patrykTTrs wrote: słyszałem ze pp2000 to już przestarzały program ze właśnie lepiej z Diagbox się posługiwać
DiagBox jest niezbedny od 508-ki. Wszystkie starsze sa diagnozowane przez PP2000. Biagbox "odpala" go w tle. Masz wiec dodatkowa warstwe programowa, ktora spowalnia caly proces. W dodatku, DiagBox jest daleki od intuitywnosci obslugi, ciezki dla maszyny i, na moj gust, zbytnio "zautomatyzowany".
patrykTTrs wrote: ja mam 75% juz zatkany fap i nie bardzo mam gdzie i kiedy wyjechać na prostej...
Nie masz gdzie pojechac pol godziny z predkoscia powyzej 50 km/h? Po co wiec kupiles diesla? Zarzniesz go bardzo szybko.
Ile km od ostatniej regeneracji? Jesli masz 75% dopuszczalnego osadu syryny, to i tak trzeba go wymienic, nie wypalac.
andrzej20001 wrote: Wypalanie awaryjne jest ryzykowne i grozi pożarem lub uszkodzeniem silnika i turbiny oraz ukł. wydechowego. To jest ostateczność.
Dodam tylko, ze nawet dla zawodowcow jest to operacja, wykonywana tylko w ostatecznosci i z zachowaniem szczegolnych srodkow ostroznosci, o ktorych prawdopodobnie nie masz nawet pojecia.
Dlatego dobra rada: znajdz czas i miejsce na wypalenie na drodze.
Pozdrawiam.