Witam, urodziła mi się córeczka i jestem zmuszony do zmiany auta na większe i bardziej rodzinne. Obecnie mam peugeota 206 i już kilkakrotnie jeździłem jak rumun na bazar więc teraz to już trzeba kupić coś większego.
Celuje w samochód, który jest pojemny i dość wysoki (żeby nie trzeba się zginać przy wsiadaniu - wymaganie narzeczonej ^^) I chciałbym żeby nie był zbyt długi aby nie mieć problemów z parkowaniem.
Zaletą byłoby aby był ekonomiczny i tani w utrzymaniu. Wiem, że części się zużywają ale żeby naprawy nie bolały. W obecnego peugeota mam wpompowane tyle kasy że masakra.
Użytkowanie: miasto + wioski (dojazd do pracy - dziennie ok 45 km. plus wyjazdy kilka razy do roku do rodziny, po 1 tyś. km każdy)
Sposób jazdy: różny
chciałbym aby miał przyzwoite przyśpieszenie i był w miarę dynamiczny na krętych drogach (taka trasa do pracy)
Osiągi: ok 130 -150 km/h (na autostradzie) i będzie fajnie wyciszone, bez trzasków pisków itp.
Wyposażenie:wspomaganie, klima, centralny zamek, el.szyby. Nie musi być wypasiony ale żeby był komfortowy.
Bagażnik: przyzwoita pojemność. Chciałbym aby bez problemu zmieścił się wózek + 2-3 walizki - ot jak to rodzina z dzieckiem na wakacjach
Silnik raczej chce benzynę (będę się przymierzał do montażu lpg) lub ekonomiczny diesel. w miesiącu robię ok 1 tyś więc tankowanie jest dla mnie bolesne.
Chciałbym w miarę krótkie kombi lub żwawego minivana. Ideałem dla mnie byłaby honda cr-v ale budżet nie pozwala.
Myślałem o maździe 6 ale znowu rdza szybko łapie więc marka odpada choć są ładne.
Peugeoty - hmm mam i raczej nie chce więcej, chyba, że mają na prawdę mało awaryjne modele.
Ostatnio spodobał mi się ford S-max ale nie mam wiedzy na jego temat.
z góry dziękuje za odpowiedzi.
Celuje w samochód, który jest pojemny i dość wysoki (żeby nie trzeba się zginać przy wsiadaniu - wymaganie narzeczonej ^^) I chciałbym żeby nie był zbyt długi aby nie mieć problemów z parkowaniem.
Zaletą byłoby aby był ekonomiczny i tani w utrzymaniu. Wiem, że części się zużywają ale żeby naprawy nie bolały. W obecnego peugeota mam wpompowane tyle kasy że masakra.
Użytkowanie: miasto + wioski (dojazd do pracy - dziennie ok 45 km. plus wyjazdy kilka razy do roku do rodziny, po 1 tyś. km każdy)
Sposób jazdy: różny

Osiągi: ok 130 -150 km/h (na autostradzie) i będzie fajnie wyciszone, bez trzasków pisków itp.
Wyposażenie:wspomaganie, klima, centralny zamek, el.szyby. Nie musi być wypasiony ale żeby był komfortowy.
Bagażnik: przyzwoita pojemność. Chciałbym aby bez problemu zmieścił się wózek + 2-3 walizki - ot jak to rodzina z dzieckiem na wakacjach

Silnik raczej chce benzynę (będę się przymierzał do montażu lpg) lub ekonomiczny diesel. w miesiącu robię ok 1 tyś więc tankowanie jest dla mnie bolesne.
Chciałbym w miarę krótkie kombi lub żwawego minivana. Ideałem dla mnie byłaby honda cr-v ale budżet nie pozwala.
Myślałem o maździe 6 ale znowu rdza szybko łapie więc marka odpada choć są ładne.
Peugeoty - hmm mam i raczej nie chce więcej, chyba, że mają na prawdę mało awaryjne modele.
Ostatnio spodobał mi się ford S-max ale nie mam wiedzy na jego temat.
z góry dziękuje za odpowiedzi.