Witam serdecznie. Auto jak w temacie, Passat Variant.
Konfiguracja auta:
-1.9 TDI AHU
-wtryski 0.216 Fratelli Bosio 220/300
-pompa wtryskowa na tłokorozdzielaczu z Renault 11mm
-turbosprężarka z silnika CAHA
-Program
Do tej pory auto mieściło się w 6.5L przy mocniejszym pałowaniu, ale nie ciągłym ucie w podłodze. Z dnia na dzień zauważałem szybsze opadanie wskaźnika paliwa. Sprawdzone zostało:
- statyczny kąt wtrysku 51
- dawka paliwa 3.6mg/R
- wyprzedzenie kąta zgodne z zadanym
- ciśnienie doładowania zgodne zadanym ( 1.73b )
- brak nieszczelności, pomiar MAF zgodny z zadanym
- brak wycieków paliwa
- tankowania na kilku stacjach różnych paliw ( eko, verva itp)
Oczywiście testy i jazda bez klimy.
Auto na takim setupie kopciło nieznacznie jak na dawki powyżej 2000obr/min ustawione programowo na 51. Spalanie wyliczone na 250km cyklu mieszanego wyniosło 8,5L/100km.
Jadąc trasą ekojazdą, gdzie kiedyś potrafiłem spalić 4.5 teraz nie spadało poniżej 8.
Pewnego dnia zmieniłem dawkę nastawnikiem na 5.0. Auto osłabło, spalanie przy ekojeździe spadło do 6.62L/100km, natomiast przy dynamicznej jeździe po mieście jeszcze bardziej wzrosło ( tłumaczę sobie to tym, że trzeba go mocniej cisnąć, by szedł). Ostatnio zauważyłem, że lekko trzyma któryś zacisk, zakupiłem właśnie dziś całkiem nowe na tył ale nie założyłem. Moim zdaniem aż tak zacisk nie powodowałby wzrostu zużycia paliwa...
Witam serdecznie. Auto jak w temacie, Passat Variant.
Konfiguracja auta:
-1.9 TDI AHU
-wtryski 0.216 Fratelli Bosio 220/300
-pompa wtryskowa na tłokorozdzielaczu z Renault 11mm
-turbosprężarka z silnika CAHA
-Program
Do tej pory auto mieściło się w 6.5L przy mocniejszym pałowaniu, ale nie ciągłym ucie w podłodze. Z dnia na dzień zauważałem szybsze opadanie wskaźnika paliwa. Sprawdzone zostało:
- statyczny kąt wtrysku 51
- dawka paliwa 3.6mg/R
- wyprzedzenie kąta zgodne z zadanym
- ciśnienie doładowania zgodne zadanym ( 1.73b )
- brak nieszczelności, pomiar MAF zgodny z zadanym
- brak wycieków paliwa
- tankowania na kilku stacjach różnych paliw ( eko, verva itp)
Oczywiście testy i jazda bez klimy.
Auto na takim setupie kopciło nieznacznie jak na dawki powyżej 2000obr/min ustawione programowo na 51. Spalanie wyliczone na 250km cyklu mieszanego wyniosło 8,5L/100km.
Jadąc trasą ekojazdą, gdzie kiedyś potrafiłem spalić 4.5 teraz nie spadało poniżej 8.
Pewnego dnia zmieniłem dawkę nastawnikiem na 5.0. Auto osłabło, spalanie przy ekojeździe spadło do 6.62L/100km, natomiast przy dynamicznej jeździe po mieście jeszcze bardziej wzrosło ( tłumaczę sobie to tym, że trzeba go mocniej cisnąć, by szedł). Ostatnio zauważyłem, że lekko trzyma któryś zacisk, zakupiłem właśnie dziś całkiem nowe na tył ale nie założyłem. Moim zdaniem aż tak zacisk nie powodowałby wzrostu zużycia paliwa...
Oczywiście zużycie wyliczone z tankowań, nie FISa. Ten pokazuje średnie poniżej 6...
Any ideas???...
Konfiguracja auta:
-1.9 TDI AHU
-wtryski 0.216 Fratelli Bosio 220/300
-pompa wtryskowa na tłokorozdzielaczu z Renault 11mm
-turbosprężarka z silnika CAHA
-Program
Do tej pory auto mieściło się w 6.5L przy mocniejszym pałowaniu, ale nie ciągłym ucie w podłodze. Z dnia na dzień zauważałem szybsze opadanie wskaźnika paliwa. Sprawdzone zostało:
- statyczny kąt wtrysku 51
- dawka paliwa 3.6mg/R
- wyprzedzenie kąta zgodne z zadanym
- ciśnienie doładowania zgodne zadanym ( 1.73b )
- brak nieszczelności, pomiar MAF zgodny z zadanym
- brak wycieków paliwa
- tankowania na kilku stacjach różnych paliw ( eko, verva itp)
Oczywiście testy i jazda bez klimy.
Auto na takim setupie kopciło nieznacznie jak na dawki powyżej 2000obr/min ustawione programowo na 51. Spalanie wyliczone na 250km cyklu mieszanego wyniosło 8,5L/100km.
Jadąc trasą ekojazdą, gdzie kiedyś potrafiłem spalić 4.5 teraz nie spadało poniżej 8.
Pewnego dnia zmieniłem dawkę nastawnikiem na 5.0. Auto osłabło, spalanie przy ekojeździe spadło do 6.62L/100km, natomiast przy dynamicznej jeździe po mieście jeszcze bardziej wzrosło ( tłumaczę sobie to tym, że trzeba go mocniej cisnąć, by szedł). Ostatnio zauważyłem, że lekko trzyma któryś zacisk, zakupiłem właśnie dziś całkiem nowe na tył ale nie założyłem. Moim zdaniem aż tak zacisk nie powodowałby wzrostu zużycia paliwa...
Witam serdecznie. Auto jak w temacie, Passat Variant.
Konfiguracja auta:
-1.9 TDI AHU
-wtryski 0.216 Fratelli Bosio 220/300
-pompa wtryskowa na tłokorozdzielaczu z Renault 11mm
-turbosprężarka z silnika CAHA
-Program
Do tej pory auto mieściło się w 6.5L przy mocniejszym pałowaniu, ale nie ciągłym ucie w podłodze. Z dnia na dzień zauważałem szybsze opadanie wskaźnika paliwa. Sprawdzone zostało:
- statyczny kąt wtrysku 51
- dawka paliwa 3.6mg/R
- wyprzedzenie kąta zgodne z zadanym
- ciśnienie doładowania zgodne zadanym ( 1.73b )
- brak nieszczelności, pomiar MAF zgodny z zadanym
- brak wycieków paliwa
- tankowania na kilku stacjach różnych paliw ( eko, verva itp)
Oczywiście testy i jazda bez klimy.
Auto na takim setupie kopciło nieznacznie jak na dawki powyżej 2000obr/min ustawione programowo na 51. Spalanie wyliczone na 250km cyklu mieszanego wyniosło 8,5L/100km.
Jadąc trasą ekojazdą, gdzie kiedyś potrafiłem spalić 4.5 teraz nie spadało poniżej 8.
Pewnego dnia zmieniłem dawkę nastawnikiem na 5.0. Auto osłabło, spalanie przy ekojeździe spadło do 6.62L/100km, natomiast przy dynamicznej jeździe po mieście jeszcze bardziej wzrosło ( tłumaczę sobie to tym, że trzeba go mocniej cisnąć, by szedł). Ostatnio zauważyłem, że lekko trzyma któryś zacisk, zakupiłem właśnie dziś całkiem nowe na tył ale nie założyłem. Moim zdaniem aż tak zacisk nie powodowałby wzrostu zużycia paliwa...
Oczywiście zużycie wyliczone z tankowań, nie FISa. Ten pokazuje średnie poniżej 6...
Any ideas???...