Tecumseh prisma 37 - nie można uruchomić silnika.

Witam posiadam kosiarkę Prisma 37 kosiarka ładnie chodziła jednak od pewnego czasu pojawił się problem z odpalaniem. Gdy próbuje odpalić wydaję się jak by nie dostawała iskry, jednak gdy podlałem ją pod świecę udało mi się ją odpalić jednak miała bardzo duże obroty nie reagowała na dodawanie gazu lub odejmowanie. Więc zawiozłem do serwisanta jednak jak to bywa ze starszymi sprzętami odprawił mnie z kwitkiem mówiąc że nie ma czasu. Ostatnio ponownie chciałem odpalić pod pompowałem na gaźniku jednak nadal nie odpala, odkręciłem świecę i okazuje się, że paliwo dochodzi ponieważ świeca jest mokra.
Więc już nie wiem gdzie może być przyczyna najpierw myślałem że gaźnik więc podlałem pod świece, jednak teraz widzę że paliwo podaje jednak tak jakby nie było iskry być może coś z szarpakiem?
Będę wdzięczny za jakąś pomoc.
Paweł

Sprawdź, czy klin na kole zamachowym nie jest ścięty.

Jeśli dobrze widzę, to masz uszkodzoną cewkę WN - oderwany kawałek plastiku i chyba "gubi" iskrę. Zmień na sprawną.

Zmieniałeś paliwo, czasem to pomaga.
Mokra świeca może być właśnie od starego paliwa, lub silnik bierze olej. W tych silnikach uszkodzenie modułu to rzadkość, a iskra bywa bardzo mała.
Moim zdaniem gruntowe czyszczenie gaźnika, i wymiana paliwa.

witam dziękuję za podpowiedzi jednak chyba sam sobie nie poradzę, czy znalazł by się ktoś z okolic Krakowa kto w rozsądnej cenie uruchomił by tą maszynę?
Z góry dziękuje i pozdrawiam

Kolego, czy sprawdziłeś cewkę WN lub podmieniłeś na inną. Jeśli cewka jest ok., to sprawdź szczelinomierzem odległość cewki od koła magnesowego - ma być szczelina ok. 0,3 mm. Jeśli świeca jest mokra, to znaczy, iż paliwo dochodzi, ale czy w zbiorniku masz świeże. Czy badałeś kompresję silnika, bo może silnik jest już do remontu, bo np. pracował bez oleju, bądź z niskim stanem oleju.

Witam ponownie kosiarka nie daje mi spokoju i co znajdę wolną chwile próbuje ją uruchomić dzisiaj nastąpił przełom. Wszystko poskręcałem wlałem paliwko i szarpie linke. Przy ok 10 próbie załapała jednak wchodzi w bardzo duże obroty dodatkowo zobaczyłem że przepuszcza paliwo w okolicach gaźnika, a dolotem do filtra powietrza, nie wiem czy to możliwe ale czuje zapach benzyny w oleju.
Dołączyłem filmik z odpalenia może coś podpowiecie.

Co do cewki to raczej jest dobra ponieważ nie widzę uszkodzenia tylko tak wyszło zdjęcie.


Jeszcze jedno pytanie czy dobrze jest ustawione koło magnetyczne tzn czy ma byc na równo z cewką czy też w innym punkcie, być może to ma wpływ na zapalanie.
Z góry dziękuję za odpowiedz[/film]

Nadal sugeruję sprawdzenie, czy nie został ścięty klin na wale. Jeśli odkręcisz nakrętkę od koła magnesowego, to będzie widać ewentualne przesunięcie koła magnesowego (zamachowego) względem wału i wówczas należy zamontować nowy klin. O odstępie cewki WN od koła magnesowego pisałem wcześniej ( ok. 0,3 mm ). Zwróć uwagę na stan gaźnika, jego regulację a także cięgła i sprężynki (dużo materiałów poglądowych w internecie). W jakim stanie znajduje się uszczelka pod głowicą, zawory i gniazda zaworowe oraz co z kompresją silnika.

Zakładając, iż masz świeże paliwo, sprawną świecę i cewkę WN, zachowaną właściwą odległość cewki od koła magnesowego, wyregulowany gaźnik i udrożnione w nim dysze, a także właściwie ustawiony rozrząd, sprawne zawory i gniazda zaworowe, to silnik powinien "zaskoczyć" i poprawnie pracować. Na czas prób odłącz hamulec i napęd kosiarki.

Staszek 49 wielkie dzięki za odpowiedz, jednak jestem laikiem w tej sprawie. Jeżeli chodzi o klin jutro sprawdzę i zrobie zdjęcie, natomiast jeżeli chodzi o stan i regulację gaźnika to tu podejrzewam problem jeżeli chodzi o cięgna i sprężynki porównałem ze zdjęciami i ustawieniami w sieci i co mi daje do myślenia to ustawienie tej dźwigni

u mnie zdjęcie niżej jest jakby odwrotnie. Jeżeli chodzi o rozrząd, zawory, ciśnienie i uszczelkę to już chyba sobie nie poradzę.
Dodam jeszcze zdjęcia z tymi dźwigienkami jak są u mnie połączone, być może jeszcze można coś poregulować tymi śrubkami przy gaźniku?


Z góry dziękuję wam za cierpliwość

Witam ponownie więc dzisiaj jeszcze raz wszystko rozebrałem wyczyściłem jednak co mnie niepokoi to po ściągnięciu głowicy i cofnięciu tłoka zauważyłem na cylindrze rysy, niewielkie ale wyczuwalne pod paznokciem więc być może to jest powód, że nie ma odpowiedniego sprężenia i czuć w oleju benzynę.
Czy myślicie, że to może być powód.
Mam okazję kupić silnik od prisma 40 ja mam 37 myślicie że będzie pasować?

Mam taki silnik, bardzo mało używany, w uszkodzonym wałem, tłok, cylinder oraz gaźnik są OK, w razie konieczności można się dogadać.

Odgrzebując mam pytanie, czy w momencie zgaszenia przepustnica powinna być całkiem zamknięta czy na pół otwarta ?

Czy klin można założyć odwrotnie?. Patrząc z góry to przy prawidłowym założeniu klina widac "L" czy odwrócone .

Jak widać L to klin jest ścięty.