Witam,
Kocial nie zapala palnika. Sprawdzilem cisnienie na wyjsciu z aparatury gazowej, 0. Nie ma gazu na dyszach. Na wejsciu do aparatiru gazowej jest cisnienie okolo 25 mbarow.
Wentylator sie zalacza, iskra jest. Palnik sie nie zapala.
Zmierzylem napiecie na elektormagnesie (gornym) aparatury gazowej. Podczas gdy elektroda generuje iskre, na stykach elektormagnesu pojawia sie napiecie okolo 22 V. Czuc w reku,ze elektormagens sie rusza.
Zmierzylem napiecie na stykach ( pieciogniazdkowa czarna wtyczka) dolnego elektormagenesu w aparaturze gazowej. Jest tam piec stykow, na wtyczce jest napisane V1 pomiedzy 1 i 2 stykiem oraz V2 pomiedzy 4 i 5 stykiem. Niestety nie pojawia sie tam napiecie w momencie gdy pojawia sie iskra na elektrodzie. Pomiar robilem pomiedzy 1 i 2 oraz 4 i 5 stykiem.
Dobrze?
Wyglada na to, ze nie podawane jest napiecie na ten drugi elktromagnes i pewnie dlatego nie otwiera sie zawor w aparaturze co skutkuje brakiem gazu na palniku.
Prosba o podpowiedz, czy dobrze mierzylem napiecie na drugim elektomagnesie. Czy moze powinienem mierzyc pomiedzy innymi stykami np z udzialem 3.
Jezeli nie podawane jest napiecie to wskazuje, ze uszkodzona jest plyta glowna?
Czy moge liczyc na jakas podpowiedz? Czy moze ktos z Was ma taka plyte uzywana?
Maciek
Kocial nie zapala palnika. Sprawdzilem cisnienie na wyjsciu z aparatury gazowej, 0. Nie ma gazu na dyszach. Na wejsciu do aparatiru gazowej jest cisnienie okolo 25 mbarow.
Wentylator sie zalacza, iskra jest. Palnik sie nie zapala.
Zmierzylem napiecie na elektormagnesie (gornym) aparatury gazowej. Podczas gdy elektroda generuje iskre, na stykach elektormagnesu pojawia sie napiecie okolo 22 V. Czuc w reku,ze elektormagens sie rusza.
Zmierzylem napiecie na stykach ( pieciogniazdkowa czarna wtyczka) dolnego elektormagenesu w aparaturze gazowej. Jest tam piec stykow, na wtyczce jest napisane V1 pomiedzy 1 i 2 stykiem oraz V2 pomiedzy 4 i 5 stykiem. Niestety nie pojawia sie tam napiecie w momencie gdy pojawia sie iskra na elektrodzie. Pomiar robilem pomiedzy 1 i 2 oraz 4 i 5 stykiem.
Dobrze?
Wyglada na to, ze nie podawane jest napiecie na ten drugi elktromagnes i pewnie dlatego nie otwiera sie zawor w aparaturze co skutkuje brakiem gazu na palniku.
Prosba o podpowiedz, czy dobrze mierzylem napiecie na drugim elektomagnesie. Czy moze powinienem mierzyc pomiedzy innymi stykami np z udzialem 3.
Jezeli nie podawane jest napiecie to wskazuje, ze uszkodzona jest plyta glowna?
Czy moge liczyc na jakas podpowiedz? Czy moze ktos z Was ma taka plyte uzywana?
Maciek