Witam,
Korzystając z tematu "Co na początek" postanowiłem wykonać układ alarmu rozwiernego. Chciałbym go zastosować w motocyklu dlatego zasilanie 12V będzie w sam raz.
A teraz kilka pytań:
1. Chciałbym się dowiedzieć krok po kroku jak działa taki układ. (podstawy elektroniki znam ze szkoły (2 technikum))
2. Czy da się jakoś zastąpić przekaźnik ? (myślałem o tranzystorze np. Mosfet)
3. Jaki będzie pobór prądu takiego układu gdy będzie włączony ale przewód nie będzie przecięty ?
4. Gdzie zamontować brzęczyk ?
5. Czy ten układ ostatecznie ma szansę działać ? (z poprzedniego tematu nie wiele na ten temat wynika)
Przepraszam za taką ilość banalnych pytań ale od czegoś trzeba zacząć a na szkole się zawiodłem
(technikum elektroniczne skupia się bardziej na montażu kamer niż elektronice)
Korzystając z tematu "Co na początek" postanowiłem wykonać układ alarmu rozwiernego. Chciałbym go zastosować w motocyklu dlatego zasilanie 12V będzie w sam raz.
A teraz kilka pytań:
1. Chciałbym się dowiedzieć krok po kroku jak działa taki układ. (podstawy elektroniki znam ze szkoły (2 technikum))
2. Czy da się jakoś zastąpić przekaźnik ? (myślałem o tranzystorze np. Mosfet)
3. Jaki będzie pobór prądu takiego układu gdy będzie włączony ale przewód nie będzie przecięty ?
4. Gdzie zamontować brzęczyk ?
5. Czy ten układ ostatecznie ma szansę działać ? (z poprzedniego tematu nie wiele na ten temat wynika)

Przepraszam za taką ilość banalnych pytań ale od czegoś trzeba zacząć a na szkole się zawiodłem
