
Kolejny projekt, tym razem reaktywacja wadliwych i nienaprawialnych wzmacniaczy ADS LX 2000. Mają one wadę konstrukcyjną i do tego tranzystory IGBT są obecnie nieosiągalne (nieprodukowane).
Obecnie nazwiemy projekt ,,Bipolar 2000''.
Skąd pomysł?
W moim serwisie zalegało kilka sztuk właśnie tych wzmacniaczy, większość serwisów nie dawała sobie rady z braku części i trudnej konstrukcji. Jeden z moich klientów właśnie odstąpił mi tą końcówkę za darmo do badań i testów, po bojach w serwisach nie miał już nadziei że ktoś go reaktywuje. Część klientów wierzyli że ja jestem ich ostatnią nadzieją.
To się zaczęło, dawcą projektu był poprzednio dosyć udany i niezniszczalny BIPOLAR 1500 (2x750W) prezentowany kiedyś jako prototyp na tutejszym forum. Mimo ostrej krytyki prototypu się nie poddałem

Konstrukcja.
Moduły oferują moc maksymalną 1500W/2R RMS na kanał. Ze względu na małe radiatory, oraz wysokie napięcie jałowe moc jest ograniczona do 4 omów i 1000W. Wzmacniacz pracuje w klasie AB. Na kanał jest 10 par tranzystorów 2SC5200 i 2SA1943, w tym 1 para sterujących.
Projekt pochodzi z poprzedniego bipolara 2x750W, ale jak widać, naszły zmiany. Stopień wejściowy zamiast 4 tranzystorów zastąpiłem układem scalonym, zyskałem na brzmieniu i dynamice. Dodatkowo są 2 wtórniki prądowe na sterowaniu. Płytka projektowana w PAINCIE

Zasilanie, przedwzmacniacz, crossover, filtracja i cała reszta została bez zmian, nawet zachowały się oryginalne złącza tego wzmacniacza.
Montaż.
Łącznie z gwintowaniem, poprawkami, regulacją, testami zajęło mi ponad 1,5 tygodnia roboczego, bardzo dużo czasu poświęciłem PCB by się zmieściło to wszystko w jednej kupie. Tranzystory mocy mocowane na gwintowanych śrubach M4. Parę elementów takie jak cewka, przekaźnik, złącza itd wykorzystałem z uszkodzonych modułów tego wzmacniacza.
Wzmacniacz jeszcze w połowie 2014 roku wyglądał tak.

Po tym jak po kilku imprezach padł jeden ze stabilizatorów w kanale musiałem nieco zmodyfikować. Pierwotnie zaprojektowałem automatykę wentylatorów na PCB modułów wraz z automatyką zabezpieczeń na 1 obwodzie. Powodem awarii był zbyt duży pobór prądu przez wentylatory na maksymalnych obrotach (ponad 0,5A każdy). Właśnie ten obwód oprócz wentylatorów zasilał resztę automatyki. Powodowało to przeciążenie stabilizatora (wydajność 1A) i mostka prostowniczego. Musiałem dorobić dodatkową płytkę na środku transformatora dla automatyki wentylatorów. Skutkiem ubocznym w tej wersji jest więcej kabli


Jak to gra?
Hmn, każdy ma swoje gusta ale generalnie gra lepiej od pierwotnych wersji bipolara

Deklarowane parametry:
Moc 2x1000W/4R, 2x600W/8R
Pobór mocy max 3000W
Sprawność, ok 65%
Wentylatory auto płynnie regulowane, zależnie od temperatury. Na zimnym wzmacniaczu do 40*C są wyłączone. Wraz ze wzrostem temperatury rosną ich obroty.
DC, clip, limiter, układ przed sklejeniem przekaźnika, opóźnione i szybkie odłączenie wyjść, subsonic, crossover, zwarciowe, przeciążeniowe, termiczne.
Minimalne obciążenie 2x2R.
Podsumowanie.
Wzmacniacz zagrał już kilkanaście różnych imprez, koncertów oraz na wypożyczalni, jak dotąd sprawuje się idealnie. Nawet znajomy mnie zaskoczył pytaniem, czemu mój wzmacniacz gra ładniej od jego. Najważniejsze że nie jest to jednorazówka, bo można ją naprawić z dostępnych części. Serwis tranzystorów mocy jest ułatwiony bez rozbierania całego modułu z radiatora.









Cool! Ranking DIY