny) to nie znacznika dla dolnego oznaczenia z foto które zamieściłem?
  • Helpful post
    #4
    wiesław67
    Level 21  
    Kręcimy kołem maszyny w tym kierunku w którym szyje maszyna,do momentu gdy igielnica osiągnie dolny martwy punkt,zejdzie jak najniżej.Gdy osiągnie ten punkt to górny znak(fazka)na igielnicy powinien być równo z powierzchnią tuleji igielnicy. Jak to ustawimy to dalej kręcimy w kierunku obrotów maszyny w którym maszyna szyje do momentu gdy następny znak na igielnicy zrówna się z górną powierzchnią tuleji igielnicy . W tym położeniu czubek chwytacz powinien być w osi igły.
  • #5
    HONDACX
    Level 13  
    OK. Teraz muszę tak ustawić. Teraz wydaje się to już logiczniejsze. Zabawa mnie czeka.
    Zasłużony punkcik. ;)

    Twoja ostatnia podpowiedź jest słuszna - ustawiałem wg tego co podałeś w ostatniej informacji - wszystko gra i można śmiało próbować. :)

    Jednak zauważyłem kilka rzeczy które są istotne i mogą się przydać aby nie uszkodzić swojej maszyny !!!

    Właśnie jestem po synchronizacji swojej maszyny.

    Abyście przy regulacji nie wpadli w kłopoty podzielę się swoimi spostrzeżeniami co uchroni Was przed osiwieniem.

    Tak więc opiszę co zrobiłem co tez pomoże Wam w wyeliminowaniu błędów.

    Założyłem wszystkie nowe zębatki.
    Tak jak opisywałem wcześniej porobiłem sobie też punkty kontrolne (lakier od paznokci) aby nie pominąć żadnych elementów (tak do potwierdzenia ustawień jakie fabryka wyznacza - opisywałem je wyżej).

    Ustawienia maszyny:
    Ścieg prosty, długość ściegu 1.
    Ustawiłem tak jak wyżej opisywane zostało - na punkty kontrolne górne i dolne.
    Pierwsza próba - ZNAKOMICIE !!!!! jednak pojawił się problem przy ustawieniu szycia szerokim ściegiem (ścieg prosty szedł idealnie i wszystko szyło i łapało jak trzeba). Na szerokim ściegu pojawił się problem w postaci niewiązania bocznego ściegu - szyła prosto - prosty ścieg (dziurki boczne nie były wiązane).
    Ten przypadek miałem przy połowie skali.
    Ręcznie pokręcałem i powiększałem szerokość ściegu i tu pojawił się problem.
    Problem polegał na tym, że igła trafiała w okrągły talerz chwytacza.
    W związku z tym cała regulacja - do kitu !!!
    Zauważyłem że trzeba ustawiać chwytacz na najszerszym ściegu trzymając się ustawień opisanych wyżej !!!.
    Po ustawieniu na najszerszym ściegu ponowiłem próbę szycia.

    WYSZŁO DOSKONALE !!!!!!!

    Wszystkie ściegi - te proste i te szerokie pięknie wiążą, czy to prosty czy zygzakowaty a nawet te elastyczne.

    Tak więc ustawienie Łucznika czy Singera 834 to nie problem.
    Ważna jest precyzja i trzymania się zasad opisanych wyżej.
  • #6
    Norwidus
    Level 16  
    Ustawienia są proste. Skok pętlowy ustawiam według dwóch znaczków na igielnicy pierwszy - najniższe położenie, gdy kręcąc kołem pasowym w kierunku szycia, igielnica podniesie się 2 mm do góry, wtedy ostrze chwytacza powinna się znajdować się 0,2 mm na otworem igły (ustawienia tego dokonuje się na lewym położeniu igły - a nie jak błędnie wprowadzają na środkowym, wtedy maszyna będzie przepuszczać ścieg i już jest źle ustawiony skok pętlowy) Natomiast transporter na obojętnie jakim położeniu igły, gdy schodzi w dół i ostrze igły znajduje się 2 mm nad płytką ściegową - wtedy ząbki transportera powinny być na równo z płytką ściegową. Natomiast naprężenie nitki regulujemy w ten sposób, gdy opuszczamy stopkę, i zwiększając naprężenie - nitka powinna powinna przechodzić z większym oporem - zaczynając od 0, natomiast naprężenie nitki z bębenka powinno też przechodzić z oporem - nie za mocnym - nie za lekkim, zawsze ma być to naprężenie 1/3 mniejsze niż naprężenia z górnego naprężacza. Jeżeli opór nie zwiększa się - trzeba wtedy wykręcić z pokrywy górnej mechanizm z naprężaczem, między naprężaczem, a pokrętłem regulacji znajduje się mały wkręt, czasem trzeba trochę przekręcić - próbować kilka razy, aż będzie wyczuwany lekki - ale nie za mocny opór.

    Dodano po 3 [minuty]:

    A co najważniejsze - pamiętać należy o tym, żeby wszystkie wkręty na kołach zębatych na górnym wałku od spodu - były na równo z wkrętem na dolnym kole pasowym -> wygląda to mniej więcej w ten sposób:
    Singer Łucznik 834 - Synchronizacja maszyny do szycia Singer Łucznik 834 - Synchronizacja maszyny do szycia Singer Łucznik 834 - Synchronizacja maszyny do szycia Singer Łucznik 834 - Synchronizacja maszyny do szycia
  • #7
    HONDACX
    Level 13  
    Norwidus wrote:
    A co najważniejsze - pamiętać należy o tym, żeby wszystkie wkręty na kołach zębatych na górnym wałku od spodu - były na równo z wkrętem na dolnym kole pasowym


    A, co to za znaczenie w którym będą położeniu - chyba tylko ułatwienie do kręcenie i przestawiania. U mnie jednak jest lekko poprzestawiane - fakt że utrudnia odkręcanie ale ten właśnie wałek ma najmniej regulacji bo on przekazuje napęd na koło i krzywkę a tym samym na ruch stopki. A może jest jakaś tajemnica.
  • #8
    Norwidus
    Level 16  
    Gdybyś dobrze się przyjrzał, to zauważyłbyś, że maszyna ma takie ustawienie na tym wałku.
  • #9
    HONDACX
    Level 13  
    OK. Ma nacięcia - mimośród. Natomiast na zębatkach nie ma wcięć na wałku (tych poziomych) są tylko lekkie nadtoczenia. Aczkolwiek mam teraz dwie maszyny - jedna to Singer a druga to Łucznik. Właśnie wkładałem w drugą koła zębate i zauważyłem, że ośki są całkowicie inne. W Łuczniku mają natoczenia a w Singerze już ich brak. Niby to samo a sposób mocowania i wykonania samej ośki - inny.
    Tam gdzie - w zębatkach - są dwie śrubki - nie ma nawet natoczenia - a tam gdzie jest jedna śrubka - natoczenie już jest.
  • #10
    Norwidus
    Level 16  
    Ja ustawiam wszystkie czy to Łucznik czy to Singer tak samo i maszyna chodzi jak ta lala.
  • #11
    HONDACX
    Level 13  
    Oczywiście - obie są idealne jednak zauważyłem nawet u Ciebie lekkie zmiany - np przy silniku (u Ciebie widzę silnik w jakiejś czarnej obudowie, ja natomiast mam go golasa.
    Chodzi mi o to, że lekkie zmiany są w obu maszynach.
    Zasady do ustawiania sa takie same.
  • #12
    Norwidus
    Level 16  
    Bo maszyna na zdjęciu to model 884, ona ma inne gniazdo kablowe i zupełnie inny regulator. W mojej Singer silnik jest goły, a w Łucznik 834 półgoły, ustawienia są te same, to prawda.
  • #13
    HONDACX
    Level 13  
    Kolego Norwidus - wszystko jest OK. Jednak z Twoich opisów synchronizacji wynikają troszkę inne ustawienia o których ja piszę.
    Zrobiłem doświadczenie i ustawiłem maszynę wg Twojego ustawienia. Wszystko OK - aczkolwiek muszę to jasno podkreślić, że zapomniałeś wpisać najważniejszej rzeczy a mianowicie o synchronizacji krzywek.
    Jeśli nie dokonasz synchronizacji góry z dołem i samego transportera (ząbki) - ktoś kto będzie się trzymała Twojej instrukcji - połamie maszynę i wpędzi się w koszty. Założenie miałeś dobre jednak ja uważam, że nie do końca podałeś wszystkie ustawienia.
    Właśnie to co ja pisałem ma prawidłowość. Ważnym jest ustawienie kilku elementów - a nie jednego lub dwóch. Muszą być ustawione igielnice i krzywki do transportu a także chwytacz. Zazwyczaj przy wymianie wszystkich kół zębatych (4 sztuki) trzeba robić regulację wszystkich elementów opisanych wyżej. Podajesz, że ostatni znak to najniższe położenie igły (dolne) - tak nie jest - najniższe położenie to wyrównanie się trzpienia igielnicy z poziomem wspornika tej igielnicy. Ponad to samo ustawienie chwytacza tez nie jest prawidłowe ponieważ igła może uderzać w sam chwytacz - uszkodzeniu może ulec sama igielnica jak i sam chwytacz. Ważnie jest schodzenie igły przy chwytaczu - tam jest niewielki odstęp i tu należy zwrócić uwagę a dopiero potem ustawiać sam chwytacz przy igle. Tu ważnym jest też ustawienie transportera i samej igielnicy czyli opisywanych krzywek.
    Totalnym nieporozumieniem jest ustawienie wg. jednej ze stron internetowych ( http://www.maszyny-do--szycia.pl/naprawa2.html ) - też przepróbowałem i okazało się, że radzący zapominał o elementarnych podstawach synchronizacji. Ustawiłem tak jak jest opisane - maszyna potrafi się zepsuć na amen (połamanie igielnicy).
    Tak więc (ja) uważam, że wszystkie ustawienia powinno się dokonywać z rozsądkiem i na zasadzie prób i błędów z zachowaniem wytycznych o których pisałem. Wszystko próbować na ręcznym szyciu (nie używać pedała) i dopiero po upewnieniu się że wszystko chodzi - zamontować pedał i próbować.
    Tu muszę szczególnie podziękować Panu z serwisu z Radomia który na tych maszynach zjadł zęby a i zajmował się produkcją oraz serwisem tych maszyn za czasów starego proletariatu. To on wyjaśnił mi wszystkie aspekty dobrego ustawienia maszyny - spędziliśmy godziny na telefonie i próbach ustawienia zarazem tych dobrych jak i tych złych (pokazanie gdzie można uszkodzić maszynę).
    Niestety ze względu na regulamin nie mogę podać namiarów - byłaby to reklama.
    Jeszcze raz dziękuje za pomoc.

    Teraz jeszcze pracuje nad jednym ustawieniem które jest ważne (po zużyciu eksploatacyjnym).
  • #14
    Norwidus
    Level 16  
    Chodziła mi pierwsza kreska u góry na igielnicy, po odkręceniu pokrywy bocznej, gdzie jest cały mechanizm igielnicy.

    Dodano po 5 [minuty]:

    Jakim cudem może się połamać igielnica? Najwidoczniej, za nisko masz ją opuszczoną, dziwnym trafem ja ustawiałem już kilka maszyn moim opisem, ani razu igła nie uderza w chwytacz nie łamie igieł, szyje poprawnie, wiąże każdy ścieg.
  • #15
    HONDACX
    Level 13  
    Pamiętaj, że Ty ustawiasz intuicyjnie - wiesz co i jak. Opis troszkę się nie zgadza. Tu warto powiedzieć że po uderzeniu igły - grubszej, może pęknąć cała igielnica jest to tylko rurka która się rozchodzi - zazwyczaj - to najczęstsze jej uszkodzenie.
    Norwidus wrote:
    Chodziła mi pierwsza kreska u góry na igielnicy, po odkręceniu pokrywy bocznej, gdzie jest cały mechanizm igielnicy.

    Właśnie o to mi chodzi. Jednak górna kreska to nie punk najniższego położenia igły (igielnicy). Igielnica idzie jeszcze niżej aż do końca rurki igielnicy.

    Ustawiania igielnicy to inna sprawa. Tu są inne znaczniki i ustawienia.
  • #16
    SPRAWIEDLIWA
    Level 1  
    Dawno nie było o tym pisane. Przeszukiwałam cały internet i dopiero u Was to znalazłam. @ HONDACX dziękuję za pomoc. Dzięki Tobie mąż wreszcie ustawił mi maszynę i nic się nie dzieje.

    Opisz jeszcze o tych kołach zębatych o których mówiłeś mężowi.
  • #17
    Norwidus
    Level 16  
    HONDACX wrote:
    Pamiętaj, że Ty ustawiasz intuicyjnie - wiesz co i jak. Opis troszkę się nie zgadza. Tu warto powiedzieć że po uderzeniu igły - grubszej, może pęknąć cała igielnica jest to tylko rurka która się rozchodzi - zazwyczaj - to najczęstsze jej uszkodzenie.
    Norwidus wrote:
    Chodziła mi pierwsza kreska u góry na igielnicy, po odkręceniu pokrywy bocznej, gdzie jest cały mechanizm igielnicy.

    Właśnie o to mi chodzi. Jednak górna kreska to nie punk najniższego położenia igły (igielnicy). Igielnica idzie jeszcze niżej aż do końca rurki igielnicy.

    Ustawiania igielnicy to inna sprawa. Tu są inne znaczniki i ustawienia.

    A co według Ciebie jest najniższym położeniem igły kręcąc kołem pasowy? Może nie jestem mechanikiem, ale te ustawienia zawsze działają. Co się w opisie nie zgadza?
  • #18
    HONDACX
    Level 13  
    w opisie nie zgadza się - patrz wyżej.
    Najniższym położeniem igielnicy jest - patrz wyżej.
    Już wszystko opisałem.
  • #19
    Norwidus
    Level 16  
    Proszę pokazać zdjęcia Pana ustawień, chciałbym je naprawdę zobaczyć :)
  • #20
    HONDACX
    Level 13  
    Popatrz wyżej - masz synchronizację igielnika oraz krzywek na dole. Potem masz ustawienie chwytaka. W swoim opisie sporo rzeczy pomijasz. Właśnie tu robisz duży błąd.
    Może masz tyle szczęście, ze nie musiałeś tego ustawiać jednak nie sprawdzenie tego może skończyć się pogięciem elementów lub uszkodzeniem całej maszyny.
    Część masz OK. Przeczytaj jeszcze raz to co pisałem na początku. Igielnica i krzywka dolna.

    Zobacz dokąd igielnica powinna schodzić. Znak są schowane.
  • #21
    Norwidus
    Level 16  
    Z opisu nie wiele wynika. Naprawdę, poproszę zdjęcia ustawień, to żadna złośliwość.
  • #22
    HONDACX
    Level 13  
    NIe odbieram tego jako złośliwość a wręcz przeciwnie - jako wymianę poglądów.

    Jeszcze raz. Masz fotkę - wstawiłem tę powyżej.
    Tak więc jeszcze raz.
    Nacięcie górne na igielniku powinno pokrywać się ze znacznikami z fotografii z końcówką 712.

    Ustawienie chwytacza - to już inna sprawa.
    Nawet nie wiem jak to fotografować. :(
    Chyba opisałem to dość jasno - inni zrozumieli (korespondencja prywatna)
    Zobacz fotkę 712 i 737 - zrozumiesz.

    Dodam jeszcze, ze ta maszyna nigdy nie była używana - wszystko ustawione fabrycznie.
  • #23
    Norwidus
    Level 16  
    I to jest najniższe położenie igły, mam rozumieć, ta kreska równa się z górną tulejką.

    Dodano po 3 [minuty]:

    Proszę w takim razie pokazać ustawienie chwytacza. I ustawienie transportera.