Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Astra G - Nietypowe odczyty pracy silnika na LPG

szymura5 15 Apr 2016 17:43 25155 192
Testo
  • Testo
  • #32
    szymura5
    Level 11  
    Kręgosłup odmówił posłuszeństwa i chwilowo nie mogę robić dalszych prób. Zawór EGR u mnie jest sprawny ale mam zamiar go zalepić jak tylko wydobrzeję. Żaślepka leży na stole. Jest ciekawy objaw - w okolicy 1800-2200 obr. występuje uboga mieszanka. Regulacja śruby na parowniku poprawia to ale góra robi się trochę za bogata. Działo się to na kilku testowanych mixerach. Może faktycznie zawór EGR coś tu bruździ ? Ew. jeszcze sonda lambda ale ją sprawdzałem - na benzynie nie wskazuje usterki. Wszelkie elektryczne połączenia są sprawdzone, masa BINGO M jest ok. Chyba, że jeszcze jest problem z parownikiem Tomasetto który coraz mniej mi się podoba. Przed wymianą wadliwej membramy tego nie było. W garażu mam mało używany parownik Vega Elpigaz 100 HP podobny mocowaniem. Trzeba będzie może spojrzeć na niego łaskawszym okiem albo nie patyczkować się i od razy wstawić jakiś pewny sprawdzony model.
    Interesuje mnie jeszcze sprawa kanału wlotu powietrza do wolnych obrotów. Otwór ma 11mm średnicy i do wnętrza palnika jest zrobiony wwiertka ok 5 mm średnicy.Tak mniej więcej jest w każdym mixerze. Czy zmiana na większy lub mniejszy otwór ( np 2mm ) ma jakieś znaczenie ? Żaden gazownik nie był wstanie mi odpowiedzieć jaka mniej więcej powinna być przepustowość tego otworu. Cały czas chodzi mi o tą wwierkę do palnika z środkowego otworu fi ok 5mm. Akurat to nie ten eksperymentalny mixer z Poloneza ale dziura jest podobna, w tym z Poloneza nieco większa.
    Astra G - Nietypowe odczyty pracy silnika na LPG
  • #33
    psooya
    Level 38  
    Zobacz bez egr. Mikser zostaw taki jaki jest. Nie znam tego miksera musiałbym mieć całe auto by cos powiedzieć. Dodmuch egr zmniejsza przepływ gazu co moze skutkować zubozeniem dawki. Zanim zmienisz parownik zrób test z odłączeniem zaworu nawet nie musisz go chyba zaslepiac wystarczy odłączyć sterowanie.
  • #34
    szymura5
    Level 11  
    Wykręciłem EGR - był czyściutki, spód był błyszczący, iglica troszkę zakopcona, żadnych naleciałości i spieków z sadzy - znaczy się, że przebieg samochodu faktycznie jest zgodny z licznikowym. Mimo wszystko zaślepiłem zawór tzn.nadal jest podłączony tyle, że zaślepiony na dole. Pomiary gazowe - no cóż dalej uboga mieszanka ale niżej 1800-2000 obr. Cały czas bogato na jałowych tj. Bypass na parowniku musi być całkowicie zakręcony. Silnik równiutko pracuje. PWA -110. Nie chcę krokowcem dawać na -60 na wolnych obrotach bo może mi zgasnąć przy dojeździe na luzie na światłach ale się zastanawiam co dalej robić. Pozostaje na próbę podmienić krokowiec ( mam takowy dam oryginalny Lovato ) i ew sonda lambda do ponownej diagnozy. Potem zostaje już tylko parownik. Tylko jaki ? To jest pytanie ! Na pewno nie Tomasetto ten który mam i nie Tomasetto HP 140. Ma tę samą budowę różni się średnicą kanału gazowego i sprężyną. Radzą niektórzy Emmegaz, Lovato lub BRC.
  • Testo
  • #35
    psooya
    Level 38  
    Lovato rg92 daje rade lepiej niż at07. Jak ustawisz teraz tak ze aktuator otwarty na max, napięcie membamy takie by w tym przedziale było bogato to wolne i góra zalana? Ten reduktor niestety marnie działa ale pytanie jak spada afr bo może tragedi nie ma i ma 15 wtedy to nie ma problemu. Gorzej jak 16-17 to będzie strzelać. Możliwy powod jeszcze to rezonans kolektora lub rury wlotu albo obu dochodzi do odbić i mieszanka ubozeje.
  • #36
    szymura5
    Level 11  
    Nie mam sterownika STAG więc AFR mogę podać jedynie z przeliczenia napięcia na sondzie na LPG. Na wstępie - mam przydławiony wlot powietrza taśmą o ok 1/4 inaczej ciężko wyregulować mieszankę. Rura jest zdjęta z chwytacza powietrza pod zderzakiem przednim. Wlot bezpośredni do filtra powietrza to 75mm -duuużo więc dałem kolanko i powietrze bierze z góry bez nadmuchu. Na wolnych obrotach ( LPG ) silnik pyka jak miód równiutko - 850 mieszanka jest bogata lambda ok 0.8 V. Minimalne zwiększenie obrotów np 900 daje prawidłowy skład mieszanki- stechiometryczna, napięcie się zmienia wykres lata od ubogiej do bogatej, emulacja H 0,275, L 0,275. Obroty 1800-2000 napięcie 0V mieszanka uboga, powyżej odczyty ciut bogate. Od ustawienia śruby na parowniku zależy skład w okolicy 3000 i powyżej. Jak za bardzo odkręcę śrubę parownika to zdarza się, że zbyt długo trzyma mi na ok 2500 by zejść do wolnych ( praca silniku na postoju ) Po rozgrzaniu silnika praktyczne znika te długie trzymanie wyższych obrotów- po zdjęciu nogi z pedału obroty zaraz spadają do 850. Na tym samym parowniku po zmianie membramy
    bogata mieszanka na wolnych była nawet na mixerze fi 38mm. Powyżej 2500 uboga i nic się nie dało zrobić ( przysłonięcie wlotu o ok.60% dało prawidłowy skład a silnik miał bardzo dobre osiągi na trasie. Maksymalne napięcie lambda na LPG to ok 0,9V. Sonda nie jest Bosch tylko inna od nowości nie wymieniana ale sprawdzałem ją. W domu mam Bosch do testów.
    Zastanawia mnie to czemu krokowiec nie przymyka na wysokich obrotach na tyle by była mieszanka prawidłowa i dlaczego tez na wolnych tego nie ma. Wszystko wskazuje mi na parownik. Mogę pokombinować z kompensacją parownika - to jest do zrobienia ale zawsze trochę roboty jest. Podmieniałem sterownik Bingo M - wynik bez zmian. " Coś mi ten parownik chyba nie podchodzi.
  • #37
    psooya
    Level 38  
    Mnie tu coś nie pasuje. Szkoda ze nie masz sondy afr super zabawka do wydumek. Zrob tak, odłączy aktuator i zastąp registrem. Zamknięjbypass wolnych rpm na reduktorze, register wykrecony na max by nie tłumil dawki, napięcie membrany wkręcaj tak długo az mieszanka zubozeje w tych 1800 rpm po czym wzbogac o pol obrotu, wkrec silnik na 3500rpm i zacznij wkręcac register aż zubozeje po czym wykręcić pół obrotu i sprawdź dawkę na 1800 rpm, powtarzaj regulacje do uzyskania bogatej mieszanki ale nie za bogatej. Jak będzie w miarę ok wstaw aktuator i jesli nie ma registera w sobie możesz dodać na węża i przetłumic wstępnie przepływ. Zobacz jak chodzi sąda. Zwezka odlotu powinna być zbędna natomiast wygląda to na rezonans plus egr. Wszystko reguluj na zaslepionym egr na testy. Możliwe, że mikser masz za duży stad potrzeba zweżki na dolocie.
  • #38
    szymura5
    Level 11  
    Mnie to też nie pasuje ! Na forum ktoś mówił, że ma 36mm mixer ale parowniku Emmegas bo ten Tomasetto to szajs i się nie wyrabia. Jak dzwoniłem do jakiejś firmy mówili, że akurat mają takie samo auto i dawają mixer 34 mm. Katalog BRC podaje do tego auta mixer 34mm. Wiem, że nie powinno być zwężki na dolocie powietrza. Musiałby być mixer 32mm - ten co jest teraz ma 33. Mam zapasowy register z śrubą i krokowcem - działać będzie tylko śruba w tej konstrukcji. Na forum którym opisywałem cały problem od początku, jest więcej informacji - znajdziesz mnie pod tym samym nickiem. Od początku były problemy z parownikiem. Wczoraj jak mierzyłem parametry zauważyłem, że przy jakiejś temperaturze parametry mieszanki zaczęły się zmieniać na jakieś zmienne. ! Może znowu membrama zatyka trochę przewody z wodą jak poprzednio ? Może się dziać tak, że przy określonej prędkości silnika pojawiają się problemy z przepływem płynu przez parownik i jest zmiana. Za dużo tu jest niewiadomych by cokolwiek powiedzieć i dobrze zdiagnozować problem. ! Próby owszem zrobią ale to trochę potrwa . Póki co to dam inną sondę to najmniej roboty. Do Krakowa nie mam daleko ale 100km jest do zrobienia.
    Ew. wymontuję ten mixer i dam ten z Poloneza porządny ale bez bypassu gazowego mojej konstrukcji ( patrz zdjęcia z poprzedniego forum ) Ten mixer ma 33mm.
  • #39
    psooya
    Level 38  
    Spokojnie, wrzuć ten 33mm tylko zaślep jakieś nadmiarowe kanały na powietrze można by policzyć mniej więcej średnicę, tyle tylko, że do mono punktu to prosta sprawa, do wtrysku wielopunktowego juz nie gdyz tam specjalnie przeloty i średnicę są większe. Poczekam na testy a ewentualnie na afr możesz zaglądnąć bo może gra nie warta uwagi. To nie sonda, szkoda czasu i nerwów na wymianę. Taka astre 1.4 opedzilem na sekwencji, śmiga bez niczego na jakis regach z starym agisem obd can. Zawsze można by to przerobić jak chcesz mieć lepsze osiągi i wiazesz sie na dłużej z autem. A co do redaktora to swego czasu at07 miałem tak z 10 lat wstecz i chodził idealnie, ostatnio sie skusilem bo cena dobra i zonk.
  • #40
    szymura5
    Level 11  
    Próby będą zrobione z innym mixerem. Sondę wymienię też - to kilka minut specjalnym kluczem i gotowe. Zastanawiałem się kiedyś jak monowtrysk przerobić na sekwencję - samochód będę miał przynajmiej z 5 lat ze względu na mały przebieg i włożone koszta w konserwację wymianę wszystkich przewodów hamulcowych. Jak już to nie chciałbym bawić się w w swapy z wymianą kolektora ssącego z wtryskami, wymianą ECU okablowania, tylko tak jak jest jakoś wyposażyć w sekwencje byle dobrze i poprawnie. Gadałem kiedyś z starym gazownikiem - powiedział, że da się zrobić na monowtrysku i będzie hulać jak talala . Ponieważ założyłem, że będzie na mixerze to temat zanikł. Ale ciekawi mnie ew taka opcja , choćby dla znajomości tematu - jestem osobą która chce rozwiązać problem konkretnie nie po łebkach. Ponieważ jestem elektronikiem z dużą praktyką nie boję się takich zmian ale niestety nie znam tematu wyposażenia monowtrysku w sekwencję, bez zmiany bebechów w aucie. Niestety mało jest już osób z pasją które nie zadawalają się byle wynikami. Nie chodzi o perfekcjonizm ale o porządną znajomość tematu połączoną z praktyką.
  • #41
    psooya
    Level 38  
    Chyba mi coś umknęło bo byłem przekonany ze masz tam wtrysk wielopunktowy. Sprawa jest prosta, montujemy obok wtrysku pb wtrysk lpg jeden lub dwa tak by starczyło dawki gazu, komputer lpg w sumie dowolny i masz wtrysk gazu zbliżony do wtrysku pb, regulacja dawki powinna dość dokładnie odwzorowac mieszankę. Widziałem raz jak ktoś zamontowal 4 wtryski lpg ustawił podwajanie i sterowal z mono. Jakoś jeździło ale nie próbowałem i wg mnie nie będzie to dobrze jeździć ale trzeba by się dobrze zastanowić co da sie uzyskać.
  • #42
    szymura5
    Level 11  
    Wmontowałem poprzedni mixer, dałem ten z Poloneza z tym, że zaślepiłem tymczasowo bypass by nie było jakiś zafałszowań - chciałem zachować te same warunki układu zasilania LPG do porównania. Uruchomiłem silnik, troszkę rozgrzałem i poszło na LPG. Zaraz dziwny objaw podobny co poprzednio ano taki, że po przełączeniu na LPG przytrzymało mi chwilkę obroty na 2000 a potem już spadły. Coś mi to jednak nie dało spokoju bo jakby benzynkę poczułem. Robię pomiary - na benzynie mieszanka w kierunku bogato w pełnych zakresach obrotów. Patrze na pracę LPG - od wolnych do wysokich obrotów mieszanka bogata. Co jest myślę ? Przegazowałem kilka razy - nic. Zdjąłem zwężkę z dolotu powietrza, został pełny otwór ( myślę sobie za dużo gazu za mało powietrza ) a tu dalej to samo. Wkręciłem z 1 obrót na parowniku - zonk. Co jest ? Klika dni temu robiłem pomiary i nic takiego się nie działo.
    Nagle wszystko unormowało ale minęło z 4 -5 minut. Temperatura wody ok 50 czyli w praktyce ok 70 stopni. Temperaturę odczytywałem z komputera gazowego. Dalej bogato na wolnych obrotach. Lekka dziura w okolicy 2000. Daję gaz 3000, mieszanka ok, 4000 ok. PWA na nauce ustawiło się przyzwoicie - 105. Wyłączyłem silnik, po czym tknęło mnie coś i mierzę napięcie na lambdzie na zimnym silniku - 0.4V. Teoretycznie napięcie niezbyt zawyżone ale sonda za długo się coś nagrzewa! Wykręciłem sondę - była okopcona nie za mocno ale nie był to kolor popielaty. Czyli sonda do wymiany.Ta Boscha którą miałem niestety całkiem uszkodzona-na zimno 0,9V, silnikiem szarpnęło przy zapalaniu na zbyt bogatej mieszance. No to coś się wyjaśniło przynajmniej, teraz trzeba wydać kaskę na lambdę albo NGK Febi może Denso. Coś muszę wybrać. Ta w samochodzie jest oryginalna ma symbol 25164596. Strasznie drogi ten oryginał kosztuje nawet ponad 400zł ! Tyle nie dam ! Mam jeden przewód więc nie będę przerabiał na grzałkę. Zrobię jutro reset ECU ale wątpię by to coś pomogło. Wydaje mi się że ten mixer lepiej pracuje, ale zobaczymy podczas jazdy i po wymianie sondy. Jutro jeszcze raz przyjrzę się pracy tej sondy przed decyzją wymiany.
  • #43
    psooya
    Level 38  
    Coś czepiasz się tej sondy, napięcie na niej sprawdza się gdy pracuje a nie na zgaszonym czy zimnym silniku. Poza tym auto jak odpala to nigdy nie patrzy na sonde bo startuje w OL. Może miałeś jakąś nieszczelność albo teraz na tym mikserze i zaślepionym egr po prostu działa na lpg za to na pb będą przylania. Sonda rozgrzana jak oscyluje w pełnym zakresie dynamicznym jest sprawna.
  • #44
    szymura5
    Level 11  
    Wem, wiem zgadza się, że na gorącym się mierzy dlatego na spokojnie jutro przyjrzę się jej jeszcze raz. Sonda ma ok 130kkm przebiegu. Po minucie pracy powinna już nagrzać się i oscylować a minęło ok 5. Cały czas stało na bogato czy benzyna czy LPG prawie 0.9V. Dlatego te sugestie, że coś może jest z sondą! Dużo dłużej trwało ustabilizowanie się parametrów-chyba, że brak EGR powoduje, że silnik się wolniej nagrzewa.Tak może być. Podepnę też OBD scaner jak będę miał czas i dokładnie sprawdzę. Dziwne jest teraz to, że na innym mixerze oprócz dołu mieszanka LPG ma zupełnie inny skład mimo otwarcia dolotu. To mnie cieszy rzecz jasna, wynikało by, że może problem jest rozwiązany i ew. można pokusić się o większy mixer ? Ale na razie zostawiam to jak jest, trzeba trochę pojeździć. Czasem różne nietypowe rzeczy teoretycznie nielogiczne się przydarzają. Dawno temu jak królowały płyty komputerowe 486 a karty graficzne to były jeszcze tylko ISA miałem przypadek, że kontroler IDE spowodował sprzętowe wyłączenie floppy-wtedy 1,2MB. Zanim do tego doszedłem minęło kilka dni. Nielogiczne a jednak prawdziwe. Jak naprawiałem telewizor Jowisz nie każdy tyrystor chciał chodzić na odchylaniu. Dużo by tu mówić. No ale jest to forum o samochodach więc nie będę się rozpisywał.
  • #46
    szymura5
    Level 11  
    Scaner OBD nie pokazał żadnych błędów odnośny sondy ale tu wiem, że ten odczyt czasami nie jest całkiem wiarygodny. Wytargałem oscyloskop na podwórko i podłączyłem do sondy. Hmm, tu już całkiem za dobrze nie było ale trza by mieć nówkę do podmiany. Znajomy gaziarz mówił mi, że jego zdaniem sonda dobrze pracuje do 60kkm. Moim zdaniem trochę przesadził. Mógł powiedzieć że po min. 100kkm można by ew. pomyśleć o zmianie. Oczywiście wpierw pomiary. Radził NGK do mojej Astry bo Bosch (jego zdaniem nie zawsze dobrze chodzi ) Na razie nie zmieniam. Samochód wczoraj trochę pogoniłem - przy 140km/h zaczynał się dusić - brak przyśpieszenia. Trochę chyba będzie trzeba dać więcej gazu na parowniku i PWA zwiększyć. Trzeba pamiętać, że to tylko 75KM i waga samochodu jak Poloneza. Silnik ma co ciągnąć! Chyba, że lipny gaz bo tankowałem na nowej stacji. Szkoda, że nie mam wiariatora zapłonu STAG TAP-01. Droga ta zabawka. Wypróbowałbym wyprzedzenie zapłonu na LPG.

    Dałem więcej gazu z parownika-gdzieś o pół obrotu i troszkę pozmieniałem w ustawieniach krokowca. Prędkość góra 150km/h. Obciążenie tylko kierowca. Ten parownik niestety więcej już jest jest w stanie dać gazu. Mój znajomy miał Astra F kombi silnik 1,6 75km monowtrysk. Na autostradzie do Krakowa na LPG wyciągał 180km/h. Fakt, że auto lżejsze. Rozglądam się za tym wariatorem, to super sprawa.
  • #47
    szymura5
    Level 11  
    Samochód sprawuje się bardzo dobrze, wszystko ok, żadnych problemów w jeździe na LPG. Do forumowiczów od czasu tu zaglądających mam pytanie ? Czy ktoś posiada rozpiskę kabli od emulatora map sensora AEB 466 ? Mam zamiar coś takiego zamontować zamiast wariatora zapłonu. Może ktoś z branży kiedyś bawił się tym - gazownicy stosowali te urządzenie ok 10 lat temu. Czy ktoś może stosował inny typ emulatora ? Wszelkie sugestie mile widziane !
  • #49
    szymura5
    Level 11  
    Wielkie dzięki ! Wszystko jak na dłoni ! Znalazłem wczoraj rozpiskę pdf tego emulatora ale tu jest wsio co potrzebuję. Taki emulator AEB 466 mogę kupić za 50zł ale widzę z schematu, że może trzeba będzie dać inny typ emulatora. Kiedyś był dostępny polski produkt WAR-3 wpinało się go do oryginalnego map sensora, podobno zbytnio nie przesuwał zapłonu - ok 3 stopni ale niewiele praktycznego o tym można się dowiedzieć z sieci. Tu widzę, że w AEB 466 jeszcze uwzględniony jest wtryskiwacz. AEB 466 stosowano w Skoda Felicja, ja mam monowtrysk. Trzeba będzie w jakimś warsztacie zasięgnąć opini bo to temat archiwalny.
  • #50
    szymura5
    Level 11  
    Decyzja zapadła. Kupuję ten A.E.B 466 z tym, że nowy i z kablami i oryginalnymi wtyczkami. Nic nie trzeba przerabiać. Tylko jeden przewód podłącza się do elektrozaworów. Źle popatrzyłem na specyfikację tego emulatora bo podłącza się go tylko do mapsensora - wtryskiwacz benzynowy jest przecież emulowany przez sterownik gazowy Bingo-M.
  • #52
    szymura5
    Level 11  
    Myslałem owszem,ale zrobię to inaczej. W poprzednim samochodzie Opel Kadett zapłon miałem wyprzedzony o ok 14 stopni przez przekręcenie aparatu zapłonowego. Czyli był statycznie wyprzedzony w całym zakresie obrotów-także na benzynie ale jeździłem 99% na LPG. Aparat zmieniłem z Delco na Bosch z podciśnieniem. Jak dodawałem gazu, podciśnienie w kolektorze ssącym dodatkowo wyprzedzało zapłon. Czułem znaczny przyrost mocy w tych najniższych obrotach przy dużym obciążeniu np przy wyprzedzaniu czy ostrym przyśpieszeniu w sytuacji zagrażającej bezpieczeństwu podczas jazdy. A.E.B coś takiego będzie robić, a zamiast STAG TAP 01 który sporo kosztuje, mogę zrobić coś innego - lekko rozpiłować gniazdo mocowania czujnika przy kole i przesunąć go-to da ok 3 stopnie wyprzedzenia minimum, (tak robili w Astrach F) bądź zamocowanie drugiego obok fabrycznego przełączanego przekażnikiem sterowanym sygnałem pochodzącym z elektromagnesów na LPG chociaż mogło by się okazać, że wyprzedzenie jest zbyt duże. Drugi czujnik by rejestrował impulsy z przynajmiej dwóch zębów wcześniej - można by policzyć ile zmienił by się kąt wyprzedzenia ale chyba byłoby za dużo. Chyba, że ktoś by miał tanio do sprzedaży ten wariator to wtedy mógłbym go zastosować,
  • #53
    ociz
    Moderator of Cars
    szymura5 wrote:
    Jak dodawałem gazu, podciśnienie w kolektorze ssącym dodatkowo wyprzedzało zapłon.

    Opóźniało, im niższe ciśnienie w kolektorze tym bardziej wyprzedza.
    Oprócz AC EuropeGAS ma też uniwersalne wariatory, ale ceny podobne.
  • #54
    kkknc
    Level 43  
    Dokładnie przy przyspieszaniu korektor podciśnienia przyspiesza zapłon by nie wywałać spalania stukowego. Ten staga ma w sumie spore możliwości i można go prawie dowolnie skonfigurować cena w sumie znośna kosztuje jakieś 100 litrów gazu.
  • #55
    szymura5
    Level 11  
    Kolega kkknc ma rację-podciśnienie w tym starym aparacie zapłonowym z kadetta z puszką podciśnieniową, zwiększało wyprzedzenie-wystarczyło odłączyć powietrze a zaraz obroty spadały a i stroboskop pokazywał mniejszą wartość. Dziś stare dobre czasy minęły, tych rozwiązań już nie ma trza jakoś sobie poradzić, stąd mój pomysł z emulatorem mapsensora i ew dodaniem jakiegoś wariata. Zobaczymy co z tego wyniknie.
  • #56
    szymura5
    Level 11  
    Dziś dowiedziałem się, że jest odpowiednik A.E.B 466 produkowany przez polską firmę Protec Digital. Firma chyba już nie istnieje ale po firmach w magazynach mają sporo tego. Kosztuje 2 razy mniej - ok 45 zł plus wysyłka. Produkt ma oznaczenie:Emulator czujnika ciśnienia bezwzględnego MAP PD 12A

    Nie ma kompletu wtyczek tylko kable do lutowania, jest to ponoć identyczna podróbka. Na forach niestety nie chwalą to urządzenie. Może być nie do końca podróbką. Można kupić nawet za 30zł
  • #57
    szymura5
    Level 11  
    Kurier przywiózł emulator. Przed podpięciem do do mapsensora zrobiłem pomiary. Silnik ma ma dziurę w mocy przy ok 2500 obr. niezależnie czy pracuje na benzynie czy LPG. Na biegu ałowymi wynosi ok 1,22 V po dodaniu gazu powoli rośnie a przy tej dziurze nagle spada do ok 0.9 V potem przy ok 3000-3500 jest ok 2,8 V. To jest najwyższe napiecie jakie osiąga - ok 3V. Przy obr. ok 4000 napięcie jest mniejsze.
    Koledzy - mapsensor jest padnięty ? Ta dziura w mocy odpowiada dokładnie tym obrotom gdzie jest zaniżone napiecie. Dotychczas sądziłem, że to spowodu lekko zubożonej mieszanki na LPG kiedy przerabiałem instalacje na inny mixer ale teraz to może wina mapsensora. Przewód podciśnieniowy jest bez przetarć.
  • #59
    szymura5
    Level 11  
    Przywiozłem ze szrotu 5 mapsensorów. Po kolei jak leciało brałem z każdego auta które mi się pod ręką nawinęło. Panowie nie chcieli ani grosza. Sam pan żeś sobie wytargał to w takim razie za free. Włożyłem pierwszy lepszy do auta. O dziwo-nie było dziury w tym felernym zakresie obrotów. Jutro zrobię pomiary i założę ten emulator. No ciekawe co się będzie działo.
  • #60
    szymura5
    Level 11  
    Emulator zamontowany. Były problemy z biegunowością-złe kolory w dokumentacji ale już działa. Jest różnica w przyśpieszeniu, nie miałem okazji zrobić dłuższej przejażdżki ale depnąłem ostro pod dużą górą i auto zdecydowanie lepiej ciągnęło. Dla ciekawości podpiąłem multimetr cyfrowy między wyjściem z mapsensora a wyjściem z emulatora. Chciałem się przekonać, czy aby mi się nie zdawało, że urządzenie coś zmienia. Na postoju przy przegazowywaniu różnica napięć była znaczna. O ile na wolnych obrotach prawie zmian nie było, to przy gwałtownym dodaniu gazu różnica była czasem aż ok 7 Volt ??? Nie wiem czy miernik może mieć aż taką bezwładność ale w takim razie te 2 Volty emulator musiał "pożyczyć " z zasilania od elektromagnesów LPG tam gdzie jest 12 V bo mapsensor zasilany jest 5 Voltami. Za kilka dni będzie dłuższa trasa więc okaże się jak to cudo się sprawuje.