Witam, czy dopuszczalne jest prowadzenie przewodów elektrycznych w pobliżu rury kominowej piecyka ułożonej wzdłuż ściany, na uchwytach dystansowych ? Jaka powinna być zachowana odległość od niej w przypadku instalacji natynkowej, prowadzonej w korytku PCV ?
Przesłałbym, ale nie mam teraz dostępu do tego pomieszczenia.
To tego typu piecyk i rura, tylko prowadzona górą ściany wzdłuż pomieszczenia do komina. Muszę poprowadzić przewód do drugiego pokoju, a po drodze mam komin. Mogę go ominąć sufitem, ale instalacja ma przechodzić przez ścianę na której jest wspomniana rura i jeśli przewód przy kominie będzie szedł sufitem na ścianie będzie musiał przebiegać w odległości około 20-30 cm od przewodu spalinowego. Chyba że będzie szedł korytarzem, ale to mi trochę komplikuje sytuację. Byłoby wygodniej poprowadzić go jednak we wnętrzu.
Tylko mi chodzi o metalową rurę kominową. Kolega powiększa sobie mieszkanie, poprzez przebicie ściany i połączenie dwóch pomieszczeń. Z drugiego pomieszczenia został już zdjęty licznik na korytarzu i trzeba poprowadzić tam zasilanie. Zabezpieczenie nadprądowe pierwszego pomieszczenia to bezpiecznik 20A. WLZ od licznika, to miedziany przewód YDYp 2×2,5mm², reszta instalacji aluminiowa wykonana przewodem 2×1,5mm². W drugim pomieszczeniu instalacja jest miedziana prowadzona przewodem 2×1,5mm². Zamierzam zmienić bezpiecznik przy liczniku na 16 A, dowiedzieć się w rejonie jaki system sieci tam występuje. Jeśli TN-C, to chciałbym poprowadzić od WLZ przewód 3×2,5mm² do drugiego pomieszczenia, zamontować wyłącznik S10 i podłączyć zasilanie do istniejącej instalacji, a na gniazdach wykonać mostki. Czy to prawidłowe postępowanie ?
Policz moc urządzeń z zapasem , bo zapewne coś tam będzie zasilane . Więc te 2.5mm2 to za mało .
Wini 230 wrote:
zamontować wyłącznik S10 i podłączyć zasilanie do istniejącej instalacji,
To co tam tylko telewizor poleci z tego .
Wini 230 wrote:
a na gniazdach wykonać mostki
Absolutnie musisz przekopać całe mieszkanie wspomnę tylko że to wbrew przepisom, ale co najważniejsze logice . Wykonujesz zasilanie na 3 przewodach by dalej zaniechać skutecznej ochrony dla jakiś mostków.
Policz moc urządzeń z zapasem , bo zapewne coś tam będzie zasilane . Więc te 2.5mm2 to za mało .
W jednym pomieszczeniu jest bojler 2000W, pralka, oraz pozostałe urządzenia RTV i AGD. Od licznika zasilanie poprowadzone jest przewodem YDYp 2,5 mm², dlatego pomyślałem żeby takim przewodem kontynuować prowadzenie instalacji
Krzysztof Reszka wrote:
To co tam tylko telewizor poleci z tego .
Drugie pomieszczenie będzie pełniło rolę typowego pokoju, ale nie wykluczone że będzie tam czasem podłączana farelka, lub żelazko. Jednak nie wiem czy kolega zgodzi się na wymianę wszystkich przewodów w tym pomieszczeniu ze względu na finanse i czas prac, dlatego pomyślałem żeby wykonać instalację takim przekrojem jaki jest obecnie, czyli 1,5mm² i zabezpieczyć obwód wyłącznikiem S10 A
Krzysztof Reszka wrote:
Absolutnie musisz przekopać całe mieszkanie wspomnę tylko że to wbrew przepisom, ale co najważniejsze logice . Wykonujesz zasilanie na 3 przewodach by dalej zaniechać skutecznej ochrony dla jakiś mostków.
Tak by było najlepiej, ale przeszkodą są finanse i trochę podejście kolegi do instalacji. Trudno mu było wytłumaczyć że przewód OMY 2×0,75mm² którym połączył gniazda nie nadaje się do tego celu i powinien go usunąć
Tak by było najlepiej, ale przeszkodą są finanse i trochę podejście kolegi do instalacji.
A ty się pod tym podpiszesz ? No bo jakieś pomiary ochrony chyba będą .
Wini 230 wrote:
W jednym pomieszczeniu jest bojler 2000W, pralka,
Czyli wymagania jednak są duże więc obwody dedykowane muszą być i zabezpieczenia RCD .
W takim razie zapomnij o tym przekroju na zasilaniu i dwóch przewodach .
Wykonujesz remont zasilania tak się to nazywa i ty jako elektryk bierzesz za to odpowiedzialność.
Jak dla mnie, 20-30 od przewodu kominowego, przy bruździe zapewniającej minimum te 5cm głębokości nie stanowi problemu. Wystarczy zerknąć dodatkowo w tablę obciążalności.
Jeśli TN-C, to chciałbym poprowadzić od WLZ przewód 3×2,5mm² do drugiego pomieszczenia, zamontować wyłącznik S10 i podłączyć zasilanie do istniejącej instalacji, a na gniazdach wykonać mostki. Czy to prawidłowe postępowanie ?
Absolutne "zero wiedzy" z elektryki.
Nie dla ciebie ta robota.
Wstyd i hańba kolego, tyle czasu jesteś na forum(2006) i kompletne "nic a nic nie kumasz". Jakiekolwek rady w tym temacie są szkodliwe.
Tak by było najlepiej, ale przeszkodą są finanse i trochę podejście kolegi do instalacji.
To nie jest tłumaczenie. Ani koszt przebudowy instalacji ani złe nawyki nie mogą stanowić o bezpiecznym wykonaniu instalacji elektrycznej nie stwarzającej sytuacji zagrożenia porażeniem elektrycznym czy pożarem.
Nie ma pieniędzy to trzeba je zdobyć. A u upartego kolegi odmówić pracy jeżeli popiera partactwo. Krótka piłka.
"OMY 2×0,75mm²" poważnie? .
Jednak podejście do tego w sposób żartobliwy nie jest raczej wskazane.
Poprzeglądaj kolego forum, zaglądnij w tabelę obciążalności przewodów, przelicz jak to się ma do Twoich obciążeń, i sam będziesz wiedział, że to bez sensu.
Lepiej zapobiegać, niż leczyć.
Tu miedź, tu aluminium... No, przygotuj kolegę na większe koszty- są rzeczy ważniejsze niż one.
Jednak zrezygnuję z wykonywania tej instalacji. To grubsza praca, nie jestem zawodowcem więc raczej nie dla mnie. Pewnie kolega zrobi wszystko po swojemu, przewodami jakie mu akurat wpadną w ręce, ale ja nic na to poradzić nie mogę