Mam 3 silniki jeden duży 30kw i 1 1,5kw który jest sterowany falownikiem EURA i trzeci 1kw który chciałbym aby się wyłączał i przyszedl mi pomysł aby zrobić przekaźnik nadzorczy prądowy który bęzie sprawdzał prąd na fazie silnika 30kw .Wolałbym to zrobić na falowniku ale to wysokie koszty ( wiem że można podłączyć 2 silniki do 1 falownika ale w tym przypadku ten silnik 1kw musi działać na maksymalnej prędkości) Po przekroczeniu odłączał by stycznik 1kw. Jak prąd by się obniżył znów by włączał stycznikiem silnik 1kW.
Czy można takie coś zrobić? czy będzie pracować stabilnie?
Czy można takie coś zrobić? czy będzie pracować stabilnie?