Dzień dobry , poproszę o pomoc mam problem z czujnikiem zewnętrznym VR 21 , przestał działać na regulatorze komunikat czyść czujnik , oczywiśce wyczyszczony , pozostawiony na 2 dni na słońce i nic nie działa , rozebrałem pomierzona bateryjka oraz ogniwo - sprawne niestety brak komunikacji pomiędzy urządzeniami . Może mi ktoś z szanownych kolegów podpowiedzieć co mogło ulec uszkodzeniu , czy mieliście takie awarie ??
Jestem również ofiarą zegara w Calormaticu 470, który gubi datę i godzinę nawet po kilkusekundowych przerwach w dopływie prądu.
Chcę wymienić kondensator i mam pytanie: kondensator do wymiany znajduje się w bezprzewodowym regulatorze (on jest stale zasilany z baterii), czy w module zamontowanym na piecu (tu występują przerwy w zasilaniu)?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Jestem również ofiarą zegara w Calormaticu 470, który gubi datę i godzinę nawet po kilkusekundowych przerwach w dopływie prądu.
Chcę wymienić kondensator i mam pytanie: kondensator do wymiany znajduje się w bezprzewodowym regulatorze (on jest stale zasilany z baterii), czy w module zamontowanym na piecu (tu występują przerwy w zasilaniu)?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Calormatic ma zasilanie po kablu z pieca ( coś około 20V dokładnie nie pamiętam)i kondensator znajduje się w nim.
Przesledz temat od początku.
Wczoraj nie miałem prądu 8 godzin i podtrzymał parametry.
Piękna lektura żywcem wyjęta z opisów dotyczących podtrzymania pracy zegara (timera) w magnetowidach. Tam również stosowano tzw. superkondensatory, ale wytrzymywały one jednak więcej niż dwa lata. W moim - około siedmiu. W zamian zastosowałem trzy zwykłe baterie 1,5V typu R6 (4,5V) z jedną diodą wlutowaną w kierunku zaporowym, co uleczyło całe to ustrojstwo z jego wszelkich wad. Pierwszy zabieg zastosowałem w 1998 roku. Dzięki diodzie nie ma mowy o ewentualnej próbie doładowywania baterii.
Chyba pomogłem
Właśnie pisałem o tym, że lepiej baterię wstawić z diodą niż te superkondensatory. Są one jakieś badziewne bo padają, po moich obserwacjach najdalej po 3-4 latach a taka bateria CR2032 wytrzyma 10 lat a jej wymiana z podstawki płyty głównej to 5s . Więc wybór oczywisty.
Dodano po 9 [minuty]:
[quote="williams"Calormatic ma zasilanie po kablu z pieca ( coś około 20V dokładnie nie pamiętam)i kondensator znajduje się w nim.
Przesledz temat od początku.
Wczoraj nie miałem prądu 8 godzin i podtrzymał parametry.[/quote]
Nie wiem jaki masz kocioł, ale w moim V. ECOTEC vc 205/5-5 nie ma na płycie głównej żadnego superkondensatora, dane są zachowywane w pamięci EEPROM. Nie ma też u mnie po szynie EBUS żadnego dodatkowego zasilania z kotła.
Dodano po 12 [minuty]:
ls_77 wrote:
lukas_m wrote:
Czy komuś udało się uzyskać bezpłatną/odpłatną naprawę od serwisu vaillant??
Czy pozostaje tylko samemu zakasać rękawy i podmienić ten superkondensator?
Pewnie nikomu nie wymienią, bo "ten regulator nie ma podtrzymania pamięci ulotnej", a tym bardziej nie naprawiają (ponieważ jest zintegrowany z płytą, a elektroniki nie naprawiają)..
Sądząc po tym co jest w tych kotłach to V. już sam niczego nie produkuje. Składają te kotły do kupy jak kiedy Vobis czy ADAX pecety. Oczywiste jest, że mogą wymienić całą płytę główną czy cały calormatic czu inny moduł, bo o naprawie elektroniki pojęcia nie mają sądząc po odpowiedziach z serwisu V na temat podtrzymywania zegara w C470, że takowego nie posiada. Dobra zamykam temat bo wszystko jest jasne. I niech każdy robi jak uważa. W końcu to jego sprzęt bo za niego zapłacił.
Piękna lektura żywcem wyjęta z opisów dotyczących podtrzymania pracy zegara (timera) w magnetowidach. Tam również stosowano tzw. superkondensatory, ale wytrzymywały one jednak więcej niż dwa lata. W moim - około siedmiu. W zamian zastosowałem trzy zwykłe baterie 1,5V typu R6 (4,5V) z jedną diodą wlutowaną w kierunku zaporowym, co uleczyło całe to ustrojstwo z jego wszelkich wad. Pierwszy zabieg zastosowałem w 1998 roku. Dzięki diodzie nie ma mowy o ewentualnej próbie doładowywania baterii.
Chyba pomogłem
Właśnie pisałem o tym, że lepiej baterię wstawić z diodą niż te superkondensatory. Są one jakieś badziewne bo padają, po moich obserwacjach najdalej po 3-4 latach a taka bateria CR2032 wytrzyma 10 lat a jej wymiana z podstawki płyty głównej to 5s . Więc wybór oczywisty.
Dodano po 9 [minuty]:
[quote="williams"Calormatic ma zasilanie po kablu z pieca ( coś około 20V dokładnie nie pamiętam)i kondensator znajduje się w nim.
Przesledz temat od początku.
Wczoraj nie miałem prądu 8 godzin i podtrzymał parametry.[/quote]
Nie wiem jaki masz kocioł, ale w moim V. ECOTEC vc 205/5-5 nie ma na płycie głównej żadnego superkondensatora, dane są zachowywane w pamięci EEPROM. Nie ma też u mnie po szynie EBUS żadnego dodatkowego zasilania z kotła.
Dodano po 12 [minuty]:
ls_77 wrote:
lukas_m wrote:
Czy komuś udało się uzyskać bezpłatną/odpłatną naprawę od serwisu vaillant??
Czy pozostaje tylko samemu zakasać rękawy i podmienić ten superkondensator?
Pewnie nikomu nie wymienią, bo "ten regulator nie ma podtrzymania pamięci ulotnej", a tym bardziej nie naprawiają (ponieważ jest zintegrowany z płytą, a elektroniki nie naprawiają)..
Sądząc po tym co jest w tych kotłach to V. już sam niczego nie produkuje. Składają te kotły do kupy jak kiedy Vobis czy ADAX pecety. Oczywiste jest, że mogą wymienić całą płytę główną czy cały calormatic czu inny moduł, bo o naprawie elektroniki pojęcia nie mają sądząc po odpowiedziach z serwisu V na temat podtrzymywania zegara w C470, że takowego nie posiada. Dobra zamykam temat bo wszystko jest jasne. I niech każdy robi jak uważa. W końcu to jego sprzęt bo za niego zapłacił.
Dodano po 1 [minuty]:
Wymiana superkondensatora/baterii SR na baterię CR2032 z podstawką z płyty głównej z diodą w kierunku zaporowym.