Drukarka po półrocznym okresie odłączenia od zasilania (nieużywania) zaczęła wyświetlać różne komunikaty błędów:
- Unable to init,
- machine error 5a,
- machine error 51
na różnych forach (również tym) udało mi się znaleźć że powodem może być problem z zaschniętą głowicą i ogólnie problemy z nią związane. Dodatkowo głowica zamiast znajdować się po prawej stronie drukarki na "ociekaczu" wysuwała się na lewo i w takiej pozycji pozostawała - co również świadczyło o problemie z głowicą.
Wczoraj rozkręciłem drukarkę a następnie zdemontowałem głowicę i zrobiłem jej kąpiel w gorącej wodzie (zanurzenie na ok 2-3 mm) a dodatkowo puściłem delikatnie ciepłą wodę strzykawką przez wężyki oraz samą głowicę. Tym sposobem wężyki się oczyściły z resztek tuszu a głowica wypluła jego pozostałości.
Podczas czyszczenia wężyków zauważyłem że wszystkie 3 wężyki przepuszczały wodę przez głowicę malutkimi strużkami na szerokość ok 3 cm, jedynie wężyk od tuszu czarnego wypluwał z głowicy strumień o szerokości 1 cm.
1. Czy jest to normalne (tak jest "ustawione") dla "koloru czarnego" czy świadczy to o zapchaniu głowicy na tym kolorze?
Po w/w zabiegach pozbyłem się błędu: "machine error 51" a drukarka poprosiła o włożenie pojemniczków z tuszem do drukarki. Głowica również przestała się przesuwać na lewą stronę drukarki.
Niestety po ich zainstalowaniu otrzymałem błąd: "Unable to init". Zrobiłem zerowanie licznika PURGE (który już wcześniej był zerowany, przed czyszczeniem głowicy), drukarka się zrestartowała jednak po tych czynnościach wyskoczył błąd: "machine error 5a".
2. Czy wie ktoś o czym świadczy błąd: "machine error 5a"? Bo wg producenta jest to zacięty papier którego nigdzie nie widać... ("The machine does not work due to a paper jam or some sensor problem.") ?
Doczytałem na innym forum, że na głowicy znajduje się czujnik zaciętego papieru który jest pod postacią takiej metalowej płytki (znajdującej się od strony wężyków) i nawet najmniejsze jej zabrudzenie wykazuje błąd zaciętego papieru.
3. Czy opisana przeze mnie płytka (której niestety nie zauważyłem by była brudna) to rzeczywiście czujnik papieru? A może błąd "5a" świadczy o czymś innym?
Ps. przed wykonaniem w/w czynności czyszczenia głowicy drukarki wyzerowałem wszystkie możliwe liczniki (znanym kodem 2783) a pochłaniacze tuszu są zabrudzone jedynie w 1/3. Czyszczeniu poddałem również koszyczek na tusze oraz jego okolice.
- Unable to init,
- machine error 5a,
- machine error 51
na różnych forach (również tym) udało mi się znaleźć że powodem może być problem z zaschniętą głowicą i ogólnie problemy z nią związane. Dodatkowo głowica zamiast znajdować się po prawej stronie drukarki na "ociekaczu" wysuwała się na lewo i w takiej pozycji pozostawała - co również świadczyło o problemie z głowicą.
Wczoraj rozkręciłem drukarkę a następnie zdemontowałem głowicę i zrobiłem jej kąpiel w gorącej wodzie (zanurzenie na ok 2-3 mm) a dodatkowo puściłem delikatnie ciepłą wodę strzykawką przez wężyki oraz samą głowicę. Tym sposobem wężyki się oczyściły z resztek tuszu a głowica wypluła jego pozostałości.
Podczas czyszczenia wężyków zauważyłem że wszystkie 3 wężyki przepuszczały wodę przez głowicę malutkimi strużkami na szerokość ok 3 cm, jedynie wężyk od tuszu czarnego wypluwał z głowicy strumień o szerokości 1 cm.
1. Czy jest to normalne (tak jest "ustawione") dla "koloru czarnego" czy świadczy to o zapchaniu głowicy na tym kolorze?
Po w/w zabiegach pozbyłem się błędu: "machine error 51" a drukarka poprosiła o włożenie pojemniczków z tuszem do drukarki. Głowica również przestała się przesuwać na lewą stronę drukarki.
Niestety po ich zainstalowaniu otrzymałem błąd: "Unable to init". Zrobiłem zerowanie licznika PURGE (który już wcześniej był zerowany, przed czyszczeniem głowicy), drukarka się zrestartowała jednak po tych czynnościach wyskoczył błąd: "machine error 5a".
2. Czy wie ktoś o czym świadczy błąd: "machine error 5a"? Bo wg producenta jest to zacięty papier którego nigdzie nie widać... ("The machine does not work due to a paper jam or some sensor problem.") ?
Doczytałem na innym forum, że na głowicy znajduje się czujnik zaciętego papieru który jest pod postacią takiej metalowej płytki (znajdującej się od strony wężyków) i nawet najmniejsze jej zabrudzenie wykazuje błąd zaciętego papieru.
3. Czy opisana przeze mnie płytka (której niestety nie zauważyłem by była brudna) to rzeczywiście czujnik papieru? A może błąd "5a" świadczy o czymś innym?
Ps. przed wykonaniem w/w czynności czyszczenia głowicy drukarki wyzerowałem wszystkie możliwe liczniki (znanym kodem 2783) a pochłaniacze tuszu są zabrudzone jedynie w 1/3. Czyszczeniu poddałem również koszyczek na tusze oraz jego okolice.