Skoda Octavia II 2012r. - Błąd w diagnozie lpg

W lpg wyrzuca mi błąd w kontroli jak na zdjęciu. Czy ktoś wie co się dzieje?
Instalacja landi renzo omegas.

Normalny błąd. A dzieje się coś?

No właśnie nie. A dlaczego normalny? Możesz coś więcej powiedzieć o tym wierszu gdzie występuje?

Spadek ciśnienia gazu na listwie, reakcja: przełączenie na benzynę. Błąd pojawia się gdy kończy się gaz w zbiorniku (ew. gdy jest źle dobrany parownik, w momencie wykorzystywania pełnej mocy silnika).

A czy można gdzieś odczytać jakie jest ciśnienie na wtryskiwaczach w danym momencie? Ten odczyt pochodzi z czujnika na wtryskiwaczu?

A dlaczego ustawiamy ciśnienie wysokie -> reakcja: żaden? Przecież nie jest dobrze jak mamy gaz pod większym ciśnieniem.

Nie na wtryskiwaczach tylko jakie idzie ciśnienie na wtryskiwacze. Czyta to czujnik (mapsensor), który powinien być za FFL.

Dodano po 27 [minuty]:

Nie ma reakcji gdy kręcisz imbusem przy reduktorze? Nie zmienia się wartość w programie diagnostycznym? Jakie masz w ogóle ciśnienie?

sebap wrote:

Nie ma reakcji gdy kręcisz imbusem przy reduktorze? Nie zmienia się wartość w programie diagnostycznym? Jakie masz w ogóle ciśnienie?

No właśnie nie wiem jak sprawdzić jakie mam aktualnie ciśnienie w tym oprogramowaniu... A jakie powinno być?

Zrób screeny z programu diagnostycznego i wstaw tutaj. Ciśnienie powinno być w granicach 1-1.2 bara i to w całym zakresie obrotów, przy spokojnej jeździe jak i przy redukcji i tzw. bucie w podłogę.

sebap wrote:

Zrób screeny z programu diagnostycznego i wstaw tutaj. Ciśnienie powinno być w granicach 1-1.2 bara i to w całym zakresie obrotów, przy spokojnej jeździe jak i przy redukcji i tzw. bucie w podłogę.

Wrzucam screeny. Ciśnienie jest u mnie 1,33 bara. Czy to jest problem?

Możesz trochę zmniejszyć (jeśli jest takie w całym zakresie obrotów). Znajdź miejsce na klucz imbus i kręć. Obserwuj w programie w programie w którą stronę się zmienia. Jeśli maleje to dobrze. Jeśli rośnie - kręcisz w drugą stronę. Operację tę oczywiście wykonujesz na odpalonym silniku pracującym na LPG.
Temperaturę przełączania na LPG zmniejsz. 30 stopni wystarczy w zupełności (temperatura wody dla zmiany).

sebap wrote:

Możesz trochę zmniejszyć (jeśli jest takie w całym zakresie obrotów).

Ok, ale czujnik, który szczytuje to ciśnienie jest chyba na listwie, bo ja przy FFL żadnego nie widziałem. Czy zmniejszenie ciśnienia przełoży się na utratę mocy/przyśpieszenie? Czy będzie oszczędniej ?

A czy czasem nie zmodyfikować zwłoki przy przejściu na gaz. Bo dla 30 stopni jest 45s. Czyli gdy czujnik wykryje temp 30 stopni to system czeka jeszcze 45s. Dopiero przełącza się. Zgadza się?

Ciekawi mnie o co chodzi z tą sondą lambda. Jak ona działa? Gdzie jest i jaki związek ma z lpg. Wiem, że zapalała mi check engine jak dupiasty gaz zatankowałem. Co mogę tu skonfigurować jeżeli chodzi o tą sondę?

I czy mogę zrobić kopię zapasową moich ustawień, żeby w razie czego wrócić do dawnych ustawień?

Przy niższym ciśnieniu będą większe mnożniki czasu wtrysku, ale wtryskiwacze będą nieco precyzyjniej dawkować gaz. Po zmianie ciśnienia konieczne jest dobranie nowych mnożników. Prawidłowo wyregulowana instalacja IV generacji nie wpływa na osiągi samochodu.

tzok wrote:

Po zmianie ciśnienia konieczne jest dobranie nowych mnożników.

A jak się je dobiera, czym się kierować?

Poczytałem też o sondzie lambda. Ze zdobytych informacji wynika, że mam zbyt bogatą mieszankę (za duże napięcie na sondzie lambda, tj. 1,27V). Wnioskuję, że zmniejszenie ciśnienia gazu spowoduje zmniejszenie napięcia.

... a zmienia Ci się w ogóle to napięcie? Pewnie masz niepodłączoną sondę do instalacji.

tzok wrote:

... a zmienia Ci się w ogóle to napięcie? Pewnie masz niepodłączoną sondę do instalacji.

Wcześniej wrzuciłem plik ze screenami to zobacz. Zmienia się o kilka setnych. Ale to na postoju były screeny robione na małych obrotach.

Jakbyś miał takie napięcie na sondzie to świeciłby Ci się check engine... w tej instalacji nie jest konieczne podłączenie sterownika LPG do sondy.

tzok wrote:

Jakbyś miał takie napięcie na sondzie to świeciłby Ci się check engine... w tej instalacji nie jest konieczne podłączenie sterownika LPG do sondy.

Swego czasu jak zatankowałem zły gaz to się zapalał check engine... Dlaczego nie jest konieczne?
To chyba nie dobrze jak nie mam podglądu na mieszankę paliwa z powietrzem.

dawido000 wrote:

To chyba nie dobrze jak nie mam podglądu na mieszankę paliwa z powietrzem.

Masz, ale z poziomu diagnostyki sterownika silnika. Do działania instalacji LPG IV generacji sygnał sondy lambda nie jest niezbędny (jest pomocny przy jej kalibracji ale też da się bez niego, kalibruje się na mapy wtrysku lub na korekty czasu wtrysku benzyny).

tzok wrote:

Do działania instalacji LPG IV generacji sygnał sondy lambda nie jest niezbędny

ale w programie omegas coś mimo wszystko szczytuje bo tak to by była wartość 0.

dawido000 wrote:

ale w programie omegas coś mimo wszystko szczytuje bo tak to by była wartość 0.

Właśnie wcale nie koniecznie byłoby 0... weź do ręki schemat, otwórz maskę i sprawdź czy masz wpięty właściwy przewód z centralki LPG do przewodu sygnałowego sondy lambda. Według mnie, na podstawie tych screenów, przewód jest nigdzie nie podpięty.

Sonda tam nie jest podpięta na 99%. Tam jest sonda szerokopasmowa ntk😉