Mam modem LTE Huawei 3726 z internetem LTE Orange. Chciałbym do niego podłączyć zewnętrzną antenę LTE przy wykorzystaniu istniejącej instalacji antenowej TV. Wiem że impedancja na takim kablu jest 75, a na tych wykorzystywanych w technologii gsm 50. Obecnie mam anteny TV/SAT zewnętrzne, kable idą do Multiswitcha i dalej sygnał jest rozprowadzany po pomieszczeniach w domu. Jeden z monterów anten zamierzał jeden z kabli wykorzystać i tak mi to zamontować, ale nie mam z nim kontaktu. Zadzwoniłem do innego i powiedział że się nie da ze względu na inną impedację właśnie. Więc zwątpiłem czy teraz da się to wykorzystać.
Czy ktoś ma doświadczenie w takim temacie i udało mu się wykorzystać kable TV do przekazania sygnału gsm?
Dodam jeszcze że poszperałem po sieci i znalazłem coś takiego jak transformator impedancji 75/50 Ohm. Czy miałby on tutaj jakieś zastosowanie?
Teoretycznie jest to do zrobienia ale najprawdopodobniej "gra nie warta jest świeczki".
1. Każdy transformator to wprowadzanie tłumienia rzędu 1 - 3 dB. Dwa takie transformatory to podwójnie tłumienie.
2. Dla celów transmisji dużych prędkości typu LTE ale także 3G czy HUSPA wymagana jest idealna liniowość całego toru antenowego, w praktyce nie należy stosować żadnych elementów na materiałach ferromagnetycznych ze względu na nasycenia materiału.
3. Nieznana jest jakość kabla jaki będziesz miał do dyspozycji, jego tłumienność w pasmie do ponad 2 GHz, nieznana jest jego szczelność i tzw. ciągłość impedancji.
Wchodzisz na głęboka wodę a efekt jest zupełnie nieznany. Nie wiemy jak daleko masz do BTS-a oraz jakiej wielkości sygnał masz do dyspozycji. Jest zapewne powód, że chcesz postawić antenę nawet w znacznej odległości od modemu, ale każdy metr kabla to straty, powyżej których jakość transmisji będzie niezadowalająca lub żadna.
modem jest wewnątrz budynku, mniej więcej w centralnej części domu, pod schodami. W tej chwili transfer waha się od 5-10 Mb. Raz testowałem na piętrze modem na zewnątrz, prędkość dochodzi do 20 Mb. Nie mierzyłem sygnału jeśli chodzi o siłę - nie wiem jak to zrobić. Odległość od dwóch BTS to ok 3. km od jednego i drugiego.
Myślałem jeszcze o innym rozwiązaniu - zamontować antenę LTE na kominie, poprowadzić kablem do modemu, ale na poddaszu i tam też przenieść router i wzmocnić sobie sygnał na parterze jakimś repeaterem. Chodzi o to żeby maksymalnie skrócić drogę (długością kabla) z anteny do modemu. Ma to sens?
Dom to parter+piętro ze skosami+poddasze nieużytkowe (instalacyjne). Router musiałby być na tym poddaszu nieużytkowym, chyba że zamontowałbym go na ścianie na piętrze. Prąd na poddaszu jest.
Skrętki pociągnąć się raczej nie da - instalację mam tylko antenową TV, ethernetu nie robiłem - teraz wiem że to był błąd. PoE nigdy nie stosowałem, ale wiem ze chodzi o zasilanie po kabli internetowym.
Przy ewentualnych próbach przesyłu sygnału RTV i LTE/UMTS należy pamiętać o problemach z wyeliminowaniem zakłóceń sygnału RTV powstających od sygnałów LTE/UMTS z zakresów częstotliwości sąsiadującyh z IV-V zakresemTV.
link do; Wyeliminowanie zakłóceń LTE
Jeśli jest taka możliwość, to najprościej było by zamontować router w górnej części klatki schodowej aby niskostratny przewód antenowy o impedancji falowej=50Ω(np. Trinan 240) był możliwie jak najkrótszy pomiędzy modemem a anteną na dachu, (kominie).
Miejsce zamocowania routera powinno jednocześnie zapewniać jak najkorzystniejsze warunki propagacji sygnau WiFi z routera do wszystkich (niezbędnych) pomieszczeń.
Z reguły mówi się o maksymalnej długości przewodu antenowego ok.10m dla instalacji odbiorczej LTE. Ale (z doświadczenia wiem), że nawet 15m nie powinno stanowić zauważalnej różnicy. Warto zastanowić się nad sprowadzeniem przewodu antenowego do wnętrza domu przewodem wentylacyjnym w pionie kominowym.
Uchwyt kominowy anteny LTE powinien wystawać ok.z 1m nad antenę zamocowaną do niego i musi być podłączony do zwodu instalacji odgromowej. Dobrze aby router miał 3-4 anteny nadawcze sygnału WiFi, bo można wtedy jedną lub dwie z nich zamontować zdala od rutera, w oddalonych pomieszczeniach, za pomocą przedłużaczy z przewodu antenowego (z reguły) 50Ω.
Ciekawostka; Polsat cyfrowy oferuje anteny LTE i modem-routery dostosowane do przewodów antenowych o typowej telewizyjnej impedancji falowej 75Ω. W takim przypadku można wykorzystać, (o ile istnieje, wolny tzn. "nie przechodzący" przez elementy instalacji antenowej RTV np.; wzmacniacze, rozgałęźniki, odgałęźniki, gniazda ścienne antenowe) przewód antenowy 75Ω. Przezorni inwestorzy montują takie dodatkowe, zapasowe przewody w pionach instalacyjnych własnych instalacjach domowych RTV
Wtręt odnośnie dopuszczalnych długości przewodu antenowego pomiędzy anteną LTE a modemem.
Przykładowo, w odległości 3km od BTS z taką anteną 7-10dBi/75Ω umieszczoną 10m nad poziomem gruntu otaczającego dom, przewodem Triset113/75Ω i rozgałęźnikiem TV czterodrożnym R-4 Signal 5-1000MHz/75Ω działają cztery modemy 1xLTE800 (75Ω),3xAero2/900MHz)(50Ω)
Największa długość przewodu antenowego od anteny do modemu to;20m.
Pomiędzy modemami do Aero2 a przewodem antenowym zastosowałem wykonane własnoręcznie transformatory 50/75Ω z odcinków przewodów 75Ω i 50Ω.
The Twelfth-Wave Matching Transformer Do wykonania własnoręcznie transformatora impedancji 50/75ohm potrzebne są:
1. gniazdo zaciskane FME do 6GHz na Tri-Lan 240/H-155 (50ohm)
2.odcinek przewodu koncentrycznego o impedancji falowej 75ohm dostosowany wymiarami do gniazda FME np. KOKA 780 (śr;0,8/3.5/5.4) (współczynnik skrócenia fali w przewodzie k=0.85) lub CATV-Drop Cable 0.8/3.5/5.0) AF Tri-Shield (współczynnik skrócenia fali w przewodzie k=0.85) lub CCTV-R59 (śr.0.59/3.7)
Wymiarowo najważniejsza jest tu średnica zewnętrzna dielektryka 3.5mm pasująca do ekranowej tulejki gniazda FME, nasuwanej na dielektryk a pod folię i oplot ekranu przewodu CATV-Drop Cable 0.8/3.5/5.0) AF Tri-Shield.
3.wtyk F; WTY0456 F9.7mm(75ohm) nakręcany na oplot ekranu przewodu koncentrycznego 50 ohm Tri-Lan 400 WLL
4.odcinek przewódu koncentrycznego 50 Om Tri-Lan 400 WLL (śr;2./7.2/7.75/10.3) (k=0.83)
Od strony połączenia z żyłą wewnętrzną przewodu CATV-Drop Cable 0.8/3.5/5.0) AF Tri-Shield, żyłę wewnętrzną przewodu należy osiowo nawiercić wiertłem 0.8mm na głębokość 10mm i w tak wykonany otwór wprowadzić nadmiarowy koniec żyły wewnętrznej przewodu CATV-Drop Cable 0.8/3.5/5.0) AF Tri-Shield.
Następnie zdejmujemy ostrożnie dielektryk wokół żyły wewnętrznej przewodu Tri-Lan 400 WLL, na długości 2-3mm aby ułatwić operację lutowania żył.
Miejsce połączenia końców obu żył wewnętrznych lutujemy, zakładamy z powrotem rozcięty„pierścionek” uprzednio zdjętego dielektryka i sklejamy go klejem cjanoakrylowym („kropelka”) celem usprawnienia operacji „zamknięcia” oplotów ekranu. Obu oplotów ekranów nie lutujemy ze względu na duże prawdopodobieństwo przetopienia dielektryka, lecz nakładany jeden oplot na drugi, spryskujemy preperatem do złącz elektrycznych np. elektrosol i całość zawijamy szczelnie izolacją wulkanizującą.
Uwaga! Uprzednio,dla uzyskania nadmiaru długości oplotów (ponad wymaganą długość elektryczną odcinków transformujących); celem ich nałożenia na siebie, zdejmujemy powłokę zewnętrzną przewodu CATV-Drop Cable 0.8/3.5/5.0) AF Tri-Shield na długości 15mm. Natomiast z przewodu Tri-Lan 400 WLL wycinamy na takiej samej długości nadmiarowe odcinki; żyły wewnętrznej, dielektryka otaczającego żyłę wewnętrzną i płaszcza zewnętrznego a pozostawiamy nadmiar 15mm oplotu.
Ze względu na małe wymiary odcinków transformujących mieszczą się one w znacznej części we wtyku F i gnieździe FME, dlatego musi to być uwzględnione z dokładnością do 1mm w wymiarowaniu podłużnym i poprzecznym elementów transformatora aby spełniał on założone parametry elektryczne dla częstotliwości środkowej 870MHz (LTE800 + UMTS900 z uwzględnieniem dość płasko narastającego WFS transformatora tego typu od strony niskich częstotliwości i nieco stromiej narastającego od strony wysokich)
Długość obliczeniowa odcinka transformującego 75ohm; Triset 1.13/4.8 (współczynnik skrócenia fali k=.084 wynosi L=23.6mm.
Długość obliczeniowa odcinka transformującego 50ohm; Trilan 400WLL (współczynnik skrócenia fali k=.083 wynosi L=23.3mm. W praktyce oba odcinki wyniosły po 23mm.
Długość transformująca przewodu CATV-Drop Cable 0.8/3.5/5.0) AF Tri-Shield obejmuje odcinek od czoła dielektryka wewnętrznego wchodzącego do tulejki ekranowej do przeciwległego czoła tego dielektryka licującego z; czołem żyły wewnętrznej przewodu Tri-Lan 400 WLL i czołem doklejonego „pierścionka” dielektryka wewnętrznego przewodu Tri-Lan 400 WLL.
Długość transformująca przewodu Tri-Lan 400 WLL obejmuje odcinek od czoła doklejonego „pierścionka” dielektryka wewnętrznego przewodu Tri-Lan 400 WLL do czoła tego dielektryka kończącego się wewnątrz wtyku F.
Wystający z dielektryka; wewnątrz i na zewnątrz wtyku F przewód wewnętrzny o śr. 2.7mm należy spiłować (przechodząc stożkowo) do średnicy1.0mm aby prawidłowo się łączył z stykami wewnętrznymi „beczki”F, łączącej ten koniec transformatora 50/75ohm z przewodem antenowym o impedancji falowej 75ohm (po przez drugi, dopasowany wymiarowo wtyk F nakręcony na ten przewód).
Do zaciśnięcia ekranu i płaszcza zewnętrznego przewodu CATV-Drop Cable 0.8/3.5/5.0) AF Tri-Shiel, na tulejce ekranowej gniazda FME, zamiast dołączonej tulejki zaciskowej zewnętrznej, możemy użyć (dobranej średnicą), nakręcanej tulejki odciętej od nakrętki typowego nakręcanego wtyku F.
Na załączonym zdjęciu własnoręcznie wykonanego transformatora impedancji zamiast przewodu CATV-Drop Cable 0.8/3.5/5.0) AF Tri-Shield użyto przewodu triset 1.13/4.8 (współczynnik skrócenia fali k=.084) gdzie dielektryk wewnętrzny został zeszlifowany od 4.8mm do średnicy 3,7mm na długości 10mm, na końcu który, wchodzi w tulejkę ekranową gniazda FME co jest odstępstwem wymiarowym niewątpliwie.
A opcja rozwiązania najprostszego - rozprowadzenie sygnału po WiFi..?
Z tego co wiedzę to odległości są stosunkowo niewielkie i zamiast ciągać kable może łatwiej będzie sygnał internetowy rozprowadzić "klasycznie"...?
Antena LTE na kominie -> modem+router na poddaszu -> z routera wpięcie się w sieć prądową w domu za pomocą Powerline -> 2-3 adaptery w różnych punktach domu z sygnałem Wi-Fi
Póki co wygląda mi to najbardziej sensownie, musiałbym też to ocenić kosztowo.
Alternatywnie zamiast wykorzystania technologii PowerLine mogłyby być wykorzystane repeatery sygnału WiFi - to chyba byłoby tańsze, nie wiem czy efektywniejsze.
Nie sądzę by trzeba było stosować jakiekolwiek repeater w tak małej sieci. Raczej istotne będzie rozmieszczenie sprzętu i zastosowanie odpowiednich anten.
Na temat Powerline wole się nie wypowiadać, bo jestem zdeklarowanym przeciwnikiem tej technologii. Tym bardziej, że oferowane elementy maja niewiele wspólnego z bezpieczeństwem, tak użytkowym jak przeciwpożarowym.
Ja bym po prostu postawił na dachu przy antenie router LTE/3G z WiFi, umieścił go w odpowiednim miejscu by uzyskać właściwie wypełnienie budynku sygnałem. Do tego dobrane "elementy abonenckie" i nie powinno być problemu.
Swego czasu zrobiłem tego typu instalację, gdy punkt dostępowy do internetu via 3G był umieszczony pod dachem wysokiej stodoły a w budynku mieszkalnym stał prosty router WiFi z WISP. Cała instalacja działa do dzisiaj na Podkarpaciu, odległość miedzy budynkami jest dość spora i tylko na dachu stodoły (nadal) jest sygnał.
W tej chwili mam modem Huawei E3276 i router Sapido GR-1736. Sprzęt kompletowany na początku 2013 roku, jak się wprowadzaliśmy. Wtedy był to jeden z routerów z najmocniejszym sygnałem. Chciałbym dalej korzystać z tego sprzętu póki jest sprawny - wiadomo, mniejsze koszty modyfikacji sieci.
Router WISP - nigdy o tym nie słyszałem, jaka jest różnica pomiędzy tym rozwiązaniem a repeaterem? Potrzebne by były dwa routery?
Router z WISP to tylko taki router który potrafi się "zalogować" do sieci. W zależności od trybu pracy można do niego podłączyć kilka komputerów przy pomocy LAN lub wykorzystać jednocześnie jako AP dla innych urządzeń WiFi.
Może to być np taki TP LINK:
http://www.dipol.com.pl/punkt_dostepowy_tp-li...isp_z_routerem_oraz_4_port_switchem_N2956.htm Jak widzisz cena jest zabójcza....
Na stronie Dipola masz spory wybór anten, wszystko zależy jakie to jest LTE, na jakim pasmie, u jakiego operatora i jak daleko jest do BTS-a.
http://www.dipol.com.pl/oferta-telefonia-komorkowa-anteny-gsm-3g-lte,4378.htm Z uwagi na szerokopasmowość najwygodniej jest zastosować anteny logarytmiczne, ale maja one mniejszy zysk od silnie kierunkowych. Do tego w przypadku kilku stacji LTE w pobliżu raczej nie jest wskazań stosowanie anten o charakterystykach kierunkowych, gdyż technologia LTE pozwala na agregacje widma z różnych BTSów w tym samym czasie, czego nie było w innych technologiach.
Pamiętaj ze technika zmienia się bardzo szybko i stacji ciągle przybywa, czasami trzeba dobrze zastanowić się co założyć na dachu...
Pozostaje dobranie załączy, elementów pośrednich itp itd...
Nie wiem czy chodzi o pasmo 1800 czy 2100. Ale jak rozumiem jeśli antena ma przedział 800-3000 to nie ma problemu.
Powiem Wam że ciężko znaleźć kogoś, kto by się znał na tych technologiach. Jeden mi proponował puścić po kablu TV sygnał co wyszło tutaj że bez sensu. Inny jak dzwoniłem to tematem GSM się nie zajmuje (tylko TV/SAT).
Jak daleko masz do tych stacji...?
Może podaj dokładnie lokalizacje, możesz na PW, tak się składa że okolice Mosiny, Rogalinka, Pożegowa, Puszczykówka czy Osowej Góry są mi doskonale znane, to okolice gdzie często "za młodu" bywałem na rowerze....
Tu, albo na PW.
To jest tak blisko że nawet antena nie będzie potrzebna. Modem wsadzony do routera na poddaszu i umieszczony w pobliżu okna/okienka/lufciku na stronę Warty i powinno za.....
BTS- na kominie i przy Głównej są na pewno w zasięgu wzroku....
Sprawdzałeś sygnały na jakimś laptopie i modemie wsadzonym do niego..?
Sprawdzałem sygnał na piętrze przy otwartym oknie - było ok. 17 Mb. Na poddaszu (ale pod dachem) modemu nie testowałem. Sprawdzę, jak radzisz i zobaczę jakie będą wyniki.
Jedyne co mnie martwi to to, że raz po raz internet się rozłącza i trzeba na moment chociaż wypiąć modem z routera i wpiąć ponownie. Na poddaszu będzie to megaupierdliwe... jest na to sposób? Coś gdzieś kiedyś czytałem że modem musiałby mieć swoje zasilanie. Prawda to?
Typowy router ma mechanizm samoczynnego nawiązywania połączenia i odtwarzania w przypadku zerwania.
Jedna ważna uwaga: BTS-ów LTE w okolicach Mosiny jest niewiele. Zapewne Orange sprzedało mnóstwo modemów LTE i siec jest totalnie "wyssana". Nie dziwi mnie, że jest tak jak piszesz.
Operatorzy komórkowi oferują często gruszki na wierzbie, nie gwarantując niczego.
A prędkości rzędu 150 Mbs to w okolicach Mosiny można sobie wstawić między bajki....
Dlatego zrobię jeszcze jeden test: wezmę lapka z modemem i podjadę pod każdy nadajnik. Zobaczę jakie tam są prędkości.
150 Mb nie oczekuję, nie mam takich potrzeb, ale te 20-30 Mb byłoby już całkiem ok, zważywszy ilość odbiorników internetu w domu...
A wracając jeszcze do zrywania połączenia. Niestety router nie nawiązuje ponownie połączenia (albo próbuje, ale modem się nie daje). Można to jakoś rozwiązać?
To już są problemy współpracy routera z modemem. Ja mam tak zrobione łącze zapasowe do "zwykłej" neozdrady, gdzie stary TP-link MR3220 robi za backup. Czasami szybciej, czasami wolniej, ale zawsze wstaje.
Zapewne trzeba trochę pomęczyć się z konfiguracją, może jakiś upgrade...
Zrobiłem testy prędkości:
pierwsza kolumna - dotychczasowe stałem miejsce modemu
następne trzy kolumny - trzy sesje testowe na poddaszu
piąta kolumna - średnia z testów na poddaszu
Wzrost prędkości o ok. 40% jest - ze średniej 5,59 do 7,8-8,0. Korzystałem z 5 różnych stron żeby zobaczyć czy wyniki +/- są podobne. Może tylko test Orange się wybija, ale w końcu oni są dostawcą netu Niestety nie jest to prędkość o którą mi chodzi, wydaje mi się że z anteną byłbym w stanie wycisnąć więcej.
Nie przypuszczam by było to dużo więcej. Problemem tej transmisji jest nie słaby sygnał a brak odpowiedniej ilości stacji bazowych. Pamiętaj że w LTE duże predkości uzyskuje się w wyniku transmisji rozdzielanej na kilka lub nawet kilkanaście BTS-ów w tym samym czasie. A takich chetnych do duzych transferów w Twojej okolicy jest zapewne co najmniej setka, system stara sie sprawiedliwie podzielić tak przepływność poszczególnych slotów BTS-a jak i wydajnośc łaczy z BTS-ów do węzlów obszarowych.
Jeżeli uda Ci sie uzyskac stabilny transfer downlink na poziomie 10 Mbs to będzie to i tak bardzo dobry wynik. Instalując antenę kierunkową poprawisz sprawność komunikacji w jedym kierunku kosztem innych. Masz w zasięgu obecnie 3 BTS-y w LTE, na których zapewne odbywa się transfer połowy Mosiny. Wystarczy by ze dwadziescia - trzydzieści smartfonów w okolicy miało odpalonego facebooka i żegnaj internecie....
