Witam,
Kilka miesięcy temu zakupiłem Forestera 125 KM 2.0 2003r. Wszystko śmigało jak trza do czasu kiedy nie dałem go zonie na tydzień bo jej był w naprawie. Auto szarpie po odjeciu gazu i dodaniu w zakresie 2k RPM. Powyżej 2k RPM jest to prawie nie wyczuwalne. Jazda w mieście jest strasznie uciążliwa auto robi lekkiego kangura po odpuszczeniu gazu i dodaniu. Sprzęgło łapie w połowie wysokości nie ślizga się trochę ciężko wchodzi ale bez przesady, reduktor sprawy itp. Wyczyszczana przepustnica, solenoid, wymienione kable i świece +filtry w tym paliwa. Obstawiam ze silnik krokowy wolnych obrotów do wymiany bo obroty faluja, czasami nie odpala oraz na wciśniętym sprzęgle potrafi sam dodawać sobie obrotów prawie do 2k (na luzie powinien mieć 700). Tu moje pytanie czy takie szarpania przy dodawaniu gazu to wina regulatora wolnych obrotów ? Czy może moje sprzęgło\skrzynia biegów\wiskoza prosi o wymianę ? Czy kojarzy ktoś czy silniki EJ20 miały dwumase ?
Kilka miesięcy temu zakupiłem Forestera 125 KM 2.0 2003r. Wszystko śmigało jak trza do czasu kiedy nie dałem go zonie na tydzień bo jej był w naprawie. Auto szarpie po odjeciu gazu i dodaniu w zakresie 2k RPM. Powyżej 2k RPM jest to prawie nie wyczuwalne. Jazda w mieście jest strasznie uciążliwa auto robi lekkiego kangura po odpuszczeniu gazu i dodaniu. Sprzęgło łapie w połowie wysokości nie ślizga się trochę ciężko wchodzi ale bez przesady, reduktor sprawy itp. Wyczyszczana przepustnica, solenoid, wymienione kable i świece +filtry w tym paliwa. Obstawiam ze silnik krokowy wolnych obrotów do wymiany bo obroty faluja, czasami nie odpala oraz na wciśniętym sprzęgle potrafi sam dodawać sobie obrotów prawie do 2k (na luzie powinien mieć 700). Tu moje pytanie czy takie szarpania przy dodawaniu gazu to wina regulatora wolnych obrotów ? Czy może moje sprzęgło\skrzynia biegów\wiskoza prosi o wymianę ? Czy kojarzy ktoś czy silniki EJ20 miały dwumase ?