Szanowni forumowicze. Ceniąc sobie to forum pragnę zwrócić się do Was z następującym problemem.
Wykonywałem pomiary elektryczne w nieruchomości i trafił się jakiś gość, który próbuje podważyć poprawność moich pomiarów - co najlepsze w jakiejś mało znaczącej sprawie.
Pomiar "delta I" wyniósł 12 mA co oznacza zbyt szybkie zadziałanie (powinno być 15mA). Pomiar dokonany był w gniazdku. Gość twierdzi, że pomiar powinien być przeprowadzony na odłączonej sieci w mieszkaniu ponieważ wtedy byłby mierzony poprawnie prąd i być może - uwzględniając prąd upływu - wynik byłby >15mA.
Czy wykonałem pomiar poprawnie?
Czy pomiar powinien być dokonany na stykach różnicówki po odłączeniu sieci wewnętrznej mieszkania czy może w gniazdku?
W którym przypadku "delta I" będzie większa lub mniejsza, a może nie ma to znaczenia?
Serdeczne dzięki "elektroda"
Wykonywałem pomiary elektryczne w nieruchomości i trafił się jakiś gość, który próbuje podważyć poprawność moich pomiarów - co najlepsze w jakiejś mało znaczącej sprawie.
Pomiar "delta I" wyniósł 12 mA co oznacza zbyt szybkie zadziałanie (powinno być 15mA). Pomiar dokonany był w gniazdku. Gość twierdzi, że pomiar powinien być przeprowadzony na odłączonej sieci w mieszkaniu ponieważ wtedy byłby mierzony poprawnie prąd i być może - uwzględniając prąd upływu - wynik byłby >15mA.
Czy wykonałem pomiar poprawnie?
Czy pomiar powinien być dokonany na stykach różnicówki po odłączeniu sieci wewnętrznej mieszkania czy może w gniazdku?
W którym przypadku "delta I" będzie większa lub mniejsza, a może nie ma to znaczenia?
Serdeczne dzięki "elektroda"