Witam!
PCB jest technologią dla produkcji seryjnej.
Dla produkcji jednostkowej (np. "domowej" lub prototypowej) wymyślono płytki uniwersalne, jest ich spory wybór.
A "maszynka do robienia PCB" to trawiarka. Wystarczy szczelny słoik z plastikowym deklem, lub kuweta.
Po trawiarce zostanie jeszcze sporo pieniędzy, które można wykorzystać na materiały i akcesoria potrzebne do metody fotochemicznej, termotransferem da się uzyskać dobre wyniki, ale jak są większe ambicje, to można spróbować wspomnianej opcji (w wydaniu domowym nie są to jakieś zabójcze pieniądze, problem może być z poprawnym wydrukiem wzoru ścieżek na folii).
Ja myślę bardziej o frezarce/maszynce cnc, która zrobi mi płytkę od razu z programu np. Eagle... Mam kasę i nie chce mi się bawić w trawienie. Takie ot:
https://www.youtube.com/watch?v=na9-USi_hZQ
Moim zdaniem - bez sensu. Kupować/robić frezarkę ( tym bardziej, że dokładność jest wymagana) zamiast wyprasować z wydruku na laserówce... Koszt jednostkowy płytki - zabójczy. A i dużego upakowania raczej nie uzyskasz...
Koszt profesjonalnej frezarki CNC jest spory, a i tak efekt nie pobije metody fotochemicznej (przy tym budżecie pewnie nawet termotransferowej), gdyby to była profesjonalna metoda, to zapewne fabryki frezowałyby PCB, a takowych w firmowym sprzęcie nigdy nie spotkałem.
W amatorskich "produkcjach" według mnie termotransfer najlepiej się sprawdza - nawet do kilku sztuk. Jak potrzeba dużej precyzji i dużego "upakowania" elementów, a przy tym powtarzalności (kilkanaście - kilkadziesiąt sztuk)- foto; ale to już zupełnie inna klasa abstrakcji. Frezowanie do małego "upakowania"elementów i niewielkiej ilości sztuk - o ile masz frezarkę i wykorzystujesz ją również do innych celów - np. wykonywanie płyt czołowych; wtedy można ją EWENTUALNIE wykorzystać. No i musiałbyś w wypadku frezarki pamiętać o kilku drobiazgach - jak np. szerokość odstępu pomiędzy ścieżkami - warunkuje grubość frezu. Koszty, nie mówiąc już o samej frezarce, samych frezów też nie należą do niskich.
A jak już koniecznie nie chcesz się babrać w chemikaliach - zawsze jest opcja zamówienia w jakiejś firmie robiącej płytki. Oczywiście - koszt pojedynczej też nie będzie niski, ale na pewno niższy niż frezarki... Nawet gdybyś miał zamawiać za granicą...