Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Zegar cyfrowy z DCF i termometr cyfrowy LED

DJCheester 30 Aug 2015 15:48 6303 9
  • Zegar cyfrowy z DCF i termometr cyfrowy LED

    Witam wszystkich forumowiczów

    Dziś Wam przedstawię zegar cyfrowy oraz termometr LED, na elektrodzie jest sporo cyfrowych zegarów oraz termometrów i mój projekt niewiele się wyróżnia od całej reszty - jednak myślę że jest kilka fajnych modyfikacji które mogę polecić do wykonania we własnych konstrukcjach nie koniecznie zegarach.

    A więc zaczynamy od zegara, działa już on 17-lat o ile dobrze pamiętam w 1998 roku go skonstruowałem i jest to moja pierwsza konstrukcja z zastosowaniem mikroprocesora. W tamtych czasach nie miałem większego pojęcia co to jest mikroprocesor i że trzeba go programować, więc zegar był złożony z kitu NE-2004.

    Kit składał się z trzech płytek drukowanych, płytka bazowa, płytka wyświetlacza oraz płytka odbiornika DCF.

    Płytka bazowa z mikroprocesorem działa do dzisiejszego dnia, podczas tych 17-tu lat pracy wymieniałem odbiornik DCF bo uległ uszkodzeniu układ U4221 oraz płytkę wyświetlaczy bo bardzo słabo świeciły i praktycznie w słoneczny dzień nie można było odczytać godziny. Na uniwersalnej płytce zmontowałem wyświetlacz zegarkowy, który to już wewnętrznie był połączony do pracy multipleksowej, w oryginalnej płytce były zwykłe wyświetlacze ze wspólną jedną elektrodą i połączenia były zrealizowane na druku.

    Oczywiście w tak dużej obudowie nie zamontowałem samego kitu, jest tam jeszcze coś.

    Zegar ogólnie bardzo fajnie działał w oryginale po zaniku napięcia ustawiał się automatycznie po odebraniu poprawnego sygnału z odbiornika, jednak jeśli w nocy brakło prądu choć na chwilę to niestety budzik się resetował no i czasami zdarzało się zaspać do szkoły. Oczywiście trzeba było coś wymyślić aby takie sytuacje nie miały miejsca, no i powstał system podtrzymania zegara. Oczywiście nie ingerowałem w elektronikę ani w oprogramowanie zegara, zamontowałem prosty UPS z akumulatorka żelowego 12V 1.3Ah. Przy poborze prądu przez zegar rzędu 100mA zegar mógł pracować na akumulatorze około 12-13 godzin co w zupełności wystarczało przy nawet kilkugodzinnych przerwach w dostawach prądu.

    Zrealizowane jest to w następujący sposób, zegar zasilany jest tradycyjnym zasilaczem z transformatorkiem (nie przetwornicą) oraz stabilizatorem LM317, po czym jest podłączony pod ten zasilacz akumulator przez dwa elementy połączone równolegle - rezystor i diodę prostowniczą. Dioda prostownicza włączona jest zaporowo w kierunku ładowana a przewodzenia w kierunku zasilania zegara, gdyby była sama dioda zasilanie awaryjne by działało lecz akumulator by się nie ładował dlatego równolegle do diody włączony jest rezystor dobrany tak aby prąd ładowania akumulatora wynosił przy rozładowanym około 20mA a przy naładowanym jakieś 2-3mA. Oczywiście nie jest to idealne rozwiązanie ładowania akumulatora lecz uważam najprostsze, napięcie na LM317 jest tak ustawione że na naładowanym akumulatorze występuje około 13,75V - tak jak w zasilaczach awaryjnych podczas gdy akumulator stale jest podłączony pod napięcie.

    Najprostsze ładowanie u mnie się sprawdziło - akumulator w takiej konfiguracji działa około 5 lat po czym wymieniam na nowy.

    Problem resetującego budzika po tej modyfikacji już nie występuje, apropos budzika, zegar ma wyprowadzony przekaźnik do włączania urządzeń zewnętrznych 230V i jako urządzenie budzące było podłączone najzwyklejsze radio FM analogowe, które po włączeniu wtyczki do prądu od razu zaczyna grać.

    Oczywiście tak skonstruowany zegar działał już w pełni prawidłowo jednak pomyślałem nad rozbudową projektu w ten sposób aby można było radio włączać i wyłączać zdalnie, więc do tego celu wykorzystałem kupiony gotowy moduł (w tamtych czasach) zdalnego sterowania dwukanałowego, z czego użyłem jeden kanał.

    Oczywiście trzeba było odpowiednio podłączyć dwa przekaźniki, wykonałem połączenie na tzw "włącznik schodowy" gdzie niezależnie dwoma przełącznikami można włączać i wyłączać światło.

    U mnie oczywiście zamiast żarówki jako odbiornika był odbiornik radiowy FM ustawiony na konkretną stację, takie podłączenie przekaźników dało mi dodatkowe możliwości (czasami niepożądane) można było np. wyłączać budzik z pilota i czasami przysypiać dalej więc dla wyeliminowania takiej sytuacji nie kładło się pilota blisko łóżka - aby nie był na wyciągnięcie ręki.

    Projekt działa do dziś dnia, aby szybko można było zmienić urządzenie 230V na obudowie z tyłu zegara zostało zainstalowane gniazdo płaskie 230V - obecnie nie używam już budzika w tym zegarze (teraz przyzwyczaiłem się do budzika od komórki) to zamiast radia podłączyłem lampkę nocną i teraz lampka działa na pilota i można łatwo nie wstawając z łóżka - na leniwca zapalić sobie lampkę.

    Poniżej fotki zegara wewnątrz i na zewnątrz.

    Zegar cyfrowy z DCF i termometr cyfrowy LED Zegar cyfrowy z DCF i termometr cyfrowy LED Zegar cyfrowy z DCF i termometr cyfrowy LED Zegar cyfrowy z DCF i termometr cyfrowy LED Zegar cyfrowy z DCF i termometr cyfrowy LED Zegar cyfrowy z DCF i termometr cyfrowy LED Zegar cyfrowy z DCF i termometr cyfrowy LED Zegar cyfrowy z DCF i termometr cyfrowy LED

    Projekt działa w tej konfiguracji do dnia dzisiejszego i na razie nie zamierzam nic zmieniać, a do tego bardzo przyzwyczaiłem się do zegarka LED w nocy lubię spojrzeć i zobaczyć ile jeszcze godzin spania zostało ;-)

    Około rok temu wpadłem na pomysł aby do zegara zbudować termometr LED, powstał nawet pomysł aby zbudować wszystko w jednym urządzeniu (wymienić już leciwy kit NE-2004 na własny zegar z termometrem), jednak taki zegar z termometrem ma jeden duży minus a mianowicie posiadałby jeden wyświetlacz i chcąc zobaczyć temperaturę trzeba by było przełączać wskazanie.

    Po przemyśleniach stwierdziłem że najlepiej będzie jak zbuduję oddzielne urządzenie które niezależnie będzie wskazywało temperaturę.
    Po przeanalizowaniu różnych schematów wybrałem również gotowy kit do montażu termometr min-max z AVT (AVT-5401). Ten termometr ma fajną przydatną funkcję a mianowicie rejestrację temperatury maksymalnej i minimalnej - bardzo fajnie można zaobserwować najniższą temperaturę np. w nocy lub po wystawieniu czujnika na zewnątrz najniższą temperaturę zimą w nocy.

    Układ właściwie jest bez modyfikacji zasilany zasilaczem transformatorowym wbudowanym i całość zbudowana jest w uniwersalnej obudowie.

    Zdjęcia termometru wewnątrz poniżej:

    Zegar cyfrowy z DCF i termometr cyfrowy LED Zegar cyfrowy z DCF i termometr cyfrowy LED

    W razie pytań służę pomocą. Czekam na komentarze, jest to mój jedenasty opublikowany projekt - proszę o wyrozumiałość, czytałem regulamin i myślę że wszystko zrobiłem zgodnie z nim.

    Cool? Ranking DIY
    About Author
    DJCheester
    Level 24  
    Offline 
    DJCheester wrote 1414 posts with rating 779, helped 75 times. Live in city Bełchatów. Been with us since 2011 year.
  • #3
    DJCheester
    Level 24  
    Witam

    Też o tym myślałem lecz czasami zmieniam miejsce termometru np. latem mierzyłem temperaturę wody w basenie, lub zimą przestawiam do kuchni i czujnik ląduje za oknem, jeśli wszystko byłoby w jednej obudowie było by to nieco uciążliwe rozwiązanie, do zegara jest podłączony odbiornik DCF na przewodzie w oddzielnej małej obudowie i trzeba to w odpowiednim miejscu położyć aby odbierało sygnał radiowy zegara, więc zegar jest na stałe w jednym miejscu a termometr można ewentualnie przenosić w zależności od potrzeb.

    Zdjęcia odbiornika DCF - zapomniałem wstawić podczas pisania tematu.

    Zegar cyfrowy z DCF i termometr cyfrowy LED Zegar cyfrowy z DCF i termometr cyfrowy LED Zegar cyfrowy z DCF i termometr cyfrowy LED

    Pozdrawiam...
  • #4
    Xeo
    Level 19  
    Hey,

    wsadź to w jakąś drewnianą obudowę bo te plastiki psują cały efekt.

    Pzdr.Xeo
  • #5
    Freddy
    Level 43  
    Hmm, najlepszy byłaby jakaś fajna obudowa metalowa, a antena w plastikowej, cos w tym stylu.
    .Zegar cyfrowy z DCF i termometr cyfrowy LED
  • #6
    DJCheester
    Level 24  
    Witam

    Plastikowe obudowy może wyglądają nieciekawie lecz mi się podobają - poza tym Freddy nie wyobrażam sobie zegara w czymś takim jak zapodałeś na foto - oczywiście z całym szacunkiem.

    Pozdrawiam ...
  • #7
    Thunderacer
    Level 18  
    DJCheester wrote:
    o ile dobrze pamiętam w 1998 roku go skonstruowałem i jest to moja pierwsza konstrukcja


    To nie jest Twoja konstrukcja, tylko złożony kit będący cudzą konstrukcją. Fajnie, że cokolwiek zrobiłeś, bo polutowałeś kit, ale wykonanie w środku obudowy mało estetyczne. Mogłeś się pofatygować chociaż o wytrawienie własnoręczne niektórych płytek.
  • #8
    DJCheester
    Level 24  
    Witam

    Kolego proponuję czytać ze zrozumieniem i cały temat przed udzielaniem się na forum, złożyłem gotowe kity i się tego nie wypieram podałem nazwy kitów aby była jasność. Ale przecież projekt to nie same złożone kity, oprócz tego że złożyłem kity to przeprowadziłem modyfikację jednego z nich oraz zaadoptowałem do obudowy i to jest 100% mojego autorstwa, oraz też zaprojektowanie zasilania kitów.

    Kolego zwróć też uwagę na to iż projekt zegara pozwstał 17 lat temu i wtedy nie miałem na tyle wiedzy aby zaprojektować urządzenie na mikroprocesorze i napisać oprogramowanie. Każdy od czego zaczyna, ja zaczynałem od multiwibratora astabilnego i cieszyłem się że układ działa a później czas przyszedł na kity.

    Prezentuję projekty które wykonywałem jakiś czas temu i dlatego mogę z perspektywy czasu powiedzieć czy coś jest dobre i czy warto te czy inne rzeczy konstruować, nie publikuję nieprzemyślanych rzeczy.

    Pozdrawiam ....
  • #9
    Thunderacer
    Level 18  
    DJCheester wrote:
    Ale przecież projekt to nie same złożone kity, oprócz tego że złożyłem kity to przeprowadziłem modyfikację jednego z nich oraz zaadoptowałem do obudowy i to jest 100% mojego autorstwa, oraz też zaprojektowanie zasilania kitów.


    No właśnie ten projekt, to praktycznie same złożone kity. Zrobienie prostego, wręcz banalnego zasilania nie oznacza, że jak sam napisałeś

    DJCheester wrote:
    w 1998 roku go skonstruowałem i jest to moja pierwsza konstrukcja


    Powinno brzmieć "w 1998 roku go złożyłem i jest to pierwsza konstrukcja, którą złożyłem".

    Elektroda jest ostatnio zalewana poskładanymi kitami, najczęściej tak niechlujnie jak powyżej, a autorzy oczekują braw.

    DJCheester wrote:
    Kolego zwróć też uwagę na to iż projekt zegara pozwstał 17 lat temu i wtedy nie miałem na tyle wiedzy aby zaprojektować urządzenie na mikroprocesorze i napisać oprogramowanie.


    Ja mam swoje projekty równie stare, ale właśnie ze względu na ówczesny poziom zaawansowania, nie publikuję ich tutaj.

    DJCheester wrote:
    Prezentuję projekty które wykonywałem jakiś czas temu i dlatego mogę z perspektywy czasu powiedzieć czy coś jest dobre i czy warto te czy inne rzeczy konstruować, nie publikuję nieprzemyślanych rzeczy.


    Wciąż mylisz słowa "konstruować" ze "składać".

    Przed zaprezentowaniem tego kitu, jak już taką wielką potrzebę czułeś, mogłeś chociaż uporządkować w środku.
  • #10
    DJCheester
    Level 24  
    Witam

    To że kolega składał kity i nie chce ich publikować na forum to już kolegi sprawa, a jeśli poziom nie odpowiada proszę poczytaj inne bardziej zaawansowane projekty, w prawym górnym rogu przeglądarki zawsze jest taki czerwony krzyżyk i można z niego skorzystać. Publikuję swoje materiały dla tych którzy być może czegoś się z tego nauczą.

    I jeszcze raz podkreślam że na konstrukcję nie składa się sam kit lecz również obudowa i inne rozwiązania którym niewątpliwie jest zasilacz oraz chociażby informacja dla wszystkich którzy mają kit NE-2004 że działa z tym kitem odbiornik DCF KZ-300 którego użyłem jak oryginalny uległ uszkodzeniu.

    Dodatkowo płytka wyświetlacza została zbudowana inaczej więc tak jak pisałem nie jest to tylko złożenie kitu.

    Apropos bałaganu w środku zamierzam właśnie zmienić system podtrzymania zegara zamiast aku żelowego zastosuję aku Li-ion 18650 i przetwornicę podwyszającą napięcie. Akumulatory Li-ion można w łatwy sposób pozyskać z chociażby uszkodzonych baterii od laptopów, czasami elektronika w baterii jest uszkodzona a ogniwa są nieraz w bardzo dobrej kondycji i do takich celów idealnie się nadają. Do ładowania ogniw użyję ładowarki na układzie TP4056 w automacie ładuje oraz podtrzymuje ogniwa Li-ion więc do zasilania buforowego jak znalazł. Przy okazji tych zabiegów zamierzam sprzątnąć wewnątrz i niektóre elementy uporządkować. Oraz wykonać płytkę na zasilacz od początku. Bo też mi się to nie do końca podoba lecz jest to efekt kilkukrotnej modernizacji sprzętu.

    Pozdrawiam ....