Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

[Zlecę] Wykonanie lokalizatora (nadajnik + odbiornik) pracującego pod woda .

luki2cv 28 Sep 2015 09:33 1641 14
  • #1
    luki2cv
    Level 11  
    Dzień dobry

    Jestem zainteresowany zleceniem wykonania projektu i gotowych przetestowanych urządzeń lokalizatora.

    Urządzenie ma składa z nadajnika oraz odbiornika.
    Idea działania: Nadajnik umieszczamy w jednym miejscu i go uruchamiamy. Poruszając się z odbiornikiem w zasięgu nadajnika na odbiorniku widzimy kierunek gdzie znajduje sie nadajnik oraz odległość do niego.
    Zasięg racy około 500-1000m .
    Urządzenia maja być stosunkowo małe (szczególnie odbiornik aby dało sie go umieścić na nadgarstku).
    Obydwa urządzenia zasilane bateryjnie
    Co ważne - docelowo urządzenia będą umieszczone w odbudowie wodoszczelnej i mają pracować pod wodą wiec technologia musi być odpowiednio dobrana.

    Czas realizacji: Do ustalenia
    Forma płatności: przelew bankowy
    Rodzaj zawarcia umowy: Umowa o dzieło
    Kontakt: preferowany e-mail luki2cv(malpa)poczta.fm

    pozdrawiam
    Contact the author of the topic by Private Message (PM icon).
  • #2
    TvWidget
    Level 37  
    Jaki budżet jest przewidziany na ten projekt ?
  • #3
    strikexp
    Level 27  
    Pod wodą fale elektromagnetyczne są silnie tłumione. Doskonałym przykładem jest łódź podwodna która do komunikacji używa wypuszczanej nawodnej anteny, lub fal ultradługich gdzie antena nadawcza miała kilkadziesiąt metrów średnicy.

    Marnie widzę krótkie fale pod wodą jak i możliwość skonstruowania małego podowodnego urządzenia lokalizacyjnego, które miałoby zasięg 1km.

    No i dwa urządzenia nie są w stanie się namierzyć w przestrzeni 2D. GPS nie będzie działać pod wodą, więc pozostają jedynie własne nadajniki. Do określenia pozycji na ladzie w 2D potrzebne byłyby 3 nieruchome nadajniki, do 3D to z tego co pamietam już 4 są potrzebne.
    Teoretycznie możnaby łatwo określić jedynie odległość, jednak tak jak pisałem wyżej, pod wodą komunikacja radiowa nie działa.
  • #4
    luki2cv
    Level 11  
    Witam

    Jeśli chodzi o fale elektromagnetyczne wiem że może być kłopot z tłumieniem. Natomiast sądzę że muszą tu być wykorzystane częstotliwości jak w Sonarze ...
    Radiolokalizacja pod woda jest możliwa bez wystawiania na do wode potężnej anteny .

    Odnośnie pozycjonowania o którym mowa. Nie ma oczywiście opcji wykorzystania sygnału GPS satelity pod woda (to wiadomo) .
    W urządzeniu chodzi tylko o to aby patrząc na wyświetlacz odbiornika móc określić gdzie jest nieruchomy nadajnik oraz jak daleko. Nie mówimy tu o określaniu pozycji geograficznej ani nawet kąta względem północy (kursu ).


    pozdrawiam
    Łukasz
  • #5
    zster

    Level 28  
    Sonary pracują w zakresach mniej więcej do 1MHz. Przy tej częstotliwości potrzebował byś anteny ćwierfalowej o długości 72m lub półfalowej to ok 140m w powietrzu, a w wodzie tylko ok 3m. Jak to pogodzić ? Poza tym na styku ośrodków ( gdy fale "wychodzą" z wody do powietrza ) dochodzi do silnego osłabienia związanego z refrakcją.
    Nie jestem także pewien co do legalności nadawania na tych częstotliwościach z mocą potrzebną do tego projektu....

    Do zgrubnego określenia kierunku skąd pochodzi sygnał, potrzebował byś wąskiej anteny kierunkowej w odbiorniku którą poruszał byś niczym radarem sprawdzając w jakim kierunku sygnał rośnie. Jest to obarczone bardzo dużym błędem a określenie odległości bardzo trudne. Rozwiązanie " na nadgarstek" nie do wykonania.

    Kolejny fantasta który zamawia coś ale i tak wie lepiej .......
  • #6
    luki2cv
    Level 11  
    "(...)Kolejny fantasta" ... komentarz widzę musi być . Dziękuje .

    Może i jestem fantastą ... i jak nie wiesz jak zrobić nic nie pisz i nie publikuj bezproduktywnych komentarz.

    Nastąpiło także niedokładne zrozumienie tematu (albo pobieżne czytanie i od razu komentarz) - nie pisałem że nadajnik ma być nad powierzchnią wody - również może być zanurzony wiec nie ma mowy o przejściu fali z ośrodka do ośrodka.

    Fakt jest faktem że podobne urządzenie początkiem lat 90 powstało

    http://www.aldesign.fr/AL%20free%20site/XiosU...m/products/products_eyesea_sonar_receiver.htm

    Występują również tanie chińskie urządzenia (tzw echosondy wedkarskie) które sa wstanie podać głębokość do dna - tu miało by miejsce nie podawanie głębokości na podstawie fali odbitej tylko odległości nadajnika do odbiornika.
    ZAZNACZAM ZE FACHOWCEM NIE JESTEM ale wydaje mi sie że skoro są dostępne miniaturowe nadajniki do takich urządzeń a fala odbita jest wstanie wrócić do urządzenia to tym bardziej dojdzie fala od nadajnika do odbiornika bez odbicia (linia prosta). (i bez gigantycznych 73 m anten !!)

    Zasięg pracy podałem 1000m ... Rozumiem że może to za dużo i tak dopiero testy po wykonaniu prototypu zweryfikują w realu.

    pozdrawiam
  • #7
    TvWidget
    Level 37  
    Echosondy wykorzystują ultradźwięki a nie fale elektromagnetyczne. Określenie "radio..." w tytule jest mylące.
    Wykonanie "radiolokalizatora" jest niezwykle trudne. Natomiast kierunkowy odbiornik ultradźwięków jest dość prosty do realizacji
  • #8
    luki2cv
    Level 11  
    Dziękuje za wpis. Zmieniam tytuł (choć nie chciałbym żeby ktoś się sugerował tym że narzucam ultradźwięki jako podstawę pracy urządzenia).
  • #9
    strikexp
    Level 27  
    A ja myślę że jednak autor nie wie o czym pisze, to co pokazał to nie żaden lokalizator tylko zwykły sonar. A sonar jak wiadomo ( lub nie) to zwykły radar oparty na falach dziękowych zamiast elektromagnetycznych, dzieki czemu może działać pod wodą.
    A podstawy wiedzy o radarach mówią że nadajnik i odbiornik muszą pozostać nieruchome aby nie wystepował błąd. W radarze prędkość światła rozwiązuje ten problem nawet w samolotach, jednak w sonarze jest zupełnie inaczej bo prędkość dźwięku w wodzie to jedynie 1490 m/s. Łodzie korygują odczyt wprowadzając korektę pozycji odczytaną z GPS, a okręty podwodne z czujników bezwładnościowych. Ciekaw jestem jak rozwiązać taki problem z nurkiem który macha ręką :D
    Chociaż z drugiej strony przy 1000m to ten bład nie ma aż takiego znaczenia. Jednak samo utrzymanie odpowiednio kierunkowego nadajnika to już niewykonalne zadanie. Oczywiście możnaby zastosować nadajnik i odbiornik 360 stopni, jednak przetworzenie takiego sygnału to ekstremalne zadanie. Na które autor tematu nie uzbierałby pewnie funduszy, nawet po sprzedaniu całego majatku, więc jak dla mnie to jednak zwykły fantasta.

    Powracajac do realnych rozwiązań, za pomocą dźwięków i to prawdopodobnie infra a nie ultra bo takie są właśnie słabo tłumione w ośrodkach stałych, dałoby się określić odległość. I dodajmy określić ustawiajac odpowiednio rękę z urządzeniem (dość sporym). Jednak o kreślaniu pozycji w realnym budzecie można zapomnieć.
    Kłania się tutaj żelazna zasada: Jeśli nie znalazłeś jakiegoś urządzenia-gadżetu do kupienia w internecie, to zapewnie nie da się go zbudować.
  • #10
    TvWidget
    Level 37  
    Napisałem jedynie, że kierunkowy odbiornik ultradźwięków jest znacznie prościej zrobić niż kierunkową antenę służącą do odbierania fal radiowych o niskich częstotliwościach mogących rozchodzić się w wodzie. Moim zdaniem autor pytania powinien zrezygnować z fal radiowych i zainteresować się ultradźwiękami.
  • #11
    luki2cv
    Level 11  
    Reasumując - pokazałem gotowe urządzenie czyli się da.
    Wymiary jego są niewielkie - wiec się da

    Po zrobieniu prototypu jeśli sięgniemy zamierzony cel przewidujemy dołożeniu funkcjonalności, ale o tym na razie nie ma mowy bo nikt nie deklaruje gotowości "skopiowania" urządzenia występującego (już chyba nie produkowanego) na rynku w jego funkcjonalności.

    Jako autor nie napisałem jakie fale powinny być użyte - JAK PISAŁEM NIE JESTEM SPECJALISTA W TYM ZAKRESIE. GDYBYM BYŁ NIE TOCZYŁ BYM TEJ DYSKUSJI I NIE SKŁADAŁ OFERTY TYLKO SAM ZROBIŁ .

    Jeśli ktoś czuje się gotowy podjęciem tematu (kompleksowo ) proszę o prywatny kontakt na e-mail.
    Dyskusją nie jestem zainteresowany

    pozdrawiam
  • #13
    TvWidget
    Level 37  
    Zgadzam się, że budżet to kluczowa sprawa.
    Nie dziwi mnie jednak, że większość zamawiających go nie podaje. Moim zdaniem nie należy nikogo od razu z tego powodu dyskredytować. Rzadko kto wie ile tak naprawdę kosztuje profesjonalne zaprojektowanie urządzenia przewidzianego do produkcji.
    Z punktu widzenia projektanta podanie jednak realistycznego budżetu świadczy o tym, że zamawiający realizował już coś wcześniej. Co znacznie lepiej rokuje jeśli chodzi o powodzenie aktualnego przedsięwzięcia.

    Sprawa w tym wypadku jest chyba dość prosta. Zaprojektowanie odpowiedniego produktu zapewne będzie kosztowało kilkadziesiąt tysięcy złotych.
    Czy autor pytania jest gotowy za to zapłacić ?
  • #15
    luki2cv
    Level 11  
    Tak jak w poprzednim poście :

    Zainteresowanych posiadających możliwości, wiedzę i chęci do opracowania i wykonania prototypu zapraszam do kontaktu na prywatny e-mail.

    Podczas indywidualnej rozmowy również dogadamy budżet i wszelkie koszty.
    Na forum otwartym nie ma co o tym pisać.


    pozdrawiam