Witam, wynajmuje ćwiartke hali warsztatowej 60m2. Ścianka jest zrobiona z płyty osb nieocieplonej z przerwami 3mm dla pracy płyty ze względu na wilgotność. Reszte hali wynajmuje firma, która trzyma tam konstrukcje stalowe i oni nie uzywaja ogrzewania, na całej hali jest 6 dużych starych kaloryferów po 3 na scianie. z czego jeden mam u siebie cały, a drugi wychodzi w połowie sciany. także albo bym grzał jednym albo dwoma, ale drugi ogrzewalby reszte hali moim kosztem. Włascicielowi nie opłaca się zakłądac na moje kaloryfery podzielników, bo "cos tam cos tam" i stwierdził, ze mam wymyslec jakies inne ogrzewanie w miare ekonomiczne i teraz co ja mogę wymyslec.. ? Jest taka opcja, mam "dziure" w podłodze przykrytą płyta metalową, wymiary to około 1x1x1m kiedyś podobno był tam wyciąg nawiewu z kanału czy cos takiego. może tam wstawić jakiś piec i puscic swoje kaloryfery ? Nie wiem może jakas nagrzewnica olejowa? może grzejniki na prąd? co moglibyście doradzić ? Potrzebuje minimum 15 stopni w zime. Przy obecnych temp w srodku mam 6 stopni. Pozdrawiam.
Acha, zapomniałem dodać, ze te 15 stopni to wtedy jak będę tam przebywał, ogolnie to najlepiej jakby nie spadła poniżej 5 stopni.
Acha, zapomniałem dodać, ze te 15 stopni to wtedy jak będę tam przebywał, ogolnie to najlepiej jakby nie spadła poniżej 5 stopni.