Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Chevrolet spark 2005 0,8 - Cykliczny pisk

sandyy 24 Nov 2015 21:18 1632 10
  • #1
    sandyy
    Level 8  
    Witam,

    Najpierw miesiąc temu, dziś drugi raz usłyszałam pisk w moim aucie.

    Sytuacja miesiąc temu:
    Stoję w korku, na luzie, słychać cykliczny pisk (w kabinie słychać dość głośno, po otworzeniu okna jest to bardzo głośny, uciąźliwy dźwięk) - gdybym miała do czegoś przyrównać ten dźwięk: kiedy w radiu dzwonią do jakiegoś słuchacza i ten słuchacz ma włączone głośno radio to słychać taki sam pisk.

    Dziś:
    Stoję na 1. biegu, identyczny dźwięk słychać. Na zewnątrz duźo bardziej. Biorąc auto na luz dalej piszczy. Wyłączam i włączam ponownie auto - pisku brak.

    Potrafi moźe ktoś doradzić, co to może być?
    Podaję niewiele szczegółów, ale niestety więcej nie zauważyłam...
  • #3
    sandyy
    Level 8  
    Hmmm jest to to samo, co pasek klinowy? Wymieniałam z 10 000 km temu.
    I czy to możliwe, żeby przez miesiąc był spokój i dźwięk wydobywał się przy postoju?
  • #5
    sandyy
    Level 8  
    Mam klimę, ale była wyłączona w obu przypadkach.
    Wspomaganie i alternator mam (i zapewne były włączone ;) ). Głupie pytanie - co za znaczenie ma to, czy posiadam te elementy?

    Nie no pewnie, przy postoju silnik pracuje, ale pisk paska klinowego, który znam to zupełnie inny dźwięk...
  • #7
    sandyy
    Level 8  
    Pewności nie mam, ale chyba jest więcej (przy ostatniej wymianie wymieniono mi 2 paski)
  • #9
    Błażej
    VIP Meritorious for electroda.pl
    @sandyy czy znalazłaś już czas, by otworzyć maskę i zajrzeć do komory silnika? Czy na razie "diagnozujesz" usterkę słuchając z kabiny? Wiesz, z reguły udaje się zlokalizować źródło pisku w kilka chwil. Jednak jeśli nawet zlokalizowanie źródła niepokojących dźwięków nie pomoże Ci w usunięciu usterki, tylko i tak pojedziesz do mechanika, to czy zamierzasz go uczyć roboty? On sobie poradzi ze zlokalizowaniem i usunięciem problemu. A my nie będziemy musieli zgadywać, co i gdzie się "zalęgło" pod maską.
  • #10
    sandyy
    Level 8  
    Błażej ciężko zajrzeć pod maskę, kiedy w obu wypadkach stoję na skrzyżowaniu w środku miasta. Nie jest to najlepsze miejsce na szukanie przyczyny. Jeśli taki dźwięk pojawiłby się gdzieś w bocznej uliczce naturalnym jest, że wysiadłabym z autka i szukała, skąd dochodzi dźwięk.

    Wizyta u mechanika jest nieunikniona, ale pytanie zadaję na forum z dwóch powodów:
    1) będąc kobietą narażona jestem na wciskanie kitu
    2) nie znając się na autach jestem narażona na wciskanie kitu
    Inna sprawa, że usterka pojawiając się raz w miesiącu na kilka minut, może być niemożliwa do wykrycia i boję się wymieniania na ślepo każdego kolejnego paska, bo a nóż to pomoże.
  • #11
    Błażej
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Zajrzeć pod maskę na środku skrzyżowania? Da się, jak najbardziej. Tylko trzeba robić hardą minę :D
    Już widzę minę mechanika, jak zaczniesz mu tłumaczyć, że "na forum, to mi napisali, że...".
    Nie masz jakiegoś znajomego, który orientuje się w temacie i rzuci okiem na Twoje jeżdżące szczęście?
    Do mechanika wybierz się z facetem, niech działa "kojąco" na speca.
    Na razie wiemy, że sporadycznie coś piszczy pod maską. Tyle tylko, że mając takie dane, za nic nie jesteśmy nawet w przybliżeniu wskazać, co to może być, bo możliwych źródeł takiego dźwięku są dziesiątki. A listy tutaj robić nie będziemy.