Drukarka wielofunkcyjna do 300 zł.

dasej wrote:

Drukarka tania ale będą wysokie koszty wydruku, około 0.37 zł strona 5%.
Szukaj w Brother lub Epson.

Dla "Brother lub Epson" przy tych samych założeniach to ~0.50 zł.
Jak już porównywać to według tych samych standardów, wtedy jest uczciwie.

Przy budżecie "max 300 zł", z fabrycznie nowych drukarek można iść w:
- atramentowe HP na tusze 650 (małe ale tanie, w zasadzie bez zamienników)
- atramentowe Canon na tusze PGI-550 / CLI-551 (użytkowanie ma sens w zasadzie tylko na zamiennikach za 5 zł, trzeba się liczyć z tym że głowica padnie)
- laserowe monochromatyczne HP/Canon, Brother lub (w ostateczności) Samsung/Xerox/Epson.

Przy budżecie "max 600-700 zł" sytuacja wygląda zupełnie inaczej, można wykreślić atramentowe drukarki Canon i HP. Zostaje tylko Brother i Epson.
Pojawiają się też drukarki laserowe kolorowe, ale to są inne koszty użytkowania (drożej, szczególnie koszty jednostkowe zakupu tonerów - również zamiennych - i wcale nie taka regeneracja w domowych warunkach).

Rozszerzenie na drukarki używane daje ciekawe opcje szczególnie wśród drukarek laserowych mono (zamknięty podajnik, automatyczne drukowanie dwustronne).
Atramentowe używki i różne składaki "powystawowe" (Niemiec wystawił przed dom, Polak przywiózł, zadrutował i sprzedaje) to wielkie ryzyko niezależnie od marki.

bubuPAWEL wrote:

Do tej co ja podałem tusze tusze zamienne które polecą sprzedawca i mówi że z tymi tuszami udziela gwarancji kosztują od 30 do 50 zł więc nie jest to chyba dużo... a na ile wystarczy nie wiem. Pisze że to jakieś powiększone tusze XL.

Jeśli 30 zł to cena za jeden tusz zamienny to słaba oferta. Nawet z gwarancją to się nie opłaca. Granica opłacalności jest przy 10 zł za pojedynczy tusz, wtedy 30-50 zł za komplet jest OK. Ale na gwarancję sprzedawcy tuszów bym za bardzo nie liczył...

Odnośnie oznaczenia XL to wszystkie zamienniki mają takie oznaczenie.
Oryginalne tusze PGI-550 / CLI-551 są sprzedawane w dwóch odmianach:
- bez "XL" w nazwie, to są tusze sztucznie pomniejszone poprzez dodanie przegrody w pojemniku; z takimi tuszami dostaniesz fabrycznie nową drukarkę
- z "XL" w nazwie, to są tusze o pojemności standardowej
- do niektórych droższych modeli drukarek można wsadzić tusz PGI-555 i to jest prawdziwy "XL"

Komplet tuszów oryginalnych (z napisem "SETUP") skończy się po ~50 stronach. Zamiennik (komplet) i starczają na ~150-300 stron. Automatyczne czyszczenie głowicy przed drukowaniem powoduje zmniejszenie odczuwalnej wydajności.

dasej wrote:

Brother to czrny XL 2400 stron

Każdy model? Nie. DCP-J100/J105 - tak. DCP-T300/500/700 - nawet kilka tysięcy. Ile kosztują? 300 zł? Nie. 450-700 zł i to było powiedziane wyżej.

Jeżeli dyskusja będzie dalej przebiegać na poziomie piaskownicy lub taniego PR to się skończy w koszu.

Wszystko zależy od tego jak dużo i jak regularnie korzystasz z drukarki.

Jeśli drukujesz bardzo mało i bardzo nieregularnie to możesz pomyśleć o drukarce laserowej czarno-białej, wyjdzie taniej i pewniej w eksploatacji od jakiejkolwiek atramentówki. Toner startowy może starczyć na kilka lat.

Dalej jest najbiedniejsza z drukarek, czyli HP DJ25xx (np. DJ 2545). Ten model jest czasem w Biedronce, w tym samym sklepie są też od czasu do czasu tusze (oryginalne HP) w cenie 30-35 zł. Tusze są mało wydajne i umiarkowanie podatne na regenerację.

Jeśli drukujesz w miarę regularnie (co ~2 tygodnie i częściej) i mało, to Canon MG5650 + gotowe zamienniki będzie OK. Trzeba pamiętać, że głowica "lubi się" zepsuć pod wpływem zamienników. Drukowanie testu dysz pozwala wykryć zbliżające się niebezpieczeństwo i podjąć proste ale na ogół skuteczne działania aby uniknąć trwałej usterki.

Dalej wychodzimy poza budżet (300 zł), ale też sprzęt robi się ciekawszy.

Epson L120 - drukarka (bez skanera i kopiowania!) z oryginalnymi tuszami w butelkach. Cena ~440 zł, można odzyskać 40 zł w po zarejestrowaniu drukarki.

Brother DCP-J100 (420 zł), ma skaner i kopiowanie. Nie ma tuszu w butelkach, ale pojemniki oryginalne są dość wydajne i stosunkowo tanie (30 zł sztuka).
Po zarejestrowaniu się masz 3 lata gwarancji producenta.

To tak w skrócie, takie masz pole manewru w pobliżu 300 zł.

Drukowanie jednostronne (bez automatu odwracającego w drukarce):
- czarny "szeroki" na 150-200 kartek, kolory na 250 kartek (przy założeniu, że drukuje się mało koloru i dominuje tekst)

Drukowanie dwustronne (z automatem odwracającym):
- czarny "szeroki" 200-300 kartek, kolory ~150 kartek

Czyli przy drukowaniu dwustronnym (automatycznym) zużywa się kolory, to wychodzi drożej i bladziej.
Można przestawić w opcjach zaawansowanych sterownika ręczne drukowanie dwustronne, ale jest dość męczące. Zużycie tuszu będzie podobne jak przy drukowaniu jednostronnym.