Witam
Nie podaje modelu bo nie ma tabliczki a wśród kilkuset zdjęć w google nie ma konkretnie tej mojej.
Mikrofala ma na pewno minimum 16 lat , raz była w naprawie, chyba z ta płytką która jest poniżej osmolona tzn. ja nie wiem ale starsi domownicy mówią, że wtedy gość w serwisie chyba tą płytkę wymieniał a może i więcej. Dziś rano coś grzałem, nagle po 10 sekundach takie iskrzenie czy miganie podświetlenia w środku i lekko wybuchowe odgłosy, dosłownie w ciągu sekundy dobiegłem i wyłączyłem, otwarłem i strasznie z niej śmierdziało jakby ktoś butelkę plastikową topił.
Trzeba to rozkręcić i dokładnie obejrzeć?
Proszę Was o jakieś wskazówki, oczywiście nie mam o mikrofalach zielonego pojęcia ale laickim językiem jak ktoś mi coś wytłumaczy to wszystko w domu zazwyczaj sam naprawiam dzięki elektrodzie : )

Nie podaje modelu bo nie ma tabliczki a wśród kilkuset zdjęć w google nie ma konkretnie tej mojej.
Mikrofala ma na pewno minimum 16 lat , raz była w naprawie, chyba z ta płytką która jest poniżej osmolona tzn. ja nie wiem ale starsi domownicy mówią, że wtedy gość w serwisie chyba tą płytkę wymieniał a może i więcej. Dziś rano coś grzałem, nagle po 10 sekundach takie iskrzenie czy miganie podświetlenia w środku i lekko wybuchowe odgłosy, dosłownie w ciągu sekundy dobiegłem i wyłączyłem, otwarłem i strasznie z niej śmierdziało jakby ktoś butelkę plastikową topił.
Trzeba to rozkręcić i dokładnie obejrzeć?
Proszę Was o jakieś wskazówki, oczywiście nie mam o mikrofalach zielonego pojęcia ale laickim językiem jak ktoś mi coś wytłumaczy to wszystko w domu zazwyczaj sam naprawiam dzięki elektrodzie : )


