Zastanawiałem się nad kupnem spawarki wybór padł na Sherman MTM 251 przeznaczenie głównie blacharka samochodowa oraz konstrukcje z profili 3mm - 5mm a czasami stal nierdzewna i aluminium. TIG DC oraz funkcja lutospawania dość mocno zachęciły mnie do zakupu. Niestety w internecie niewiele można znaleźć opinij na temat wyżej wymienionej spawarki co powodowało moją niepewność przy zakupie więc postanowiłem uchylić rąbka tajemnicy dla osób szukających informacji o MTM 251, dokładnie opiszę wrażenia z użytkowania i postaram się jak najbardziej obiektywnie opisać i ocenić sprzęt.
Na początek dokładne zdjęcia nie tylko obudowy ale również elektroniki.
Dane techniczne:
-Napięcie zasilania: AC 3x400V 50Hz
-Metody spawania: MIG, TIG DC, MMA
-Technologia wykonania: MOSFET
-Prąd spawania: 250A
-Cykl pracy: 60%
-Max. pobór prądu: 15,5A
-Max. pobór mocy: 6,2kVA
-Regulacja prądu spawania: Płynny
-Średnica szpuli z drutem: 200, 300mm
-Masa: 48kg
-Wymiary (D x SZ x W): 850 x 450 x 750mm
Funkcje:
HF, 2T/4T, Narastanie prądu, Opadanie prądu, Powypływ gazu, Regulacja reluktancji, Lutospawanie Podajnik 4-rolkowy
Wygląd oraz jakość wykonania:
Jakość elementów jest na dobrym poziomie blachy grube a plastiki sztywne niestety wykończenie wskazuje na typową chińską masówkę, "okleina" panelu w kilku miejscach jest oderwana ( bąble powietrza ) osłony blaszane niespasowane ( szpary w górnej i bocznej części obudowy ) na plus zasługują tylne kółka które robią wrażenie naprawdę solidnych niestety oś na których są zamocowane jest zbyt małej średnicy i kółka latają na boki oraz "schodzą" do środka.
Podajnik:
Duży plus 4 rolkowy podajnik który stabilnie podaje drut, z aluminiowym również nie powinien mieć problemów ( zamówiłem już rolki, wkład teflonowy, końcówkę prądową, oraz drut aluminiowy także w przyszłym tygodniu zdam relację z spawania aluminium )
Uchwyt MIG/MAG TW-25
Przyzwyczaiłem się do mniejszych gabarytów ( poprzednio spawałem na ESAB Origo Mig C170 ) lecz uchwyt dobrze leży w dłoni przewód wydaje się sztywniejszy niż w Esab'ie, plusem jest ruchomy przegub.
Praca:
Po włączeniu migomatu wentylator zachowuje się dość cicho podajnik podczas pracy również nie wydaje żadnych nieprzyjemnych dźwięków.
Dla mnie dużym minusem - są wskaźniki: napięcia oraz natężenia prądu jest to bardziej bajer niż przydatna funkcja... wskazania wyświetlane są tylko podczas spawania natomiast w jałowym stanie nie pokazują żadnych wartości bez względu na ustawienia.
Spawanie MMA:
Spawanie TIG:
Spawanie MIG/MAG:
Lutospawanie:
Co do jakości i komfortu spawania nie mogę napisać jeszcze nic, czekam na gaz i akcesoria, w najbliższym czasie postaram się systematycznie dodawać informacje z odczuć spawania Sherman'em MTM 251
W ocenie i porównaniu będę opierał się o ESAB Origo Mig C170 którego używałem przez ostatnie 3 Lata
Z racji że jest to moja pierwsza spawarka z regulacją indukcyjności (reluktancja) prosił bym o przybliżenie bardziej tego zagadnienia w praktyce ( teorię z google już czytałem
) jeśli ktoś "świadomie" używa tej funkcji prosiłbym o szersze wyjaśnienie kiedy i jak stosować ( wyregulować ) reluktancję.
Kolejnym pytaniem jest kwestia wentylatora a raczej kierunku przepływu powietrza, jestem dość zdezorientowany gdyż w ESAB'ie powietrza z wentylatora było "wypychane na zewnątrz" czyli prosto mówiąc dmuchane na butle w Shermanie jest dokładnie odwrotnie, powietrze zostaje zasysane do wnętrza spawarki i wylatuje przez przednie pasy wentylacyjne... czy jest to normalne w MTM 251 ?
Na koniec bardzo proszę wszelkich użytkowników niniejszego Migomatu o podzielenie się swoimi osobistymi opiniami o jakości oraz awaryjności.
Na początek dokładne zdjęcia nie tylko obudowy ale również elektroniki.
















Dane techniczne:
-Napięcie zasilania: AC 3x400V 50Hz
-Metody spawania: MIG, TIG DC, MMA
-Technologia wykonania: MOSFET
-Prąd spawania: 250A
-Cykl pracy: 60%
-Max. pobór prądu: 15,5A
-Max. pobór mocy: 6,2kVA
-Regulacja prądu spawania: Płynny
-Średnica szpuli z drutem: 200, 300mm
-Masa: 48kg
-Wymiary (D x SZ x W): 850 x 450 x 750mm
Funkcje:
HF, 2T/4T, Narastanie prądu, Opadanie prądu, Powypływ gazu, Regulacja reluktancji, Lutospawanie Podajnik 4-rolkowy
Wygląd oraz jakość wykonania:
Jakość elementów jest na dobrym poziomie blachy grube a plastiki sztywne niestety wykończenie wskazuje na typową chińską masówkę, "okleina" panelu w kilku miejscach jest oderwana ( bąble powietrza ) osłony blaszane niespasowane ( szpary w górnej i bocznej części obudowy ) na plus zasługują tylne kółka które robią wrażenie naprawdę solidnych niestety oś na których są zamocowane jest zbyt małej średnicy i kółka latają na boki oraz "schodzą" do środka.
Podajnik:
Duży plus 4 rolkowy podajnik który stabilnie podaje drut, z aluminiowym również nie powinien mieć problemów ( zamówiłem już rolki, wkład teflonowy, końcówkę prądową, oraz drut aluminiowy także w przyszłym tygodniu zdam relację z spawania aluminium )
Uchwyt MIG/MAG TW-25
Przyzwyczaiłem się do mniejszych gabarytów ( poprzednio spawałem na ESAB Origo Mig C170 ) lecz uchwyt dobrze leży w dłoni przewód wydaje się sztywniejszy niż w Esab'ie, plusem jest ruchomy przegub.
Praca:
Po włączeniu migomatu wentylator zachowuje się dość cicho podajnik podczas pracy również nie wydaje żadnych nieprzyjemnych dźwięków.
Dla mnie dużym minusem - są wskaźniki: napięcia oraz natężenia prądu jest to bardziej bajer niż przydatna funkcja... wskazania wyświetlane są tylko podczas spawania natomiast w jałowym stanie nie pokazują żadnych wartości bez względu na ustawienia.
Spawanie MMA:
Spawanie TIG:
Spawanie MIG/MAG:
Lutospawanie:
Co do jakości i komfortu spawania nie mogę napisać jeszcze nic, czekam na gaz i akcesoria, w najbliższym czasie postaram się systematycznie dodawać informacje z odczuć spawania Sherman'em MTM 251

Z racji że jest to moja pierwsza spawarka z regulacją indukcyjności (reluktancja) prosił bym o przybliżenie bardziej tego zagadnienia w praktyce ( teorię z google już czytałem

Kolejnym pytaniem jest kwestia wentylatora a raczej kierunku przepływu powietrza, jestem dość zdezorientowany gdyż w ESAB'ie powietrza z wentylatora było "wypychane na zewnątrz" czyli prosto mówiąc dmuchane na butle w Shermanie jest dokładnie odwrotnie, powietrze zostaje zasysane do wnętrza spawarki i wylatuje przez przednie pasy wentylacyjne... czy jest to normalne w MTM 251 ?
Na koniec bardzo proszę wszelkich użytkowników niniejszego Migomatu o podzielenie się swoimi osobistymi opiniami o jakości oraz awaryjności.
