Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Komputer zwalnia, klatkuje, zacina się przy małym użytkowaniu

p0wder 05 Dec 2015 00:51 1782 3
  • #1
    p0wder
    Level 2  
    Witam,
    Mam problem z komputerem,
    problem był poruszony w pewnym temacie (nie wiem czy moge zalinkować źródło z innego forum w którym dokładnie został opisany i rozwiązany problem)
    Mnie osobiście to rozwiązanie nie pomogło - dysk ssd przełączył się w tryb PIO.

    Opis problemu:

    pojawiały się chwilowe zacinki, podczas grania zwalniała, klatkowała. Gdy w czasie używania innych aplikacji rozmawiam przez Skype bądź słucham muzyki, dźwięk przez chwilę słychać jakby wydawał go robot (czyli bardzo powoli, zniekształcony, metaliczny). Pojawiają się momenty kiedy normalnie jeżdżąc myszką po pulpicie myszka zacina się na ułamki sekundy. Krótko mówiąc - komputer jakby nie wyrabiał momentami nawet przy niedużym użyciu.

    SYSTEM OPERACYJNY WINDOWS 10.

    Sprzęt screeny z CPU-Z:
    załącznik 1.

    podaje gotowe przykłady tego o co proszono na poprzednim forum, dlatego zamieszczam gotowe:

    HDTUNE, zakładka Health obu dysków:
    załącznik 2

    Benchmarki obu dysków:
    załącznik 3 - 1 gb, dysk na przechowywanie plikow
    załącznik 4 - dysk ssd z systemem operacyjnym
    załącznik 5 - drugi raz benchmark tego samego ssd - dlatego, że wyszedł zupełnie różny.

    Z góry chciałbym zaznaczyć, że przy widocznym spadku transferu na wykresie występuje zgrzyt/ścina/metaliczne zacięcie odtwarzanych dźwięków.

    zamieszczam Error Scan z HdTune
    załącznik 6


    W opcjach zasilania również zmieniłem ustawienie dotyczące zasilania dysku. WYłączyłem uśpienie dysku i dalej nie pomogło


    Procesy z menadzera zadań:
    załącznik 7

    dodatkowo gdyby ktoś potrzebował wrzucam logi z hijackthis:
    załącznik 9



    próbowałem walczyć z problemem.
    Po puszczeniu chkdsk dla dysku ssd problem zniknął na kilka godzin.
    Teraz problem powrócił z mniejszą intensywnością.
    Puściłem kolejny raz ckdsk tym razem dla obu posiadanych dysków
    problem dalej utrzymuje się z mniejszą intensywnością.
    Im wieksze użycie komputera tym cześciej pojawia się problem

    sprawdziłem dodatkowo temperatury:
    załącznik 8

    zauważam zależność.
    Podczas tych przerw/ścin biała kreska na wykresie skacze. nie wiem co to są te auxtiny, które mają bardzo wysokie temp. wyczytałem w necie, że są to nie aktywne połączenia i mam sie tym nie przejmować.

    Z kolegą w międzyczasie porównywaliśmy benchmarki (przez internet) swoje dyski - ma takiego samego kingstona. zasugerował odłączenie dysku HDD.
    Problem znikł na kilka godzin.
    Po odpaleniu gry, problem powrócił.

    Komputera używam głównie do grania.
    Tytuły, w które gram nie są wymagające dla urządzenia - Counter Strike:Global offensive oraz league of legends.

    Proszę o pomoc.. Tracę nadzieję. nie wiem gdzie szukać.
  • #2
    310artur
    Level 43  
    Skąd ta twarda teza że problemem jest dysk? Szerze to dziwny objaw - sprawdź czy na pewno na płycie głównej wszystko dobrze siedzi, stan kondensatorów. Ja raczej bym upatrywał problemu w płycie głównej, jeśli sprzętowo albo w systemie (nie pojawił się problem po updacie do win10 1511 np.?
  • #3
    p0wder
    Level 2  
    Wczoraj odpiąłem jeden z dysków ten 1 tera i przez kilka godzin był spokój.
    Dziś po uruchomieniu również nie było problemów przez ok 3 godziny.
    Komputer tak jakby po dłuższej pracy świrował.
    Nie wiem czy to winda update do windows 1511 ale robiłem tę aktualizację wczoraj.
    Za chwilę sprawdzę płytę główną i napisze czy z kondensatorami wszystko ok.
    Zakładam, że powinno być ok z racji tego, że składałem tego kompa w lutym zeszłego roku.

    Upieram się, że to dysk dlatego, że w wielu podobnych tematach jakie udało mi się znaleźć problemy dotyczyły dysku


    ## EDIT ##

    Płyta główna wygląda dobrze, wszystkie podłączenia sztywne.
    Kondensatory nie są spuchnięte.
  • #4
    310artur
    Level 43  
    Już sam fakt że coś złego dzieje się po kilku godzinach pracy może świadczyć o problemach z temperaturą. Kontroler sata masz zdaje się w chipsecie, z niego odczyt temperatury powinien być (to by pogodziło teorie dysku i płyty głównej). W speedfun musisz zidentyfikować odczyty. Cpu to raczej zawsze zgadnie z resztą to już różnie. Te powyżej 100 stopni możesz zignorować z pewnością - to za pewne nie podpięte czujniki. Ciekawy to jest ten ten odczyt 4 stopni jako sys - błędny na pewno pytanie czego dotyczy. Może w biosie sprawdź po kilku godzinach grzania budy jakie tam masz odczyty i z czego. Zwykle udaje się dojść po temperaturach później która z tych w biosie to która w speedfunie.

    A powiedz jeszcze czy odzywa się w czasie występowania problemu proces o nazwie "przerwania systemowe"? On tylko zasoby CPU pochłania przy problemach sprzętowych/ze sterownikami.

    Po godzinach pracy nagrzewa się też zasilacz i może to być też problem z zasilaniem. Taki symptom ostrzegawczy. Choć w takiej maszynie to pewnie byle czego już nie wcisnąłeś to nawet najlepsze potrafią się psuć.

    Co do win w kompilacji 1511 jeśli problem występował przed i po instalacji to nie ma związku najwyraźniej. Od tak strzeliłem bo po sieci krążą legendy już a niepowodzeniu i problemach z tym updatem.